Komunikaty PR

Do piękna…przez empatię

2024-09-12  |  01:00
Biuro prasowe

Kasia Jop to dyplomowany kosmetolog medyczny, certyfikowany beauty expert, business woman; właścicielka Comfort Zone Zurich by Jop. Kiedy otwierała salon piękności, myślała o miejscu, w którym kobiety będą mogły poczuć się swobodnie, zrelaksować, otworzyć. Chciała zaoferować im bezpieczną przystań, w której poczują się naprawdę pięknie, bo będą mogły być sobą. Przez ostatnią dekadę pomogła tysiącom kobiet uwierzyć w siebie i zrozumieć, że jeśli właściwej terapii dermatologicznej towarzyszyć będzie holistyczne podejście do zdrowia i urody, nasza skóra nam za to podziękuje. Potrafi uważnie słuchać. Poznaje sekrety i problemy swoich pacjentek, z wytrwałością i empatią doradza kobietom, które zostały nieuczciwie potraktowane przez innych lekarzy. Skrupulatnie dopasowuje do indywidualnych potrzeb terapie i zabiegi pielęgnacyjne.

Jak mówi w jednym z wywiadów:

„Sekret mojego sukcesu nie kryje się w innowacyjnym sprzęcie czy szerokiej

gamie usług. Od początku chodzi o empatyczne podejście do klienta, oparte

na szczerości, zrozumieniu i trosce. Droga do odkrywania własnego piękna to w

dużej mierze samoocena i osobista pielęgnacja. Dobrze dobrane kosmetyki i

profesjonalnie wykonane zabiegi to zaledwie połowa sukcesu. Moją misją jest

pomóc kobietom poczuć się komfortowo w ich własnej skórze”.

Empatia w medycynie estetycznej polega nie tylko na umiejętności słuchania i zrozumienia potrzeb oraz oczekiwań pacjenta, ale także na uczciwej, szczerej komunikacji oraz edukacji.

Po pierwsze: zrozumienie pacjenta

Każda osoba ma swoje unikalne powody, dla których decyduje się na zabieg estetyczny – mogą to być kompleksy, chęć poprawy samooceny czy pragnienie dostosowania się do zmieniających się standardów piękna. Lekarz lub kosmetolog, którzy potrafią wczuć się w sytuację pacjentki, są w stanie lepiej doradzić i zaproponować rozwiązania, które będą zgodne z jej oczekiwaniami.

Po drugie: budowanie zaufania

Empatyczne podejście sprzyja budowaniu zaufania między pacjentem a specjalistą. Kiedy pacjent czuje, że jego obawy są traktowane poważnie, jest bardziej skłonny do otwarcia się i dzielenia swoimi wątpliwościami. Taka relacjapozwala na dokładniejsze zrozumienie motywacji pacjenta oraz na dostosowanie planu leczenia do jego indywidualnych potrzeb.

Po trzecie: edukacja i informacja

Dla wielu kobiet, zachowanie młodzieńczego wyglądu może być źródłem radości i pozytywnego nastawienia do życia, jednak nadmierne dążenie do idealnego wyglądu może prowadzić do problemów psychicznych, takich jak dysmorfofobia (zaburzenie, w którym osoba obsesyjnie martwi się o swoje wady wyglądu) czy uzależnienie od zabiegów estetycznych. W takich przypadkach, to właśnie medycyna estetyczna może stać się źródłem stresu i niepokoju.

Empatyczne podejście musi więc obejmować także edukację pacjentów i to nie tylko na temat dostępnych zabiegów, ale też ich potencjalnych efektów, skutków ubocznych oraz związanego z nimi ryzyka. Informowanie pacjentów o tym, czego mogą się spodziewać, pozwala na podejmowanie świadomych decyzji i minimalizuje lęk związany z daną terapią.

“Wspieranie pacjentów w ich drodze do akceptacji siebie i poprawy jakości życia jest równie ważne jak osiągnięcie pożądanych efektów estetycznych”.

Zdaniem Kasi Jop, empatyczne podejście w medycynie estetycznej to klucz do sukcesu, który przynosi korzyści zarówno pacjentom, jak i specjalistom.

“Zrozumienie potrzeb pacjenta, budowanie zaufania oraz holistyczne podejście do zdrowia przyczyniają się do lepszych wyników i satysfakcji z przeprowadzonych zabiegów”.

www.comfortzonezurich.ch

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Uroda Maść Rokitnikowa Biuro prasowe
2024-12-31 | 11:10

Maść Rokitnikowa

Działanie MAŚCI ROKITNIKOWEJ związane jest z naturalnymi właściwościami ekstraktu z rokitnika, nagietka lekarskiego, alantoiny, panthenolu (prowitaminy B5) oraz leczniczej wody mineralnej:
Uroda Efekt wow przed „wielkim wyjściem”
2024-12-30 | 10:10

Efekt wow przed „wielkim wyjściem”

Grudzień i styczeń to czas, kiedy szczególnie zależy nam na tym, by błyszczeć. Święta, noc sylwestrowa i upragnione, karnawałowe szaleństwa, które czekają nas już za
Uroda Moc witaminy C dla pięknej skóry zimą
2024-12-30 | 08:00

Moc witaminy C dla pięknej skóry zimą

Jednym z kluczowych zimowych problemów skóry jest utrata blasku, świeżości i witalności. To właśnie teraz najwyraźniej dostrzegamy zmęczenie i szarość cery. Kosmetolodzy

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.

Konsument

Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową

Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.

Media

Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące

Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.