Ekstrakty kwiatowe w kremach do twarzy i hydrolatach
Festcom
ul. Admiralska
00-910 Warszawa
agnieszka.nowakowska|festcom.pl| |agnieszka.nowakowska|festcom.pl
660777909
www.festcom.pl
Nasze babcie wierzyły w moc kwiatów i z powodzeniem stosowały je do pielęgnacji twarzy. Kwiatowe ekstrakty normalizują, nawilżają i regenerują skórę, a także wykazują działanie przeciwzmarszczkowe. Rynek beauty pokochał kwiaty, a trendy pokazują powrót do tradycji. Jak skutecznie dostarczyć cerze kwiatowych, cennych składników? Kosmetolodzy wskazują na duet: kremy i hydrolaty.
Na górze róże, na dole fiołki… czyli dziecięca wyliczanka, którą znamy z najcieplejszych wspomnień. Kojarzy się z beztroską, wakacyjnymi zabawami na łąkach i w ogrodach. A powinna kojarzyć się… także z pielęgnacją twarzy! Rynek beauty pokazuje, że ostatnio chętnie wracamy do kwiatowych inspiracji. I słusznie! Czy wiesz, że kremy i hydrolaty zawierające ekstrakty z kwiatów, to „tajna broń” pielęgnacji? Jak ją wykorzystać? Kosmetolog radzi.
Kwiaty… i hydrolaty
Czy wiesz, że róża wpływa na elastyczność skóry, fiołki normalizują cerę trądzikową, maki nawilżają i łagodzą, a konwalie regenerują? Być może słyszałaś to od babci lub prababci (miały piękną, naturalną cerę, prawda?), ale zwykle brakuje Ci czasu, by studiować poszczególne właściwości kwiatowych skarbów. To błąd. Warto czerpać moc natury w codziennej pielęgnacji twarzy, dostosowując właściwości kwiatowych składników do potrzeb skóry. Kosmetolodzy wskazują na wysoką skuteczność połączenia hydrolatów i kremów zawierających ekstrakty z kwiatów. O ile nawyk stosowania kremów ma większość z nas, to hydrolaty są rynkową nowością. Czym jest hydrolat?
– Hydrolaty to inaczej wody kwiatowe. Uzyskujemy je w procesie destylacji olejków eterycznych z parą wodną. Zwykle zawierają od 1 do 2 proc. olejków eterycznych. W praktyce jest to więc płyn, którego działanie zależne jest od właściwości olejku, jaki zawiera – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki Sielanka. – A zatem, jeśli stosujemy hydrolat różany, będzie miał on działanie tonizujące, pielęgnacyjne i przeciwzmarszczkowe. Fiołkowy doskonale nadaje się dla skóry trądzikowej, ponieważ normalizuje i pomaga zmniejszać wydzielanie sebum. Hydrolat oparty na bazie konwalii świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej ze względu na stwierdzone działanie nawilżające – dodaje.
Jak podpowiadają eksperci, hydrolaty mogą być używane do przemywania i odświeżania skóry twarzy. Pełnią także funkcję tonizującą. Podczas ciepłych dni przynoszą ulgę i ukojenie, służąc jako mgiełki do twarzy o pięknym zapachu. Drugim filarem kwiatowego, kosmetycznego tandemu są kremy inspirowane mocą łąk i ogrodów. Jak wybrać właściwy?
Bukiet w słoiczku – czyli jak dobrać krem
To proste – dobieramy kwiatowy krem do indywidualnych potrzeb skóry. Jeśli wiemy, czy mamy cerę suchą, trądzikową, ze skłonnością do utraty jędrności czy normalną, z łatwością sięgniemy po właściwy… bukiet. – Dla skóry wymagającej ujędrnienia warto wybrać krem zawierający ekstrakty z róży, który będzie działał przeciwzmarszczkowo. Krem Na górze Róże marki Sielanka zwiera także masło Shea, dzięki czemu silnie odżywia cerę. Dla skóry trądzikowej idealny będzie krem z ekstraktem z fiołka, który w połączeniu z korą dębu i tymiankiem, skutecznie normalizuje i działa ściągająco – mówi Agnieszka Kowalska. – Skóra sucha z kolei zareaguje świetnie na ekstrakt z konwalii w połączeniu z niacynamidem i olejem z czarnuszki – o właściwościach nawilżających i kondycjonujących – dodaje.
Na górze róże, na dole fiołki… Jak wskazują kosmetolodzy, receptury utkane z polskiej natury i tradycji to ukojenie dla cery i relaks dla duszy. Natrualne składniki znane z polskich łąk, sadów oraz ogrodów to tajna broń specjalistów rynku beauty – zamknięta w skutecznym duecie: hydrolat i krem.
Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy
Na górze róże
Krem dedykowany skórze dojrzałej i wiotkiej. Zawiera ekstrakt z róży o działaniu przeciwzmarszczkowym i wpływającym na poprawę elastyczności skóry. Ponadto, dzięki wykorzystaniu drogocennych właściwości masła Shea, silnie odżywia. Aksamitna konsystencja i subtelny kwiatowy zapach otulają skórę i relaksują zmysły.
Pojemność: 50 ml.
Inne sielsko-anielskie kremy:
Krem do twarzy normalizujący – Na dole fiołki
Krem do twarzy nawilżająco-łagodzący – Czerwone maki
Krem do twarzy regenerujący do skóry suchej – Konwalia majowa
Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy
Konwalia majowa
Hydrolat kwiatowy o dwuwymiarowym działaniu – tonizującym i pielęgnującym. Wykazuje działanie regenerujące i witalizujące. Receptura na bazie hydrolatu z konwalii majowej pomaga przywrócić komfort, przynosząc ulgę skórze suchej i ściągniętej. Subtelny kwiatowy zapach otula skórę i relaksuje zmysły.
Pojemność: 100 ml.

3 mity o kosmetykach naturalnych, w które nie warto wierzyć

Rituals Cosmetics przekracza próg 2 miliardów euro przychodu

4 skuteczne sposoby, dzięki którym spowolnisz starzenie się skóry
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.