Kosmetyczne rozwiązania z efektem „wow”.
Festcom
ul. Admiralska
00-910 Warszawa
agnieszka.nowakowska|festcom.pl| |agnieszka.nowakowska|festcom.pl
660777909
www.festcom.pl
Świąteczna kolacja, bankiet sylwestrowy lub karnawałowe szaleństwo – nadchodzące tygodnie będą synonimem „wielkiego wyjścia”. To sytuacje, w których chcemy błyszczeć i zachwycać! Jak to zrobić? Podstawą jest codzienna, profesjonalna pielęgnacja… jednak do dyspozycji masz także „zabiegi do zadań specjalnych”, czyli tzw. zabiegi bankietowe. Takie, które poprawiają wygląd skóry „tu i teraz”.
Grudzień to czas, na który czekamy… właściwie od końca lata. Świąteczna atmosfera i czar spotkań z wyjątkowymi dla nas osobami to coś, czego nie możemy się doczekać. Święta, noc sylwestrowa i okres karnawału to chwile, w których chcemy zabłysnąć jeszcze mocniej i wywołać efekt „wow”! Jak to zrobić? Eksperci wskazują na skuteczność zabiegów kosmetycznych, które poprawiają wygląd skóry niemal natychmiast. To tzw. „zabiegi bankietowe”. Co powinnaś o nich wiedzieć? Podpowiada kosmetolog, Agnieszka Kowalska, Medical Advisor marki Peel Mission®.
Fakt nr 1: Kwasy sprzyjają „efektowi wow”
Jak wskazują eksperci, niekwestionowanymi „mistrzami” zabiegów bankietowych są kwasy. Te szczególnie doceniane za bardzo zauważalne i szybkie efekty to: liftingujący kwas gamma-aminomasłowy [GABA] i nawilżająco-liftingujący kwas glicyryzynowy. – Kwas gamma-aminomasłowy przynosi rezultaty, które można porównać do działania toksyny botulinowej. Hamuje przewodzenie sygnałów nerwowych do mięśni, dzięki czemu bardzo efektywnie redukuje zmarszczki mimiczne – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor marki Peel Mission®. – W linii zabiegowej B-Like jest on sprzężony z kompleksem peptydowym oraz zawartością Tripeptydu-1 i Tripeptydu-10, co wzmacnia efekt przeciwzmarszczkowy, aktywując proces regeneracji skóry i stymulując syntezę glikozaminoglikanów w fibroblastach – dodaje.
Drugim z kwasów, który plasuje się w zdecydowanej czołówce zabiegów stosowanych „przed wielkimi wyjściami” jest kwas glicyryzynowy, doceniany za działanie nawilżająco-liftingujące. Jak wskazują eksperci, ma on silne właściwości immunostymulujące i antyoksydacyjne, pobudza regenerację komórek skóry oraz hamuje aktywność hialuronidazy. – Jego działanie jest łagodne, ale zdecydowane, dlatego może z powodzeniem być podawany w procedurach, które wykonujemy niedługo przed „tym najważniejszym dniem”. Na przykład w zabiegu Lift Peel stosujemy dziesięcioprocentowy kwas glicyryzynowy, który poprawia sprężystość skóry, napięcie i gładkość cery – mówi Agnieszka Kowalska.
Fakt nr 2: nie tylko anti-ageing
Pod względem popularności wśród „zabiegów do zadań specjalnych” prym wiodą te o charakterze liftingującym. Nie zapominajmy jednak, że sesja w salonie kosmetycznym może być także skutecznym sposobem na szybką poprawę kolorytu skóry, ekspresowe usunięcie cieni pod oczami, a także dogłębne odżywienie cery. Jeśli więc nasza skóra nie przejawia jeszcze oznak starzenia… ale ostatnio mamy zbyt mało czasu na odpoczynek i relaks, nie składajmy broni. Na kilka chwil przed galą, balem lub ważną sesją zdjęciową możemy skorzystać z zabiegu bankietowego. A zatem: nawilżający kwas azjatykowy, kwas gentyzynowy na przebarwienia, oleje naturalne (np. z dzikiej róży przywracający zdrowy koloryt skóry), colostrum i triceramidy do zrównoważonej pielęgnacji to tylko niektóre preparaty, które możesz zastosować z myślą o „wielkim wyjściu”.
Fakt nr 3: Zabieg bankietowy – więcej niż „na chwilę”.
Niekiedy zastanawiamy się, „czy warto wykonywać zabieg, którego zadaniem jest wyłącznie poprawa kondycji skóry „tu i teraz”? To dobre pytanie, ale odpowiedź, brzmi: oczywiście że tak! Jednak mówiąc o krótkotrwałym działaniu procedury zabiegowej… nie do końca mamy rację. Zabieg bankietowy może stać się bowiem początkiem długotrwałej kuracji wspomagającej kondycję cery. A zatem, „tu i teraz” wcale nie oznacza „jedynie na chwilę”. Jak wskazują eksperci, zauważalny efekt składników aktywnych możemy znacznie przedłużyć poprzez właściwe procedury domowej pielęgnacji oraz stosowanie produktów uzupełniających zabieg. – W ten sposób osiągniemy nie tylko upragniony efekt „wow”, ale także utrzymamy piękny, zdrowy wygląd cery na dłużej. Należy pamiętać, że nawilżona, wypielęgnowana i zdrowa skóra lepiej reaguje na składniki aktywne, które aplikujemy jej podczas zabiegu, oraz w domowej pielęgnacji – mówi Agnieszka Kowalska.
B-Like® CREAM
- Wysoce zaawansowany krem o działaniu przeciwzmarszczkowym.
- Kluczowymi składnikami receptury są innowacyjny kompleks peptydowy i kwas gamma-aminomasłowy (GABA), które skutecznie hamują przewodzenie sygnałów nerwowych do mięśni. Prowadzi to do redukcji zmarszczek mimicznych.
- Spektakularne efekty w dążeniu do zachowania młodego wyglądu zapewnia dodatkowo zawartość Tripeptyd-1 (aktywujący proces regeneracji, stymuluje syntezę glikozaminoglikanów w fibroblastach) oraz Tripeptyd-10, zwany rekonstruktorem kolagenu.
Pojemność: 50 ml
Cena: 165 zł
COLODERM PRO-AGE Cream
Delikatna konsystencja wtapia się w skórę, a składniki aktywne nadają rytm procesom zachodzącym w skórze, stanowiąc doskonałe wsparcie dla Twojego naturalnego piękna.
Składniki aktywne:
- colostrum
- kompleks trzech ceramidów
- kwas hialuronowy.
Pojemność: 50 ml
Cena: 165 zł
Peel Mission® Lift Peel Eye Cream
- Krem do pielęgnacji okolic oczu, który wykazuje potrójne działanie: redukuje zmarszczki, napina, odżywia skórę.
- Bazuje na kwasie glicyryzynowym hamującym wydzielanie hialuronidazy, enzymu rozkładającego naturalny kwas hialuronowy w skórze.
- Doskonale dopasowuje się do powierzchni naskórka, tworząc film o działaniu liftingującym.
- Natychmiastowy efekt minimalizacji zmarszczek zapewnia także dodatek liofilizowanych mikrosfer, które posiadają zdolność przenikania do głębszych warstw naskórka i długotrwałego wypełniania niedoskonałości.
- Dodatek oleju z nasion słonecznika sprzyja wzmocnieniu naturalnej bariery ochronnej i odżywia skórę.
Pojemność: 15 ml
Cena: 121 zł
Maść Rokitnikowa
Efekt wow przed „wielkim wyjściem”
Moc witaminy C dla pięknej skóry zimą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.