Kosmetyki fundacji Feminoteka dostępne w Bolt Market
Już teraz kosmetyki naturalne “Samo Dobro”, marki należącej do fundacji Feminoteka, są dostępne dla klientek i klientów Bolt Market Pojawienie się marki wśród produktów dostępnych w sklepach Bolt, to działanie pro bono, kolejny krok we współpracy firmy z Feminoteką oraz dodatkowy sposób na wsparcie działalności organizacji. Co więcej, zamawiając przez Bolt Market, klienci mogą otrzymać kosmetyki z szybką dostawą.
Bolt już kolejny rok współdziała z fundacją Feminoteka. Teraz aby dodatkowo wesprzeć działalność fundacji, Bolt Market zaoferował pro bono umieszczenie produktów kosmetycznych marki “Samo Dobro” na swojej platformie. Wśród dostępnych kosmetyków naturalnych znajdują się m.in masła do ciała, maseczki do twarzy, pudry do mycia twarzy, dezodoranty i mydła w paście i w kostkach. Zamówienia aktualnie można składać w sklepach Bolt Market Mokotów, Śródmieście i Wola. Co kluczowe, cały zysk ze sprzedaży kosmetyków “Samo Dobro”, fundacja Feminoteka przeznacza na wsparcie kobiet po doświadczeniu przemocy.
Do produkcji kosmetyków naturalnych “Samo Dobro” wykorzystywane są głównie polskie rośliny- dzięki temu fundacja ogranicza ślad węglowy, związany z transportem. Produkty kosmetyczne produkowane są w profesjonalnie wyposażonej pracowni i mają naturalny skład - bez parabenów, siarczanów, SLS, SLES, formaldehydów. Wiele z nich ma wegański certyfikat.
- Feminoteka – fundacja założycielka marki Samo Dobro zajmuje się zmienianiem na dobre życia kobiet z doświadczeniem przemocy. Natomiast produkty marki Samo Dobro są z założenia takie, jak ich nazwa; ich składniki są dobre, czyli ekologiczne, rodzime, aktywne w sposób naturalny. Dobre są metody i warunki produkcji – bezpieczne, higieniczne i angażujące do pracy kobiety potrzebujące pomocy. Dobro przynoszą zyski ze sprzedaży – w całości przeznaczane na pomoc kobietom – mówi Joanna Piotrowska, prezeska Feminoteki i pomysłodawczyni „Samego Dobra”.
Klienci Bolt Market, którzy chcieliby zapoznać się z kosmetykami “Samo Dobro” i jednocześnie wesprzeć fundację, mogą skorzystać teraz z zamówienia przez aplikację wraz z opcją szybkiej dostawy.
- Bolt już od kilku lat wspiera fundację Feminoteka. Dodanie pro bono ich własnej marki kosmetyków naturalnych “Samo Dobro” do platformy to nasz wyraz wsparcia dla ich działalności oraz dowód na to, że nieustannie szukamy nowych możliwości współpracy. Od teraz również klienci Bolt Market mogą aktywnie wspierać działalność tej organizacji kupując ich produkty - komentuje Agnieszka Cebulska, Delivery General Manager w Polsce.
O powstaniu marki “Samo Dobro”
W czasie pandemii, kiedy działalność Feminoteki okazała się tak potrzebna, fundacja musiała stawić czoła problemom finansowym i trudnościom związanym z pozyskaniem funduszy. Rozwiązaniem okazała się działalność gospodarcza, która urodziła się z pasji. Joanna Piotrowska, założycielka fundacji, wtedy już od kilku lat robiła naturalne kosmetyki dla siebie i znajomych. W ten sposób narodziła się marka “Samo Dobro”: od kobiet dla kobiet i na rzecz kobiet.
Współpraca z Feminoteką
Bolt rozpoczął współpracę z fundacją w 2021 roku, kiedy to ekspertki fundacji przeprowadziły pierwsze szkolenie dla Zespołu Wsparcia Bolt. Na stałe firma jest związana z Feminoteką od wiosny 2022 roku. Wspólnie z fundacją Bolt przeprowadził liczne działania mające na celu poprawienie bezpieczeństwa m.in stworzenie pierwszego na rynku webinaru szkoleniowego dla kierowców. Ponadto Feminoteka wspierała uruchomienie przez Bolt w lipcu 2022 roku kategorii Kobiety dla Kobiet. Wspólnie przeprowadziliśmy działania edukacyjne oraz takie, popularyzujące działalność organizacji (np. Feminoteka przejęła tymczasowo konto na Instagramie Bolt w Polsce).
Bolt to europejska superaplikacja, której misją jest uczynienie mobilności miejskiej bardziej przystępną, bezpieczną i zrównoważoną.
Bolt ma ponad 200 milionów klientek i klientów w 50 krajach w Europie i Afryce. Celem firmy jest przyspieszyć rezygnację z prywatnych aut na rzecz współdzielonej mobilności, oferując lepsze rozwiązania dla różnych potrzeb, w tym przewozy, car-sharing i wypożyczalnię hulajnóg oraz dostawę jedzenia i artykułów spożywczych.
Więcej informacji: www.bolt.eu

Rituals Cosmetics przekracza próg 2 miliardów euro przychodu

4 skuteczne sposoby, dzięki którym spowolnisz starzenie się skóry

Maść Rokitnikowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.