Widowiskowy październik w Operze Wrocławskiej
Wieczór Operetkowy z udziałem wrocławskich solistów oraz Nabucco Giuseppe Verdiego będą pierwszymi wydarzeniami w Operze Wrocławskiej po cyklu koncertów galowych, które w imponującym stylu rozpoczęły nowy sezon artystyczny.
Podczas Gali Inauguracyjnej, otwierającej nowy sezon w Operze Wrocławskiej, zaśpiewało dziesięcioro śpiewaków największych operowych scen świata. To wydarzenie muzyczne wzbudziło ogromne zainteresowanie melomanów – bilety na wszystkie pięć koncertów zostały sprzedane w ekspresowym tempie. Imponujący początek sezonu rozbudza nadzieje widzów.
– Koncerty galowe były zapowiedzią tego, co przygotowaliśmy dla naszych melomanów w tym sezonie artystycznym. Dlatego bardzo nas cieszy, że zostały tak dobrze przyjęte przez naszą wymagającą, wspaniałą publiczność. Oznacza to dla nas, że obraliśmy dobry kierunek – mówi Halina Ołdakowska, Dyrektor Opery Wrocławskiej. – Tymczasem przed nami kolejne wydarzenia artystyczne, na które serdecznie Państwa zapraszamy.
Już 10 października w Wieczorze Operetkowym wystąpią soliści Opery Wrocławskiej i orkiestra pod batutą Adama Banaszaka. Usłyszymy m.in. madziarskie rytmy z Księżniczki czardasza Kálmánna i Cygańskiej miłości Lehára. Nie zabraknie również wiedeńskich Odgłosów wiosny Straussa czy „Usta milczą, dusza śpiewa” z Wesołej wdówki.
Natomiast 11 października zobaczymy jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł literatury operowej – Nabucco Giuseppe Verdiego, w adaptacji Cezarego Ibera. Reżyser Krystian Lada przeniósł wydarzenia z czasów starożytnych w XX wiek, podkreślając uniwersalny charakter narracji. W rolach głównych wystąpią: Mikołaj Zalasiński (Nabucco), Łukasz Załęski (Ismaele), Rafał Siwek (Zaccaria) oraz Karina Skrzeszewska (Abigaille).
Z kolei 17 października rozpocznie się cykl Koncertów Symfonicznych. Orkiestra Opery Wrocławskiej, pod batutą Bassema Akiki, zagra Uwerturę do Wesela Figara Mozarta oraz dwa wielkie dzieła: Koncert wiolonczelowy h-moll op. 104 Antonín Dvořáka – solistą będzie wybitny wiolonczelista Sébastien Walnier; wykonana zostanie również II Symfonia op. 12 Richarda Straussa.
Październik dostarczy wielu wrażeń także miłośnikom baletu oraz tańca współczesnego. Wszystko za sprawą Wieczoru Młodych Choreografów. Już 20 października na deskach Opery zaprezentują się wrocławscy tancerze ze swoimi autorskimi choreografiami.
Intensywny październik zakończą Poławiacze pereł (Les Pêcheurs de perles) Georges’a Bizeta – nomen omen prawdziwa perła w repertuarze każdego teatru operowego. Jest to opowieść o miłości, przyjaźni i zazdrości. Niezwykle barwny spektakl – od strony inscenizacyjnej jak i muzycznej.
Bilety na wydarzenia można kupić w kasach oraz na stronie www.opera.wroclaw.pl.
ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI
SIŁA OSOBOWOŚCI! ZNAMY OBSADĘ ŁÓDZKIEJ ODSŁONY „MAMMA MIA!”
TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.