Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy
Murale, czyli wielkoformatowe grafiki malowane bezpośrednio na ścianach budynków, stały się integralnym elementem architektonicznego krajobrazu wielu polskich miast. Warszawa nie stanowi tu wyjątku. W czerwcu br. na Nowym Mieście, przy ul. Bonifraterskiej 6, pojawiło się nowe dzieło stworzone przez markę Oranżada Hellena. Jest niezwykłe, ponieważ motywuje do odwagi i wyróżniania się w tłumie. Nie tylko jego wielki format i przekaz przyciągają uwagę, ale również sposób wykonania. Dzięki zastosowaniu farb fluorescencyjnych zmienia się wraz z natężeniem światła, odsłaniając swoje ukryte przesłanie.
Jednym z charakterystycznych elementów Warszawy są murale, które od dekad zdobią ściany budynków w całym mieście. Najstarsze z nich powstały już w latach 70. Kultowe malowidła z czasów PRL-u, takie jak „Foton” i „Jubiler”, mieściły się na szczytach kamienicy przy ul. Targowej 15 przez prawie 50 lat. Ich zamalowanie spotkało się z ogromnym żalem lokalnej społeczności, ukazując tym samym, jak ważne były dla warszawiaków.
Początkowo murale pełniły głównie funkcje reklamowe, z czasem jednak stały się środkiem wyrazu artystycznego oraz wyjątkowymi atrakcjami turystycznymi. Ich różnorodność i oryginalność przyciągają przyjezdnych nie tylko z Polski. Łączą one także lokalną społeczność, ukazując ważne dla miasta wydarzenia, nawiązując do jego historii oraz upamiętniając ludzi, którzy zapisali się na jej kartach. Będąc w Warszawie, warto zatem wybrać się na spacer śladami murali – zaczynając od najbardziej znanych, jak „Człowieczy los” przy Radzymińskiej 150, czy „Kora” przy ul. Żeromskiego na Bielanach, oddającego hołd wokalistce zespołu Maanam. Ostatnio do grona stołecznych malowideł ściennych dołączyło nowe dzieło o mocnym i nieco kontrowersyjnym, społecznym przekazie.
Nowy punkt na szlaku warszawskich murali
Na warszawskim Nowym Mieście, 300 m od Pałacu Krasińskich, na ścianie domu przy ul. Bonifraterskiej 6 od niedawna możemy podziwiać mural, który dzięki zastosowaniu farby fluorescencyjnej zmienia swój przekaz w zależności od pory dnia. Hasło widoczne za dnia, „Cudze chwalicie, a siebie?”, wieczorem staje się wezwaniem „Chwalcie siebie!”. Jest to jeden z elementów kampanii #hellendż, realizowanej przez polską markę Oranżada Hellena, która ma na celu zachęcanie Polaków do bycia dumnym ze swoich osiągnięć i stawiania sobie codziennych wyzwań. Dlaczego jest to tak ważne?
Czy warto się chwalić?
Z badań opinii przeprowadzonych przez SW Research na zlecenie marki Oranżada Hellena wynika, że Polacy nie doceniają swoich codziennych osiągnięć i mają trudności z ich prezentowaniem. Tylko co dziesiąty Polak (10%) potrafi otwarcie mówić o swoich sukcesach, spodziewając się pozytywnej reakcji innych. Jedna trzecia (32%) woli zachować je dla siebie, po ciuchu jednak licząc na to, że ich wysiłki zostaną zauważone.
Ankieta potwierdza również, że ponad połowa Polaków uważa, iż uczucie dumy motywuje ich i napędza do dalszego działania. Jedna czwarta badanych twierdzi, że mówienie o swoich sukcesach daje satysfakcję i spełnienie (27%), zwiększa poczucie własnej wartości (26%) oraz pewność siebie (25%). Dla blisko jednej piątej (17%) chwalenie się jest źródłem radości z bycia inspiracją dla innych. To dowodzi, że tego typu zachowania mogą być zdrowym nawykiem, któremu warto ulec.
Od „Cudze chwalicie, a siebie?” do „Chwalcie siebie!”
Oranżada Hellena przez lata zachęcała do doceniania tego, co nasze, używając hasła „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Wyniki przeprowadzonego badania opinii zainspirowały markę do rozwinięcia tego przekazu w bardziej osobistym i motywującym kierunku: „Cudze chwalicie, a siebie? #hellendż”. Nowe motto, widoczne na muralu zarówno w dzień, jak i w nocy, odnosi się do wyzwania, jakie marka rzuciła Polakom, zachęcając ich do zmiany nastawienia wobec chwalenia się.
Zatem, od dziś z dumą dzielcie się swoimi osiągnięciami, zarówno tymi wielkimi, jak i mniejszymi. A w najbliższy weekend zaplanujcie spacer szlakiem warszawskich murali – to doskonała okazja, by odkryć piękno miasta i czerpać inspirację z jego artystycznego ducha. Naprawdę warto!

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.