Wystawa reprodukcji najdroższych obrazów świata w Silesia City Center
PR Inspiration
Plac Wolnica 13/14
31-060 Kraków
agnieszka.kurczych|prinspiration.pl| |agnieszka.kurczych|prinspiration.pl
507 108 984
www.prinspiration.pl
Czy centrum handlowe może stać się galerią sztuki? Oczywiście, że tak. Doskonałym przykładem jest Silesia City Center, w której do 29 lutego można zobaczyć wyjątkową wystawę kopii najdroższych dzieł światowego malarstwa.
Wszyscy znamy takie obrazy jak „Krzyk” Edwarda Muncha, wizerunek Marilyn Monroe uśmiechającej się z obrazów Andy’ego Warhola, charakterystyczną kreskę Vincenta van Gogha czy złocenia Klimta. Te i wiele innych reprodukcji najdroższych dzieł malarstwa zobaczą odwiedzający największe centrum handlowe na Śląsku w dniach 20-29 lutego. Z całą pewnością warto wybrać się na Plac Śląski Silesia City Center, by przekonać się, jak różnorodna jest sztuka na przestrzeni minionych epok.
Kolekcja obrazów prezentowanych w naszym Centrum zabierze klientów w podróż po świecie sztuki podziwianej od pokoleń. W ramach ekspozycji zaprezentujemy reprodukcje dzieł takich artystów jak: Mark Rothko, Gustav Klimt, Jasper Johns, Paul Cezanne, Francis Bacon, Jackson Pollock, Willem de Kooning, Pierre Auguste Renoir czy Pablo Picasso. Jesteśmy przekonani, że wystawa będzie fantastyczną atrakcją nie tylko dla miłośników malarstwa, ale dla wszystkich osób odwiedzających nasze Centrum - mówi Iwona Mroczek, dyrektor Silesia City Center.
Pierwowzory obrazów, które goszczą w Silesia City Center wstrząsnęły światem aukcyjnym, jednocześnie stając się najcenniejszymi dziełami w historii. Za każdym z tytułów obecnych na wystawie kryją się ciekawostki, związane z autorami, cenami czy losami zakupu oryginałów. Zbiór wiernych kopii – wykonanych tą samą techniką w skali rzeczywistej jest opatrzony dokładnym opisem.
Przez cały okres trwania wystawy, na Facebooku Silesia City Center trwa konkurs związany z prezentowanymi dziełami.
Wystawę będzie można zobaczyć na Placu Śląskim w Silesia City Center w dniach 20-29 lutego w godzinach otwarcia Centrum. Wstęp na nią jest wolny.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.