Z TĘSKNOTY ZA PRZYRODĄ. WYSTAWA W GALERII FUNDACJI URBAN FORMS
Nostalgiczna podróż do źródeł twórczości i rodzinnych wspomnień – Rafał Roskowiński, prawdziwa legenda polskiego malarstwa wielkoformatowego, po blisko 30 latach przerwy wraca do swojej ulubionej techniki – akwareli. Cykl 12 obrazów artysty będzie można zobaczyć w Galerii Urban Forms w Bistro Marco przy Piotrkowskiej 282. Wernisaż wystawy „Ptaki i Krowy” odbędzie się 18 lipca, o g. 18.00.
Rafał Roskowiński to legenda polskiego malarstwa wielkoformatowego. Twórca uznawany za prekursora muralu artystycznego w Polsce, znany jest przede wszystkim ze swoich monumentalnych murali historycznych. Jest inicjatorem Gdańskiej Szkoły Muralu, której celem jest przywrócenie muralowi jego pierwotnej funkcji, jako formy sztuki społeczno-politycznej. W swojej twórczości sięga przede wszystkim po malarstwo historyczne, w którym łączy przeszłość z dynamicznym, współczesnym wyrazem.
Wystawa „Ptaki i Krowy” przygotowana przez Fundację Urban Forms jest wyjątkowo osobistą prezentacją artystycznej drogi Roskowińskiego. Cykl dwunastu akwarel to nostalgiczna podróż do źródeł twórczości: wspólnych plenerów malarskich z ojcem czy domu rodzinnego, w którym czytano sienkiewiczowskie powieści. Te wczesne doświadczenia ukształtowały wrażliwość artysty na przyrodę, a także na ulotność chwil, które próbuje uchwycić i zatrzymać w swoich obrazach. Każde z dzieł na tej wystawie to hołd złożony rodzinnym wspomnieniom i przyrodzie.
– Aby malować naturę trzeba ją obserwować, tropić, zapamiętywać. Zanim turystyka zamordowała część dzikiej przyrody, udało mi się jeszcze zobaczyć olbrzymie stada dzikich ptaków i wiele bardzo rzadkich gatunków. Po dwudziestu dziewięciu latach przerwy w malowaniu studyjnym wróciłem do korzeni i zacząłem malować to, co kocham i w technice mi najbliższej – akwareli. W wielu moich obrazach są poukrywane żarciki lub abstrakcyjne sytuacje, ale przyjemność ich odkrywania zostawiam widzom – podkreśla Rafał Roskowiński.
Na wystawie Galerii Urban Forms w Bistro Marco, przy Piotrkowskiej 282 będzie można zobaczyć dwanaście prac, o nietypowym, jak na technikę akwareli dużym formacie, przedstawiających nury, czaple, żurawie, dziki, bażanty i… krowy.
– Cieszymy się z tej współpracy. Rafał Roskowiński jest artystą bardzo świadomym. Z ogromną pasją i delikatnością ukazuje nam swój zachwyt nad kruchością przyrody. Chcemy zachęcić widzów do refleksji nad własnymi korzeniami i relacją z miejscami, które nas formują – mówi Teresa Latuszewska-Syrda, prezes Fundacji Urban Forms, która jest organizatorem wystawy i zaprasza na wernisaż, 18 lipca o g.18.00. Wystawę oglądać będzie można do 30 września, w środę, czwartek i niedzielę od 12:00 do 20:00, w piątek i sobotę godzinach od 12:00 do 22:00. Wstęp jest bezpłatny.
Galerię Urban Forms, stworzyła Fundacja Urban Forms, za sprawą której powstało ponad 150 murali, instalacji i mniejszych obiektów sztuki w przestrzeni publicznej Łodzi, ale też wielu innych miast w Polsce i na świecie. Dzięki jej działaniom Łódź jest uważana za jedno z najważniejszych centrów sztuki miejskiej na świecie.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.