Amundsen Vodka z gadżetem odkrywcy już w sklepach!
Marka Amundsen z portfolio Stock Polska powraca z platformą Odkrywaj Więcej i wypuszcza serię butelek z gadżetem odkrywcy – AMU-LEDem. Produkty z on-packiem są już dostępne w wybranych sklepach.
#OdkrywajWięcej każdego dnia
Amundsen Vodka jest uhonorowaniem jednej z najtrudniejszych wypraw w historii ludzkości – zdobycia bieguna południowego. Pionierska ekspedycja, kierowana przez norweskiego badacza, Roalda Amundsena, miała miejsce w 1911 roku. Na jej cześć została nazwana marka, która inspiruje i udowadnia, że każdy człowiek może stać się poszukiwaczem przygód i Odkrywać Więcej każdego dnia. To z jednej strony zachęcenie do wyjścia ze strefy komfortu, a z drugiej zapewnienie, że dalekie wyprawy i ekstremalne doświadczenia wcale nie są warunkiem koniecznym, aby móc nazwać siebie odkrywcą – poszukiwanie nowych przygód, pasji i wrażeń w codziennym życiu może być równie ekscytujące.
AMU-LED – gadżet odkrywcy
W ramach aktywacji konsumenckiej, już teraz w sklepach dostępne są promocyjne butelki Amundsena z on-packiem w postaci tematycznego breloka do kluczy. Gadżet ma formę karabińczyka z latarką LED i jest dołączony do produktów w wariancie 700 ml. AMU-LED – bo tak został nazwany – ma wskazywać drogę w codziennym odkrywaniu i przypominać, że warto zwracać uwagę na drobne rzeczy, które mogą poszerzać horyzonty i motywować do działania.
- Marka Amundsen od początku swojego istnienia inspiruje do odkrywania więcej, do przekraczania własnych granic. Poprzez naszą tegoroczną akcję chcemy pokazać konsumentom, że to czy są początkującymi, czy doświadczonymi podróżnikami, czy po prostu pasjonatami i „zajawkowiczami” w jakiejś dziedzinie nie ma tak naprawdę znaczenia. Każdego dnia mogą odkrywać coś nowego, inspirować nie tylko siebie, ale też innych. Wystarczy postawa pełna otwartości. W każdej tej sytuacji przyda się coś, co wskaże drogę i kierunek, jak nasz AMU-LED – gadżet odkrywcy – mówi Katarzyna Berek, Brand Manager marki Amundsen w Stock Polska.
Amundsen Vodka z gadżetem odkrywcy – AMU-LEDem jest dostępna w wybranych sklepach od początku marca. Akcja wspierana jest w kanałach digitalowych marki oraz przez działania PR. Przewidziane zostały również działania z influencerami.
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.