Coraz więcej dzieci z otyłością – co możemy zrobić?
24 października obchodzimy Światowy Dzień Walki z Otyłością. Jest to dobra okazja, aby zastanowić się nad nawykami żywieniowymi swojej rodziny, a w szczególności najmłodszych jej członków. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że polskie dzieci tyją najszybciej w Europie – co czwarty uczeń ma problem z nadwagą[1].
Problem otyłości występuje już nie tylko u dorosłych, ale nawet u małych dzieci. W Polsce z nadwagą borykają się coraz częściej dzieci od 1. do 3. roku życia. Dostępne badania wskazują, że około 17,9% niemowląt i 23,1% w wieku 13-36 miesięcy osiąga za dużą masę ciała[2]. — Dlatego, tak bardzo ważne jest, aby zadbać o odpowiednią dietę już w okresie ciąży i prawidłowy przyrost masy ciała malucha w okresie niemowlęcym, aby zapobiec ewentualnym trudnościom w jego dalszym życiu — mówi Karolina Łukaszewicz, ekspert programu edukacyjnego „1000 dni dla zdrowia”.
Czym jest otyłość dziecięca?
Od kilku lat otyłość traktowana jest jako jedna z poważniejszych chorób cywilizacyjnych. Często rodzice nie są świadomi, jakie zagrożenia i problemy zdrowotne niesie ona ze sobą. Nadmierna ilość tkanki tłuszczowej wpływa negatywnie nie tylko na samopoczucie dziecka, ale przede wszystkim skutkuje poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Wśród nich wymienia się m.in.: choroby układu sercowo-naczyniowego, cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze, choroby układu oddechowego[3], a także z powodu stygmatyzacji przez rówieśników, zwiększa się ryzyko zachorowania na depresję lub zaburzenia lękowe w dorosłym życiu[4]. Aby sprawdzić stan odżywienia, stosuje się wskaźnik BMI (Body Max Index). Dzięki temu współczynnikowi można obliczyć, czy masa ciała dziecka jest prawidłowa lub z jakim stopniem otyłości lub nadwagi się zmaga.
Co powoduje chorobę?
Szczególny problem z nadprogramowymi kilogramami tkanki tłuszczowej pojawia się w krajach o wysokim wskaźniku rozwoju społecznego. Poprawa sytuacji materialnej, wpływ reklam na nieodpowiednie nawyki żywieniowe, częste korzystanie z dostępnych środków transportu, bierne spędzanie wolnego czasu oraz przetworzona żywność to czynniki, które przekładają się na wysoką liczbę otyłych dzieci i dorosłych[5].
Dodatkowo niedożywienie lub niewłaściwa dieta w okresie ciąży, może prowadzić do otyłości dziecka w przyszłości[6]. Dlaczego tak się dzieje? Ubogie i mało urozmaicone menu matki może nie dostarczać niezbędnych składników odżywczych, składników mineralnych i witamin. Rozwijający się płód dostosowuje się do niekorzystnych warunków — przyzwyczajony metabolizm do niedoboru pokarmu, w dorosłym życiu nieradzi sobie z zasobem dostarczanej mu energii. Powoduje to nadmierne odkładnie tkanki tłuszczowej, co w konsekwencji prowadzi do nadwagi lub otyłości[7].
Natomiast za wysokie BMI kobiety w ciąży powoduje, że dziecko otrzymuje zbyt dużą ilość energii już w okresie prenatalnym i gromadzi tkankę tłuszczową. Jest to niebezpieczne dla jego zdrowia, ponieważ może powodować rozwój szeregu problemów zdrowotnych, a przede wszystkim otyłości w jego dorosłym życiu. Zachowanie zdrowej, urozmaiconej diety podczas ciąży – bogatej w niezbędne składniki odżywcze – jest inwestycją w zdrowie potomka[8].
1000 pierwszych dni życia, już od poczęcia to istotny okres kształtowania się nawyków żywieniowych, które mogą zaważyć na zdrowiu dziecka w przyszłości. W tym okresie to dorosły decyduje co dziecko zje, zaś dziecko ile zje. Polscy eksperci i Światowa Organizacja Zdrowia zalecają, by w jadłospisie niemowląt unikać dodawania cukru, którego nadmiar powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej oraz częstszą utratę apetytu na bardziej pełnowartościowe posiłki, co w konsekwencji może przełożyć się na niższą podaż składników odżywczych- w tym niezbędnych witamin i składników mineralnych potrzebnych do rozwoju. Badania pokazują, że w Polsce aż 75% dzieci w wieku od 1. do 3. roku życia spożywa zbyt dużo cukru, a słodkie przekąski otrzymują już pięciomiesięczne maluchy[9]. Warto też pamiętać, że podawanie dziecku produktów (słodkich lub słonych) determinuje jego upodobania i preferencje smakowe.
Jak pomóc?
W przypadku problemów z otyłością niezbędna jest pomoc specjalisty, wprowadzenie odpowiedniej diety i nauczenie dziecka poprawnych zachowań żywieniowych. Warto się zwrócić do lekarza pediatry, który zleci podstawowe badania oraz pomoże zapoznać się z zasadami prawidłowego żywienia dzieci.
— Na stronie ogólnopolskiego programu edukacyjnego „1000 pierwszych dni dla zdrowia”: www.1000dni.pl znajdują się porady ekspertów na temat odpowiedniego żywienia na etapie ciąży, karmienia piersią oraz rozszerzania diety i prawidłowego odżywiania dziecka do 3. roku życia. Na stronie znajdują się także poradniki, przygotowane przez specjalistów, lekarzy i dietetyków, które z pewnością dostarczą cennej wiedzy — dodaje Karolina Łukaszewicz, ekspert programu edukacyjnego „1000 dni dla zdrowia”.
[1] M. Brzeziński, P. Metelska, B. Sutkowska, Obesity in Poland – Public Health Activities, „Eurohealth”,
2019, s. 23.
[2] https://www.fundacjanutricia.pl/documents/publications/STUDY-REPORT-in-English-2.pdf
[3] https://www.who.int/dietphysicalactivity/childhood_consequences/en/
[4] Harrist AW, Swindle TM, Hubbs-Tait L, Topham GL, Shriver LH, Page MC, he Social and Emotional Lives of Overweight, Obese, and Severely Obese Children, Child Dev. 2016 Sep;87(5):1564-80. doi: 10.1111/cdev.12548.
[5] https://imid.med.pl/images/do-pobrania/KonferencjaIMiD_Czy_to_prawda_ze_w_Polsce_jest_coraz_wiecej_otylych_dzieci.pdf
[6] Horvath A., Dziechciarz P., „Wczesne programowanie metaboliczne”, Szkoła Pediatrii vol. 17, no 5.
[7] Ibid.
[8] Ibid.
[9] Weker H. i wsp.: Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku od 5. do 36. miesiąca życia w Polsce, Instytut Matki i Dziecka, 2016.
Aktywności na świeżym powietrzu i ich pozytywny wpływ na wzrok dzieci
Witaminy na wiosnę - czego nam brakuje i jak je uzupełnić?
Niedożywienie pacjentów poważnym problemem w Polsce. Eksperci alarmują o pilnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.
Media
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.
Edukacja
Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.