Komunikaty PR

Leki opioidowe w praktyce neurologa

2020-02-25  |  01:00
Biuro prasowe
Do pobrania jpg ( 0.13 MB )

Większość pacjentów, którzy zgłaszają się do gabinetów i poradni neurologicznych, to osoby z bólami głowy, kręgosłupa, kończyn górnych i dolnych, bólami neuropatycznymi czy neuralgiami. Aby skutecznie dobrać lek do rodzaju bólu i czasu jego trwania, można posługiwać się tzw. drabiną analgetyczną.

Ból jest to niemiłe doznanie w reakcji na uszkodzenie organizmu, czynnik zapalny lub wynik złego działania nerwów obwodowych, tudzież centralnego układu nerwowego. To odczucie wybitnie subiektywne - każdy człowiek ma inny próg bólu.

– Należy zaznaczyć, że ból potrafi być pomocny, sygnalizuje konieczność zareagowania na problem, dlatego gdy boli nas ząb, to idziemy do dentysty, w przypadku bólu brzucha – do internisty bądź chirurga, zaś jeśli boli głowa tudzież kręgosłup – do neurologa - mówi specjalista neurolog Ewelina Górska, właścicielka Health and Beauty Care, Centrum Neurologiczno - Diagnostycznego w Białymstoku. – Drabina analgetyczna została zdefiniowana przez WHO w 1986 roku. Jest to schemat podawania leków analgetycznych i innych farmaceutyków w celu zmniejszenia doznań bólowych pacjenta.

Drabina analgetyczna wyróżnia 3 stopnie w zależności od intensywności bólu. W każdym z nich zaleca się podawanie innych leków. Pierwszy stopień są to bóle słabe, drugi – umiarkowane, a trzeci to oczywiście bóle silne. Ból słaby pokona zwykła pyralgina, drugi kodeina. W trzecim stopniu podawane są silne opioidy, np. morfina, fentanyl.

– Jeżeli uda się zdiagnozować przyczynę bólu i znaleźć metodę usunięcia problemu, ból zazwyczaj przemija. Czasami dzieje się jednak tak, że to mimo zdiagnozowania, na przykład wielopoziomowej dyskopatii kręgosłupa z licznymi zmianami zwyrodnieniowymi, nie możemy skutecznie leczyć choroby, gdyż operacja neurochirurgiczna byłaby zbyt ryzykowna lub rozległość zmian nie pozwala na ich definitywne pozbycie się. Czasem przeszkodą w radykalnym przyczynowym usunięciu powodu cierpienia jest zaawansowany wiek lub schorzenia współistniejące – dodaje Ewelina Górska.

Chorzy często rozpoczynają leczenie w podstawowej opiece zdrowotnej, a dopiero po kilku tygodniach czy nawet miesiącach trafiają do specjalistycznej praktyki neurologicznej. Prawie każdy z nich wcześniej leczony był już niesteroidowymi lekami przeciwbólowymi lub przeciwzapalnymi. Często lekarz rodzinny przepisywał im również różne postacie tramadolu.

– Zatem gdy pacjent tzw. bólowy trafi do mojej praktyki, zbieram wywiad, badam go neurologicznie, stawiam diagnozę i oceniam, gdzie on się znajduje w skali bólu. Stosuję skalę bólu numeryczną – od jednego do dziesięciu. Często posługuję się pomocą w postaci linijki, na której jest możliwe przesuwanie znacznika po skali numerycznej, aby pacjent obrazowo mógł mi wytłumaczyć, jak bardzo cierpi – dodaje specjalistka z zakresu neurologii.

Jeżeli skala jego bólu jest wysoka, tzn. powyżej 6 na 10 punktów, należy w tym przypadku zastosować chlorowodorek oksykodonu.

– Uważam, że jest to lek skuteczny i stosunkowo bezpieczny, gdyż nie powoduje owrzodzenia żołądka, dyspepsji, wzrostu ciśnienia tętniczego i innych nieprzyjemności często spotykanych po przewlekłym stosowaniu niesteroidowych leków przeciwzapalnych czy przeciwbólowych. Oczywiście w ostrych zespołach korzonkowych lub epizodycznych bólach – czy to głowy czy innych części ciała – stosuję również NLPZ lub inne leki przeciwbólowe. Jednakże kiedy ból jest przewlekły, to znaczy trwa powyżej trzech miesięcy i jest bardzo dokuczliwy dla pacjenta (powyżej 6/10 w skali bólu), uważam połączenie chlorowodorku oksykodonu za zasadne – mówi lek. Górska.
 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji Biuro prasowe
2025-01-15 | 14:00

Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji

Jednym z Twoich postanowień na nowy rok jest to, aby bardziej o siebie zadbać? Nic prostszego! Dzięki wysokiej jakości suplementom diety nie będziesz musiała podejmować
Zdrowie Filary pielęgnacji skóry atopowej
2024-12-30 | 09:00

Filary pielęgnacji skóry atopowej

Atopowe Zapalenie Skóry jest przewlekłą chorobą cywilizacyjną. Do jej objawów należą przesuszenie skóry, zaczerwienienie, podrażnienie i dotkliwy świąd, które
Zdrowie Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
2024-12-27 | 10:00

Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy

Zima to nie tylko czas śnieżnych przygód i zimowych sportów, ale niestety także okres zwiększonego ryzyka kontuzji. Śliskie nawierzchnie, nieodpowiednie przygotowanie

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia

Aktorka zaznacza, że nie jest łatwo przez lata wytrwać w jej zawodzie. Joanna Kurowska z goryczą przyznaje, że aktorzy nie są doceniani przez społeczeństwo, co szczególnie dobitnie pokazała pandemia,  politycy przypominają sobie o nich tylko w trakcie kampanii wyborczych, krytycy i hejterzy bywają bezlitośni, nawet na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni liczą się zakulisowe układy. Artystka nie może się też pogodzić z tym, że angaż do produkcji dostają celebryci, którzy jedyne, czym mogą się poszczycić, to liczba followersów.

Transport

Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Muzyka

Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują

W utworze „Gdy nikt nie widzi” artysta nagrał partię trąbki, ale jak przekonuje, nie było to dla niego szczególnie duże wyzwanie. Mimo dłuższej przerwy w grze szybko udało mu się wrócić do formy, choć nie mógł pozwolić sobie na ćwiczenie w domu, bo miał świadomość, że może być to uciążliwe dla sąsiadów. Zdarzały się już takie interwencje, więc teraz jest bardziej ostrożny. Krystian Ochman podkreśla, że umie jeszcze grać na fortepianie, ale żałuje, że będąc nastolatkiem, nieco z lenistwa nie kontynuował nauki gry na gitarze. Teraz chce to nadrobić.