Komunikaty PR

Ogólnopolski Dzień Transplantacji

2020-01-24  |  12:00

Transplantologia i medycyna regeneracyjna to jedne z najgłośniej dyskutowanych ze względu na ich spektakularność oraz budzące największe nadzieje na przyszłość gałęzi medycyny. Kiedyś obarczone dużym ryzykiem, dziś przeprowadzane masowo w szpitalach na całym świecie. Również polskie placówki medyczne i pracujący w nich lekarze mogą pochwalić się inspirującymi i przełomowymi zabiegami: od przeszczepień płuc u chorych na mukowiscydozę, po nowatorskie

W Polsce, pierwszego udanego przeszczepienia dokonano w 1966 roku – wówczas zespół wrocławskich lekarzy transplantował nerkę od żywego dawcy. Z kolei w 1984 roku zespół prof. Jędrzejczaka wykonał przełomowy dla polskiej hematoonkologii zabieg przeszczepienia allogenicznego szpiku kostnego.  Zabieg ten był kolejnym dowodem na to, że  komórki macierzyste są  skutecznym (bo leczą długofalowo) sposobem na walkę z chorobami krwi.

- Komórki macierzyste ze szpiku kostnego dziś są już standardem, tyle że nadal  aby z nich skorzystać, zderzamy się  z problemem ich pozyskania – dziś, dzięki kampaniom społecznym, powszechnie wiadomo jak bardzo ważne jest znalezienie „bliźniaka genetycznego”, którego komórki macierzyste będą miały 100 proc. zgodność HLA z naszymi. Nic więc dziwnego, że medycyna szybko zaczęła szukać alternatywnego źródła komórek macierzystych, które można wykorzystywać w leczeniu chorób krwi – tłumaczy Tomasz Baran z Polskiego Banku Komórek Macierzystych.

Jednym ze źródeł pozyskiwania zarówno allogenicznych jaki i autologicznych komórek macierzystych była krew pępowinowa. Pierwszego takiego przeszczepienia dokonała w 1988 roku prof. Gluckman – był to pionierski zabieg przeszczepienia rodzinnego (dawcą była nowonarodzona siostra pacjenta) u pięciolatka z niedokrwistością Fanconiego. Zabieg był więcej niż udany – poddany mu Matthew Farrow do dziś cieszy się dobrym zdrowiem.  Dziś podobne transplantacje komórek macierzystych z krwi pępowinowej prowadzone są z powodzeniem na całym świecie. Również przez prof. Krzysztofa Kałwaka.

– Komórki macierzyste pochodzące ze sznura pępowinowego i krwi pępowinowej zaskakują swoją uniwersalnością. Już dziś wiemy, że  możemy je wykorzystywać w leczeniu wielu chorób oraz to, że nie wiemy jeszcze wszystkiego o ich zdolnościach. Prowadzone na całym świecie badania mają szansę pokazać nam ich nowe oblicze. Wiemy już, że potrafią stymulować organizm do regeneracji i walki z chorobą. Na pewno nie są cudownym lekiem na wszystkie bolączki świata, ale postęp medycyny regeneracyjnej jest bardzo szybki i nie należy ignorować możliwości, jakie najprawdopodobniej będzie dawała już w niedalekiej przyszłości. Jeszcze 30 lat temu leczenie hematoonkoliczne z wykorzystaniem komórek macierzystych niepochodzących ze szpiku kostnego wydawało się awangardą, dziś jest standardem  – mówi prof. Krzysztof Kałwak z Kliniki Transplantacji Szpiku Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Od ponad 30 lat zastosowanie komórek macierzystych z krwi pępowinowej w ratowaniu życia chorych na nowotwory i schorzenia hematologiczne jest powszechne. Opublikowane badania pokazują również, że mogą mieć zastosowanie w chorobach neurologicznych (jak dziecięce porażenie mózgowe czy autyzm) oraz w chorobach rzadkich.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie „Szanuję, nie dyskryminuję!” - start II edycji Biuro prasowe
2024-04-25 | 15:00

„Szanuję, nie dyskryminuję!” - start II edycji

W dniu 5 maja obchodzony jest Europejski Dzień walki z Dyskryminacją Osób z Niepełnosprawnościami. Jest to szczególna okazja, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na
Zdrowie Aktywności na świeżym powietrzu i ich pozytywny wpływ na wzrok dzieci
2024-04-24 | 01:00

Aktywności na świeżym powietrzu i ich pozytywny wpływ na wzrok dzieci

Rozpoczęcie wiosny to doskonała okazja, aby zachęcić najmłodszych do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Niestety, w erze technologii i coraz większej liczby zajęć dodatkowych, coraz
Zdrowie Witaminy na wiosnę - czego nam brakuje i jak je uzupełnić?
2024-04-23 | 13:00

Witaminy na wiosnę - czego nam brakuje i jak je uzupełnić?

Wiosna to niełatwy czas dla naszego organizmu. Po długiej zimie, ze względu na ograniczony dostęp do światła słonecznego i utrudniony dostęp do świeżych warzyw i owoców, jesteśmy

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.