Schudnąć czy zaakceptować?
Karolina M. Rutkowska
Lensomai Communication
Nowy Świat 60
00-357 Warszawa
kmrutkowska1|gmail.com| |kmrutkowska1|gmail.com
572506965
https://www.linkedin.com/in/karolina-m-rutkowska
Nierealistyczne standardy piękna kształtowane przez media i społeczeństwo sprawiają, że coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: zmierzyć się z odchudzaniem czy zaakceptować swoje ciało? To dylemat, który staje się szczególnie palący w kontekście toksycznej kultury dietetycznej, której negatywne konsekwencje dotyczą nas coraz silniej. Czy dążenie do zmiany ciała jest równoznaczne z brakiem akceptacji samego siebie?
Czym jest toksyczna kultura dietetyczna?
Toksyczna kultura dietetyczna to pułapka, w którą łatwo wpaść. Zainicjowany przez Centrum Respo Raport, będący częścią kampanii społeczno-edukacyjnej “Zmierzch toksycznej kultury dietetycznej w Polsce”, ujawnia, że ponad połowa Polaków podejmowała próby odchudzania się. Co druga osoba podejmuje pierwszą próbę bardzo wcześnie - przed ukończeniem 26 roku życia, a co czwarta - w wieku 18 lat lub mniej. ⅔ osób odchudzających się podchodziło do diety co najmniej dwukrotnie w ciągu ostatnich 5 lat, a co dziesiąta - więcej niż pięciokrotnie! Ponad połowa Polaków odczuwa przesyt informacji o dietach i odchudzaniu w internecie, a wśród odchudzających się odsetek ten jest jeszcze wyższy.
“Paradoksalnie, mimo tego nacisku, ta kultura nie oferuje realnych, trwałych rozwiązań dla problemów związanych z wagą. Wręcz przeciwnie, często promuje diety ekstremalne, które mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia psychicznego i fizycznego jednostki. Diety o niskiej kaloryczności, mogą pogłębiać poczucie braku kontroli nad własnym życiem oraz prowadzić do negatywnych emocji i zaburzeń psychicznych. To właśnie toksyczna kultura dietetyczna stanowi istotny czynnik w kształtowaniu naszego stosunku do własnego ciała oraz podejmowaniu decyzji dotyczących odchudzania się” - komentuje Anna Kowalczyk- Soszyńska, psycholożka i psychodietetyczka z Centrum Respo.
Za kulisami nadwagi: walka o samoakceptację
Wiele osób odczuwa silne emocje związane z nadmierną masą ciała. Do podjęcia próby odchudzania zmotywowanych jest aż 35% Polaków, którzy oceniają swoją wagę jako zbyt wysoką. Dodatkowo, aż 30% z nich przyznaje, że myśli negatywnie o sobie z powodu nadwagi, a 27% czuje się gorszymi z tego powodu.
Jednakże, mimo silnego poczucia potrzeby zmiany, nie podejmujemy prób odchudzania. Aż 78% respondentów, którzy nigdy nie podejmowali próby odchudzania, otwarcie przyznaje, że nie wie, która metoda odchudzania byłaby dla nich skuteczna. 73% osób chcących schudnąć decyzję o odchudzaniu odkłada na później, często z powodu braku wiedzy na temat tego, jak zacząć. Te liczby pokazują, że nie tylko walka z nadwagą lub otyłością jest wyzwaniem, ale również sam proces podjęcia decyzji o odchudzaniu może być złożony i trudny.
Zamiast empatii i zrozumienia, osoby z nadmiarem masy ciała często spotykają się z ocenami opartymi jedynie na wyglądzie zewnętrznym. Społeczna presja i stereotypy towarzyszą im wszędzie, gdzie się pojawią. Sklepy, restauracje, gabinet lekarski, czy nawet ulica stają się areną, na której muszą walczyć z uprzedzeniami i krzywdzącymi przekonaniami. Codzienne czynności, takie jak zakup ubrań czy podróżowanie środkami komunikacji publicznej, stają się dodatkowym wyzwaniem.
“Wielu ludzi ma tendencję do myślenia, że osoby z nadwagą lub otyłością są pozbawione silnej woli, zaniedbane, a nawet mniej wartościowe. Te fałszywe przekonania, często nieświadome, mogą poważnie wpływać na ich samoocenę i poczucie własnej wartości. Problemy te przenoszą się również na sferę osobistą. Osoby te mogą doświadczać trudności w nawiązywaniu relacji, zarówno przyjacielskich, jak i romantycznych. Aplikacje randkowe często stają się miejscem, w którym są one dyskryminowane i odrzucane ze względu na swój wygląd zewnętrzny” - komentuje Anna Kowalczyk- Soszyńska, psycholożka i psychodietetyczka z Centrum Respo.
Od akceptacji do neutralności: ewolucja podejść do ciała
Jako remedium na psychiczną presję wynikającą z toksycznej kultury dietetycznej, w ostatnich latach wykształciły się zjawiska body positivity i body neutrality.
“Body positivity skupia się na promowaniu akceptacji własnego ciała, bez względu na rozmiar czy wygląd. Natomiast body neutrality zachęca do postrzegania ciała jako narzędzia do doświadczania życia, a nie jako przedmiotu oceny. Wspomniane podejścia wymykają się jednoznacznej ocenie, również dlatego, że występują w niezliczonej liczbie wariantów. W niektórych środowiskach body positive niedopuszczalne jest choćby wspomnienie o potrzebie schudnięcia, inne reprezentują bardziej wyważone podejście. W obliczu rosnącej liczby osób borykających się z problemami związanych z samooceną i obrazem ciała, Body Positivity i Body Neutrality stają się ważnymi alternatywami. Niezależnie od tego, które podejście wybierzemy, istotne jest, abyśmy nauczyli się kochać i szanować swoje ciało, dbając jednocześnie o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne” - dodaje Anna Kowalczyk- Soszyńska.
W poszukiwaniu równowagi
Raport „Zmierzch toksycznej kultury dietetycznej w Polsce” rzuca światło na motywacje i przeszkody związane z procesem odchudzania się. Według raportu, głównym powodem, dla którego 61% Polaków chcących schudnąć, jest pragnienie poprawy swojego wyglądu. co pokazuje, że estetyka i samopoczucie fizyczne są silnymi motywatorami dla wielu osób.
Jednakże, nie jest to jedyny powód. 44% respondentów deklarujących chęć schudnięcia, przyznaje, że chce się podobać sobie, a 55% pragnie poprawić swoje samopoczucie. Co więcej, aż 58% osób dąży do zdrowszego trybu życia, 55% chce poprawić swoją kondycję, a 41% pragnie zwiększyć jakość swojego życia. Te liczby pokazują różnorodność motywacji, które skłaniają ludzi do podjęcia prób odchudzania się. Wydaje się, że główną motywacją jest spełnienie standardów związanych z wyglądem, ale jeśli zajrzymy głębiej, okazuje się, że ważne są również: zdrowie, sprawność i jakość życia. Jednakże, mimo dobrych chęci, wiele osób napotyka na liczne przeszkody, które utrudniają im osiągnięcie zamierzonych celów.
“Niezależnie od różnorodności motywacji i metod, które kierują ludzi do podjęcia - lub unikania - prób odchudzania się, wszyscy mają wspólny cel: poprawa samopoczucia psychicznego i fizycznego. Czy jego osiągnięcie jest możliwe bez zrzucenia wagi? W niektórych przypadkach może tak być. Na pewno natomiast wiadomo, że skuteczne i nieprzemocowe schudnięcie może przynieść wiele korzyści, w tym lepsze samopoczucie, zdrowie oraz sylwetkę. Jest to sukces, który wzmacnia poczucie sprawczości i może stanowić motywację do wprowadzenia pozytywnych zmian również w innych dziedzinach życia. Jak obserwujemy na przykładzie pacjentów Centrum Respo, tracenie wagi często inicjuje pozytywną spiralę zmian życiowych.” - Anna Kowalczyk- Soszyńska, psycholożka i psychodietetyczka z Centrum Respo.
Filary pielęgnacji skóry atopowej
Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.