Światowy Dzień Zwierząt – sprawdź, jak chronić zagrożone gatunki
Czerwona Księga Gatunków Zagrożonych to stale aktualizowany spis, przygotowywany przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN). Na liście znajduje się ponad 150 300 gatunków, z czego aż 40 tysięcy jest zagrożonych wyginięciem. Większość uzyskała swój „status” niestety w wyniku działalności człowieka.
Masowe wymieranie
Według raportu opublikowanego przez WWF, tylko w ciągu ostatnich 50 lat populacja dzikich zwierząt zmniejszyła się o 68 procent. Ten zatrważający wynik jest w dużej mierze spowodowany degradacją środowiska. Eksperci zauważają, że zwierzęta mają coraz większe trudności w poruszaniu się po lądzie, ponieważ ich środowisko życia jest ograniczane przez rozwijającą się infrastrukturę. Budowane są coraz większe osiedla na terenach podmiejskich, powstają nowe fabryki, rozwijana jest sieć dróg, a tereny z bogactwem przyrodniczym przekształcane są w pola uprawne. Dodatkowo środowisko zanieczyszczane jest spalinami czy detergentami, a ziemia nawozami. Niestety ułatwiając życie człowieka w ten sposób, szkodzimy przyrodzie i żywym organizmom. Według światowej sławy zoologa Edwarda O. Wilsona – co 20 minut na naszej planecie ginie jakiś gatunek fauny lub flory.
Problemy dzikiej fauny
Na większość zwierząt niebezpieczeństwa czyhają w ich naturalnym środowisku. Zmniejszona ilość pożywienia, rywalizacja z innymi osobnikami lub zmiany klimatu sprawiają, że kolejne gatunki giną. Jednak od wieków największym zagrożeniem dla przyrody jest destrukcyjna działalność człowieka.
– Ludzie często nie szanują dzikiej przyrody, czego przykłady widzimy w polskich lasach. Możemy w nich natrafić na pułapki zastawiane przez kłusowników, jak i na powszechnie występujące dzikie wysypiska. Te nielegalne instalacje, poza wątpliwymi walorami estetycznym, powodują skażenie gleby i wody. Oprócz tego są siedliskiem wielu bakterii chorobotwórczych. Co więcej, dostęp do śmieci powoduje, że leśne zwierzęta, jak np. dziki i lisy, porzucają swój naturalny pokarm i w poszukiwaniu odpadków zbliżają się do siedzib ludzkich – podkreśla Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Rzeczywiście niewłaściwe użytkowanie gleby prowadzi do jej degradacji. Odpowiedzialne za to są, oprócz dzikich wysypisk, również nielegalnie wypuszczane ścieki i nadmiernie używane w rolnictwie nawozy. Zanieczyszczają one wody, a to z kolei wpływa na zubożenie roślinności oraz ilości i różnorodności gatunkowej zwierząt.
– Zachowanie bioróżnorodności jest kluczowe, ponieważ zapewnia nam ona na przykład czyste powietrze i wodę, wysokiej jakości gleby oraz zapylanie upraw. Pomaga w zwalczaniu zmian klimatu, a także przyczynia się do ograniczenia wpływu zagrożeń naturalnych. Jej spadek ma poważne konsekwencje dla całego społeczeństwa, gospodarki i zdrowia ludzi – mówi Lisa Scoccimarro.
To nie puste słowa. Żywe organizmy oddziałują na siebie nawzajem w dynamicznych i zależnych od siebie ekosystemach. Zniknięcie jednego gatunku może pociągnąć za sobą dalsze, nieprzewidywalne skutki dla innych zwierząt, roślin i człowieka. Walka o czyste środowisko powinna być priorytetem zarówno na poziomie indywidualnym, jak i samorządowym, rządowym czy korporacyjnym.
Stosuj dobre praktyki
Każdy z nas może podjąć działania w kierunku ochrony zagrożonych gatunków. Warto stale poszerzać swoją wiedzę na ten temat i przekładać ją na dobre praktyki. Należy zwracać uwagę, aby nie przyczyniać się do niszczenia naturalnych siedlisk, a spędzając czas na łonie natury odpowiednio się zachowywać – nie hałasować, zbierać śmieci po sobie i po innych osobach oraz trzymać na smyczy swoje psy. Mogą one bowiem negatywnie wpływać na rozród i odpoczynek dzikich zwierząt.

Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami

Bezpieczne święta i sylwester z pupilem

„Woda opadła, psy zostały” – teraz czas na Łódź!
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.