Upały nam nie straszne
Wakacje to nie tylko przyjemność spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu ze swoim pupilem. To także czas, kiedy trzeba zapewnić psu szczególną troskę, by gorące dni nie były dla niego szczególnie trudne. Jak zapewnić czworonożnemu przyjacielowi komfort w czasie upałów opowiada Tomasz Skoczek, ekspert Maxi Zoo.
Zasada jest prosta – jeśli nam jest gorąco, to naszym psom tym bardziej. W upalne dni musimy szczególnie o nie zadbać, by nie narazić ich na udar cieplny, czy kłopoty z łapkami.
Przede wszystkim warto zmienić godziny spacerów – na te dłuższe najlepiej wybrać się wcześnie rano i późnym wieczorem. Jeśli wychodzimy z naszym pupilem w ciągu dnia, to niech będzie to krótki wypad na załatwienie podstawowych potrzeb, podczas którego pilnujmy psa, by jak najmniej chodził po rozgrzanym asfalcie – co może doprowadzić do oparzeń opuszek łap. Krótki spacer w cieniu i po trawie to idealne rozwiązanie w środku gorącego dnia. W takie dni nie zmuszajmy też psa do większych aktywności czy zabawy – nawet jeśli uwielbia biegać i aportować, starajmy się go wyciszyć.
- W upalne dni bardzo ważne jest odpowiednie nawodnienie. Choć wydaje się to mało prawdopodobne, to spadek nawodnienia już o około 5% może stanowić zagrożenie dla zdrowia psa. Dlatego w domu zapewnijmy naszym pupilom stały dostęp do świeżej wody – możemy nawet dostawić dodatkową miskę. Na spacery koniecznie powinniśmy zabierać ze sobą odpowiednie poidełko, by nasz pies w każdej chwili mógł się napić. Równie istotną kwestią, jak właściwe nawodnienie psa, jest zapobieganie przegrzaniu się zwierzęcia. Musimy bowiem pamiętać, że psy nie pocą się przez powierzchnię skóry, jedynie podczas dyszenia oraz pocenie się opuszek łap, dlatego tak łatwo u nich o udar cieplny. Tu warto przypomnieć, żeby psom, które muszą nosić kagańce, zakładać tylko takie, które umożliwiają dyszenie. Jeśli nasz pupil przebywa na dworze, zapewnijmy mu miejsce w cieniu, a w domu postarajmy się maksymalnie obniżyć temperaturę otoczenia. Doskonałym rozwiązaniem są maty i legowiska chłodzące, których nie trzeba wcześniej schładzać, są gotowe do użycia. Przydadzą się w domu i w ogrodzie, a także w czasie wakacyjnych wypraw – podpowiada Tomasz Skoczek z Maxi Zoo.
Jeśli nasz pupil intensywnie ziaje, ślini się, ma przyspieszone bicie serca i przekrwione błony śluzowe spojówek, należy niezwłocznie psa ochłodzić – na przykład poprzez kąpiel w chłodnej wodzie lub owinięcie mokrym ręcznikiem. Jeśli objawy nas niepokoją, niezwłocznie udajmy się do weterynarza.
Jeśli planujemy wyjazd z psem, również musimy zadbać o jego komfort termiczny. W pociągach i autokarach zazwyczaj działa klimatyzacja, samochody osobowe też najczęściej są już w nią wyposażone. Mimo to należy dbać o to, by pies przebywał w zacienionej części samochodu, usunąć czarne maty, które często są rozwieszone pomiędzy siedzeniami, ponieważ bardzo się nagrzewają lub wyłożyć je jasnym materiałem. Najlepiej przewozić psa w specjalnym transporterze, którego dno można wyłożyć matą chłodzącą. Bardzo ważny jest dostęp do wody.
- Media powtarzają to do znudzenia, ale zawsze warto przypomnieć – nigdy nie zostawiaj psa w samochodzie w upalny dzień. Nawet na chwilę. Podróż powinna być tak zorganizowana, by pies mógł wysiadać z samochodu, gdy my wysiadamy. Jeśli musimy zrobić zakupy – wybierzmy bazarek. Chcemy zjeść obiad – to wyłącznie w restauracji, która jest przyjazna psom. Na szczęście w Polsce jest coraz więcej takich miejsc, więc nie powinien być to problemem. Na przykład do naszych sklepów można przychodzić ze swoimi pupilami, nie tylko w upały, a na każdego z nich czeka świeża woda i przekąski – dodaje Tomasz Skoczek.
W trakcie upałów bardzo ważne jest obserwowanie naszego pupila – każdy jest inny, psy tej samej rasy mogą różnie znosić wysokie temperatury. Dużo zależy od jego wieku, kondycji, a nawet tego, kiedy ostatnio był u psiego fryzjera. Nie dopuszczajmy do przegrzania i odwodnienia, a uda mu się przetrwać te trudne dni w dobrym zdrowiu. Więcej informacji na temat letnich spacerów z psem znajduje się na stronie: www.maxizoo.pl/magazyn/pies/sport-zabawa/spacery-latem/

Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami

Bezpieczne święta i sylwester z pupilem

„Woda opadła, psy zostały” – teraz czas na Łódź!
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
Pogodynka przyznaje, że tegoroczne lato jest wyjątkowo kapryśne. Prognozy wskazują, że w najbliższych tygodniach upały będą się przeplatać z chłodem, burzami i obfitymi opadami deszczu. Taka zmienna pogoda nie powinna nas jednak całkowicie zniechęcać do aktywności na świeżym powietrzu. Zdaniem Anny Dec trzeba korzystać z uroków lata i niezależnie od tego, czy świeci słońce, czy też pada, tak organizować czas wolny, by nie siedzieć w domu.
Problemy społeczne
Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.
Żywienie
Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.