Dla prawdziwych koneSERów – wyjątkowy Senator Emmentaler od SM Mlekpol
Wyjątkowy smak oraz aromat, z charakterystyczną orzechową nutą i dużą liczbą oczek. Taki właśnie jest ser Senator Emmentaler od SM Mlekpol. To nowość na półce serów premium i produkt, który ma wszelkie szanse, by zaspokoić podniebienia oraz podbić serca najbardziej wytrawnych koneserów.
Twórczo rozwijając dokonania szwajcarskich mistrzów serowarstwa, Mlekpol wprowadza na rynek nowy produkt – Senator Emmentaler. To twardy ser podpuszczkowy, powstający w długotrwałym procesie dojrzewania. Ze względu na unikatowe właściwości smakowe oraz aromatyczne, a także najwyższą jakość użytych do jego produkcji surowców, wyrób ten lokuje się w segmencie serów premium. Jego charakterystyczny, wyróżniający się smak i aromat doceniane są zwłaszcza przez wymagających znawców i miłośników sera.
Senator Emmentaler jest wytwarzany z najwyższą starannością, wedle najlepszych receptur, wzbogaconych o wiedzę, doświadczenie i technologie wiodącego polskiego producenta. Efekt? Wyśmienity. Ser ma elastyczny, złocisty miąższ i naturalnie powstałą suchą skórkę. Pachnie intensywnie. W smaku jest delikatny, lekko słodkawy, o wyraźnie wyczuwalnym smaku orzechowym. W jego przekroju widoczne są duże, regularne oczka, stanowiące o wyjątkowości tego typu serów twardych.
Senator Emmentaler powstaje z polskiego mleka, pochodzącego od krów wypasanych w najczystszych regionach naszego kraju. Jak przystało na produkt z najwyższej półki, nie zawiera konserwantów. Charakteryzuje się natomiast dużą zawartością wapnia oraz wartościowego białka, a także innych cennych składników.
Ser dostępny jest w dwóch gramaturach oraz rodzajach:
- Senator Emmentaler w plastrach 150 g – dostępny w wygodnych opakowaniach typu „otwórz-zamknij”, które ułatwiają przechowywanie bez utraty właściwości smakowych i zapachowych,
- Senator Emmentaler – płaska porcja 250 g.
Mlekpol zadbał też o to, by oba produkty przyciągały wzrok na sklepowych półkach, stąd wyróżniają się one wyszukanym wzornictwem i kolorystyką, potwierdzającymi przynależność do segmentu premium.
Senator Emmentaler wybornie prezentuje się na desce serów, jako pyszna i wyszukana przekąska do wina w czasie przyjęcia czy romantycznej kolacji. Ale ma też inne, znacznie szersze zastosowania kulinarne. Może być używany do kanapek i sałatek, a po starciu stanowi wspaniałą posypkę do dań mięsnych, ryżu czy makaronu. Dobrze toleruje obróbkę termiczną, dlatego sprawdzi się też na pizzy oraz różnego typu zapiekankach. Świetnie komponuje się z oliwkami, winogronami, jajkami, łososiem.
Historia sera emmentaler (ementaler) liczy przeszło 700 lat. Pierwsze wzmianki na temat tego przysmaku pochodzą z roku 1293, a więc czasów późnego średniowiecza. Jego nazwa pochodzi od rzeki Emme w szwajcarskim kantonie berneńskim. To właśnie w jej dolinie zaczęto przed wiekami wyrabiać ten jedyny w swoim rodzaju ser. Do najbardziej charakterystycznych jego cech, oprócz wyszukanego smaku, należą imponujących rozmiarów dziury, powstające w procesie dojrzewania. Emmentaler jest symbolem Szwajcarii, obecnie jednak, pod różnymi nazwami, wytwarzany jest w wielu zakątkach Europy.
![„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1877478853,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War
![Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!](/files/_uploaded/glownekonf_147330958,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!
![Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach](/files/_uploaded/glownekonf_777565942,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.