Newsy

Zbigniew Wodecki: Nagrywam nowy album. To będzie najgorsza płyta na świecie

2016-12-29  |  06:45

Muzyk twierdzi, że po latach może wreszcie nagrać płytę w klimacie dalekim od komercyjnego. Nowa płyta ma łączyć stylistykę jazzu, rocka, popu i przypominać muzyczne dokonania Burta Bacharacha czy zespołu Earth, Wind & Fire. 

W ciągu 40 lat kariery artystycznej Zbigniew Wodecki nagrał 6 płyt. Premiera ostatniej, powstałej we współpracy z zespołem Mitch & Mitch, miała miejsce w maju 2015 roku. Obecnie wokalista pracuje nad kolejnym albumem, który ma być realizacją jego muzycznych gustów i aspiracji. Muzyk twierdzi, że po wielu latach wreszcie nagrywa płytę w takim kształcie, w jakim chce. 

Będzie to najgorsza płyta na świecie. Ponieważ wszyscy mówią, że świetną płytę nagrywają, to ja mówię, to będzie tragedia – mówi Zbigniew Wodecki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Po premierze albumu „1976: A Space Odyssey” wokalista wielokrotnie przyznawał, że przez wiele lat o kierunku jego twórczości decydowały względy komercyjne. Tworzył muzykę, która gwarantowała wysoką sprzedaż płyt i utrzymanie się artysty na topie. Najnowszy krążek utrzymany będzie natomiast w zupełnie nowej stylistyce, którą Wodecki jest zafascynowany już od dłuższego czasu. 

– Płyta będzie wokalno-instrumentalna, bo mam świetnych muzyków, którzy to fatalnie zagrają, specjalnie, żebyście państwo kupili. Jesteśmy w połowie roboty, trzymajcie kciuki – mówi Zbigniew Wodecki. 

Na krążku znajdą się premierowe utwory utrzymane w klimacie łączącym pop, jazz i rock z rozbudowaną sekcją rytmiczną. Będą to energetyczne kawałki, przypominające muzyczne dokonania takich artystów, jak wokalista Burt Bacharach czy zespół Earth, Wind & Fire, który od blisko 40 lat jest ulubioną kapelą Zbigniewa Wodeckiego.  

– Taka łatwa, pod nogę, żeby ludzie się bujali, bez jakichś wydumanych fraz, refrenów, leitmotivów. Fajne numery będą – mówi wokalista. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Edukacja

W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.

Media

Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy

Prezenterka przyznaje, że show-biznes rządzi się swoimi prawami i trzeba mieć na uwadze to, że pozory mogą mylić. Nie brakuje bowiem osób, które za wszelką cenę chcą osiągnąć sukces i dbają o swoje interesy kosztem innych. Po dwóch dekadach pracy w świecie mediów i rozrywki, w różnych środowiskach i z różnymi ludźmi, Malwina Wędzikowska potrafi już rozpoznać tych, którzy nie mają wobec niej dobrych intencji.