Mówi: | Adam Woronowicz |
Funkcja: | aktor |
Adam Woronowicz: Na planie „Skazanej” czułem się niekomfortowo. Wiem, że przemoc na ekranie dobrze się sprzedaje, ale podczas takich scen nogi się pode mną uginały
Aktor dołączył do obsady „Skazanej” w drugim sezonie serialu i, jak podkreśla, propozycja twórców tej produkcji sprawiła mu dużą radość. Entuzjazm został jednak nieco przygaszony wraz z rozpoczęciem zdjęć, gdy uświadomił sobie, że jego bohater – dyrektor zakładu karnego Sylwester Hepner – stosuje przemoc nawet wobec kobiet. Adam Woronowicz przyznaje, że do tej pory nie mierzył się w swojej karierze z taką rolą, dlatego na planie nie czuł się zbyt komfortowo i miał wiele obaw. Zastanawiał się też, czy takie drastyczne sceny rzeczywiście są niezbędne i jaki będzie ich wydźwięk.
– Oglądałem pierwszy sezon „Skazanej”, bardzo mi się podobał i jak się dowiedziałem, że mam propozycję zastąpienia Tomka, który stracił kierowanie tą placówką penitencjarną i na jego miejsce pojawi się Hepner, to się ucieszyłem – mówi agencji Newseria Lifestyle Adam Woronowicz.
Aktor nie spodziewał się jednak, że będzie miał do zagrania aż tak bezwzględną postać. Hepner bowiem to człowiek pozbawiony ludzkich uczuć, niezwykle podły, cyniczny, wyrachowany i agresywny. Poniża osadzone, stosuje wobec nich przemoc i bierze udział w nielegalnym procederze handlu kobietami, które wypuszcza za mury więzienia pod pretekstem pracy lub przepustki. Jego postępowanie jest godne potępienia, a dla odtwórcy roli – wręcz nie do przyjęcia.
– W trakcie realizacji zdjęć okazało się, że jestem strasznie zły. Naprawdę było grubo i zaczęło to do mnie docierać w miarę grania. Bo co innego, jak sobie czytamy te scenariusze, a co innego, jak wchodzi człowiek na plan i ma do odegrania jakąś scenę, która jest megaprzemocowa, no i w sumie wtedy uginają się nogi, bo mamy do czynienia z epatowaniem przemocą. Tej przemocy było bardzo dużo, i werbalnej, i fizycznej. No i taka była moja refleksja. Jako aktor nie czułem się z tym komfortowo, gdzieś w sobie miałem z tym problem i zastanawiałem się, czy my przypadkiem nie robimy tego wyłącznie dlatego, że to się fajnie sprzedaje, ludzie lubią to oglądać. A w sumie jest to przemoc, jeszcze faceta w stosunku do kobiet – tłumaczy Adam Woronowicz.
Jak jednak zauważa, mimo takich trudnych emocjonalnie scen atmosfera na planie produkcji była bardzo miła. Dało się odczuć pełny profesjonalizm i to właśnie pomagało przełamać się w niezbyt komfortowych sytuacjach.
– My się bardzo dużo śmiejemy, dużo rozmawiamy, dużo żartujemy i to jest nasz wentyl. Zdajemy sobie też sprawę z tego, że to są tylko nasze role i dzięki temu utrzymujemy w tym wszystkim nasze zdrowie psychiczne. Czujemy się bezpiecznie ze sobą, z osobami, które tworzą produkcję, i jeżeli gdziekolwiek pojawi się jakaś wątpliwość, to szybko ją wyjaśniamy. Kiedy wchodzimy na plan, to za każdym razem jest to święto, że realizujemy taki, a nie inny serial – dodaje aktor.
Nowe odcinki trzeciego sezonu „Skazanej” są udostępniane w serwisie Player w każdy piątek.
Czytaj także
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
- 2025-03-18: UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-12: Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-03-14: Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-03-03: Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
Artysta jest niezwykle podekscytowany premierą swojego drugiego albumu, bo jak podkreśla, podaje słuchaczom siebie „na widelcu”, bez żadnych filtrów i zbędnych masek. Serwuje wszystko to, co odczuwa: smutek, radość, niepokój, nadzieję, a przede wszystkim miłość. Wiktor Dyduła zaznacza, że płyta „Tak jak tutaj stoję” dedykowana jest tym, którzy w muzyce cenią szczerość i prawdziwe emocje bez lukru. Krążek zawiera 12 emocjonalnych piosenek, w tym odtworzony 40 mln razy, nominowany do Fryderyków 2025 singiel „Tam słońce, gdzie my”.
Telekomunikacja
Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona

44 proc. Polaków w 2023 roku posiadało przynajmniej podstawowe kompetencje cyfrowe przy średniej unijnej na poziomie 56 proc. – wynika z danych Eurostatu. Dla grupy osób powyżej 55. roku życia odsetek ten wynosi kilkanaście procent. T-Mobile – w ramach projektu „Sieć Pokoleń” – burzy cyfrowe bariery oraz pokazuje, jakie możliwości daje technologia. W tym prowadzi cykl warsztatów stacjonarnych oraz udostępnia kurs online z podstaw obsługi smartfona.
Konsument
Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność

Alkohol jest najbardziej rozpowszechnioną wśród polskiej młodzieży substancją psychoaktywną, choć jego spożycie przez nastolatków znacznie spadło w ciągu trzech ostatnich dekad. Wciąż spory odsetek 15–16-latków uważa, że alkohol jest dla nich łatwo dostępny, ale o ile w przypadku piwa spadek w tym obszarze jest znaczący, o tyle w przypadku wódki delikatny trend spadkowy został w ostatnim badaniu zahamowany. Dostępność zaczyna się jednak nie w sklepie, ale już w domu. Co piąty rodzic jest w tej kwestii na tyle liberalny, że godzi się na spożywanie alkoholu przez dziecko w swojej obecności.