Newsy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

2024-07-23  |  06:16

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.

Aleksandra Popławska wyznaje, że treningi są dla niej doskonałym sposobem na rozładowanie emocji i odprężenie się. Dodatkowo uczą cierpliwości i poprawiają koordynację ruchową.

– W moim zawodzie każda aktywność, która sprawia, że ciało jest sprawne do tych wygibasów, które musimy robić na teatralnej scenie czy w filmie, jest ważna. Boks z Sashą Sidorenko, mistrzynią Ukrainy w boksie, jest dla mnie cotygodniową rozrywką, takim niedzielnym świętem, bo właśnie zawsze w niedzielę się spotykamy i trochę trenujemy. Choć trening to w tym przypadku chyba za duże słowo, bardziej się wygłupiamy – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Popławska.

Aktorka przyznaje, że Sasha Sidorenko imponuje jej pod wieloma względami. Podziwia jej determinację, odwagę i zapał do pracy, bo jak wiadomo, boks jest przecież niezwykle wymagający. Sportsmenka wielokrotnie jednak udowodniła, że jest wytrwała w dążeniu do celu i dzięki temu wiele osiągnęła. Dzisiaj inspiruje i motywuje wiele kobiet, bo ma świadomość, że ta wyjątkowa dyscyplina pomoże im zwiększyć siłę psychiczną, odbudować pewność siebie i rozwinąć umiejętności analityczne.

– Pomysł na boks zrodził się z fascynacji Sashą, jej osobowością, kobiecością i siłą. Przekonała mnie ona do tego, że jest to aktywność, która powoduje duże skupienie, a tego mi najbardziej brakuje. Na ringu trzeba się skupiać, robić uniki, żeby nie dostać, więc to jest dla mnie duży trening, mentalny też, no i poza tym siła i kondycja – mówi.

Aleksandra Popławska nie wyklucza, że zdobyte na ringu umiejętności wykorzysta kiedyś w pracy zawodowej. Lubi bowiem grać takie role, które wymagają od aktorów czegoś więcej. Na razie można ją oglądać w spektaklu „Czułe słówka” na scenie warszawskiego Och-Teatru. Na premierę czekają natomiast dwa inne projekty.

– Zakończyłam zdjęcia do serialu „Minuta ciszy” dla Canal+, który za rok będzie miał swoją premierę, a jesienią w Maksie będzie premiera „Szadzi 4”. To będzie już ostatni sezon i rozwiązanie historii Agnieszki Polkowskiej i Piotra Wolnickiego – zapowiada aktorka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.