Newsy

Alicja Węgorzewska wydała płytę „Polskie kolędy”. Wykonania są tradycyjne i mają zachęcać do wspólnego wykonywania utworów przy wigilijnym stole

2014-12-10  |  06:45

Na sklepowe półki trafiła nowa świąteczna płyty czołowej polskiej śpiewaczki operowej. Album zawiera najpopularniejsze kolędy w orkiestrowej aranżacji. Przy jego tworzeniu Alicja Węgorzewska inspirowała się twórczością Andrei Bocellego i Davida Fostera. Kolęd w jej wykonaniu będzie można posłuchać także na żywo, artystka planuje bowiem koncerty m.in. w Krakowie, Wilnie i Kaliningradzie.

Na płytę Polskie kolędy trafiły najbardziej popularne utwory, takie jak Przybieżeli do Betlejem Pasterze, W żłobie leży, Lulajże, Jezuniu czy promujący płytę kolęda Bóg się rodzi. Alicja Węgorzewska zdecydowała się także wykonać kilka mniej znanych kolęd, wśród których znalazły się Nie było miejsca dla Ciebie” oraz „Oj maluśki, maluśki”. Za nowoczesne aranżacje utworów odpowiada znany skrzypek i kompozytor Bogdan Kierejsza. Bogate, orkiestrowe brzmienie kolęd współgra z polskimi motywami polonezów i kujawiaków.

– Płyta „Polskie Kolędy” jest mi bardzo droga. Tytuł „Polskie Kolędy” jest nie bez znaczenia, nawiązuje do aranżacji, które stworzył Bogdan Kierejsza, a zrobił to w piękny, szlachetny sposób. Można z tą płytą śpiewać przy stole, kolędy są bardzo eleganckie i bardzo wzruszające. Są takie fosterowskie, bocellowskie, czyli jakby symfoniczne, a tak naprawdę popowe, a przy tym wykorzystują wspaniałe motywy kujawiaków, mazurków, polskich tańców, które się przewijają w tle, w pięknych solówkach instrumentalnych – mówi Alicja Węgorzewska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Mimo nowoczesnych aranżacji kolędy zachowują swoją tradycyjną prostotę i elegancję. Alicja Węgorzewska zapewnia, że są to kolędy, których każdy chciałby posłuchać w domu. Śpiewaczka zachęca zresztą nie tylko do słuchania jej albumu, lecz także wspólnego z nią śpiewania.

– To jest zaaranżowane tak, by każdy mógł wykonać te kolędy, poza tym wybrałam takie, które wszyscy znają. Uważam, że ta płyta, to świetny prezent dla mamy, babci czy cioci. Zachęcam do kupowania i kolędowania – mówi Alicja Węgorzewska.

Kolędy będzie można usłyszeć także na żywo. Alicja Węgorzewska już szykuje się bowiem do koncertów promujących płytę.

– Za moment mam koncerty w Wilnie, Kaliningradzie, z Anią Szałapak i Grzesiem Turnauem 4 stycznia w Krakowie i dużo, dużo więcej. Trudno jest mi jednak tak z pamięci przedstawić kalendarz, zwłaszcza noworoczny, bo tych koncertów jest sporo, również w wersji z big bandem Zygmunta Kukli. Proszę śledzić moją stronę internetową, bo tam pojawią się informacje o tym, gdzie można będzie nas usłyszeć – mówi Alicja Węgorzewska.

To już druga płyta z kolędami Alicji Węgorzewskiej. Rok temu artystka wydała podobny album, który można było kupić jako dodatek do Gazety Polskiej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.