Newsy

Ania Karwan: na zawsze będzie mi towarzyszyło marzenie zaśpiewania z Beyoncé

2017-08-03  |  06:41

Moje marzenia są ogromne, ale bardzo w nie wierzę mówi wokalistka. Pragnie m.in. zaśpiewać wspólnie z Igorem Herbutem oraz Beyoncé. Gwiazda uważa, że świetnie odnalazłaby się w duecie z wokalistą LemOn, oboje śpiewają bowiem bardzo emocjonalnie.

Ania Karwan współpracowała z takimi gwiazdami jak Monika Brodka i Sidney Polak, szerokiej publiczności dała się jednak poznać jako uczestniczka 7. edycji programu „The Voice of Poland”. Zajęła wówczas 3. miejsce, przegrywając m.in. z Mateuszem Grędzińskim z drużyny Andrzeja Piasecznego. Jej trenerką była natomiast Natalia Kukulska, z którą jak twierdzi wokalistka znalazła wspólny język już podczas przesłuchań w ciemno. Aż do finału ich współpraca układała się bardzo pozytywnie.

– W związku z tym prezent, który mi podarowała później, zostanie moim ukochanym prezentem do końca życia. Program „The Voice of Poland” będzie mi się kojarzył z utworem „W prezencie” – mówi Ania Karwan agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Podczas przesłuchań w ciemno wokalistka zaprezentowała utwór „Purple Rain” Prince'a, czym zachwyciła wszystkich trenerów. Cała czwórka chciała mieć Anię Karwan w swojej drużynie, ta wybrała jednak Natalię Kukulską. Jej wykonanie „Purple Rain” trafiło do „The Voice Global”, czyli na listę dziesięciu najlepszych wykonań z całego świata w 2016 roku. Gwiazda przyznaje, że choć ma na koncie wiele koncertów i dwa wydane single, poczuła się wówczas jak debiutantka.

– Raz udało mi się zadebiutować na Top Music Wembley Festival, drugi raz w Voice, trzeci raz ze swoim pierwszym singlem, czwarty raz z kolejnym singlem i cały czas czuję, że debiutuję. To bardzo przyjemne uczucie – mówi Ania Karwan.

Gwiazda zdobyła mocną pozycję na polskim rynku muzycznym, wciąż ma jednak wiele marzeń. Jednym z nich jest występ z Igorem Herbutem, którego jak sama twierdzi darzy uwielbieniem. Wokalistka uważa, że świetnie odnalazłaby się w takim duecie, zarówno ona, jak i Herbut śpiewają bowiem emocjonalnie, niekiedy wręcz patetycznie. Marzeniem Ani Karwan jest również występ z amerykańską gwiazdą Beyoncé.

– To artystka, o której marzyłam pół życia i o której będę marzyła. Podobno nie ma rzeczy niemożliwych, w związku z tym liczę, że kiedyś wydarzy się moja wizyta w Nowym Jorku. Te marzenia są ogromne, ale bardzo w nie wierzę – mówi wokalistka.

Obecnie artystka pracuje nad swoją debiutancką płytą. Pierwszy singiel z tego krążka, zatytułowany "Mam Was", ukazał się w maju tego roku. Kolejny ma mieć premierę już jesienią.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.