Mówi: | Stefano Terrazzino |
Funkcja: | tancerz, wokalista |
Stefano Terrazzino: Śpiewanie było pierwszym moim marzeniem odłożonym do szuflady. Teraz na koncertach pomagam ludziom odetchnąć od wszystkiego, co dzieje się wokół
Tancerz przyznaje, że od zawsze marzyła mu się kariera wokalna. Przez długi czas nie miał jednak na tyle odwagi, by zaprezentować swoje umiejętności szerokiemu gronu odbiorców. Sukcesy na parkiecie skutecznie zmotywowały go jednak, by sięgnąć po więcej. Talentem wokalnym i aktorskim zachwycił jury i publiczność programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, zdobywając pierwsze miejsce w III edycji formatu. Chcąc dzielić się radością płynącą z muzyki i zbliżyć polską publiczność do kultury włoskiej, zaprosił do Polski swoich kolegów z Sycylii, z którymi koncertuje. Jego zdaniem Polacy potrzebują teraz rozrywki, by choć na chwilę zapomnieć o tym, co się dzieje w Ukrainie.
Stefano Terrazzino udowadnia, że jest artystą wszechstronnym. Doskonale odnajduje się na parkiecie, na planie filmowym, na scenie, a nawet w fotelu jurorskim popularnego talent show. Do każdej z tych aktywności zawodowych podchodzi z ogromnym zaangażowaniem. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle zdradza natomiast, że nie zawsze miał odwagę, by realizować swoje marzenia.
– Kocham śpiewać, śpiewanie było też pierwszym moim marzeniem w szufladzie, jak to się mówi we Włoszech, które miałem jako dziecko, ale przez moją nieśmiałość, niewiarę w siebie nie poszedłem w tym kierunku. Potem taniec dał mi całą moją pewność siebie, jest on moim językiem i moim życiem. Cieszę się natomiast, że przedłużyłem sobie tę drogę. Od paru lat już śpiewam, normalnie, profesjonalnie, na koncertach. To są włoskie koncerty, czyli bardziej śpiewany show taneczny, więc łączę te formy i uwielbiam to – mówi agencji Newseria Lifestyle Stefano Terrazzino.
Artysta cieszy się tym bardziej, że przed nim trasa koncertowa, podczas której będzie bawił tysiące Polek i Polaków włoską muzyką.
– Kolejny rok idziemy w całą Polskę z bardzo wesołym, pozytywnym programem włoskim, na różne okazje czy też po prostu na lato. Mam wrażenie, że ma to teraz jeszcze więcej wartości, ludzie potrzebują troszeczkę oddechu. Te złe informacje, którymi codziennie jesteśmy bombardowani, bardzo nas dołują. I dlatego się cieszę, że teraz mój zawód trochę może pomóc, żeby odetchnąć od tego wszystkiego, nawet jeżeli to jest na parę minut – mówi Stefano Terrazzino.
Tancerz zapewnia, że na wszystkich koncertach jest przyjmowany przez publiczność z dużym entuzjazmem. To dowód na to, że w tych trudnych czasach potrzebujemy chwili wytchnienia i relaksu.
– Miałem niedawno parę koncertów z okazji Dnia Kobiet i w związku z sytuacją, jaka jest teraz na świecie, to myślałem, czy wypada, czy nie. I muszę powiedzieć, że ludzie oszaleli, nigdy nie miałem takich reakcji jak w tym okresie. Oni wyskoczyli z siedzenia, mimo że to było wszystko na siedząco, elegancko, ale nawet starsze panie podniósł ich temperament – mówi.
Artysta ma na swoim koncie płytę „Cin Cin Amore…” wydaną w 2008 roku. Na tym albumie łączy popowo taneczne brzmienia ze swoim włoskim temperamentem, co daje wybuchową mieszankę dobrej muzyki, zabawy i radości.
Czytaj także
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.