Mówi: | Anna Bosak |
Funkcja: | psycholog, tancerka |
Anna Bosak: Jesienią czeka mnie moje własne wesele. Rozpoczęliśmy kurs tańca
Tancerka podkreśla, że przygotowania do tego wyjątkowego dnia w jej życiu już się rozpoczęły i jednym z kluczowych momentów wesela będzie pierwszy taniec. Prawdopodobnie będzie to rock’and’roll albo swing. Przyszli państwo młodzi chcą, żeby choreografia była dopracowana w każdym szczególe, dlatego już pilnie ćwiczą.
Anna Bosak podkreśla, że jest szczęśliwie zakochana. Jej wybrankiem jest Kamil. „Najlepszy przyjaciel, kochanek i zioooom. Liczne podróże, które odbyliśmy, przekonują mnie, że z Tobą to nawet na koniec świata! Chociaż na kanapie pod kocykiem też jest extra!” – pisze tancerka na Instagramie. Zdradza, że związek wkrótce zostanie sformalizowany.
– Czeka mnie wkrótce moje własne wesele. To wydarzenie będzie miało miejsce na jesieni tego roku, więc już całkiem niedługo. Niezależnie od tego, czy będę miała tą obrączkę, czy nie będę miała tej obrączki, to i tak z tą osobą będę – mówi agencji Newseria Anna Bosak, psycholog, tancerka.
Bosak na razie nie chce zdradzać wielu szczegółów dotyczących tego wyjątkowego dnia. Nie wiadomo więc, w jakiej scenerii odbędzie się wesele ani też w jakiej kreacji gwiazda powie sakramentalne „tak”. Tancerka przyznaje jednak, że przygotowują się do pierwszego tańca, a ponieważ jej partner życiowy nie jest tancerzem – przed nimi szereg treningów.
– Rozpoczęliśmy kurs tańca, chodzimy na rock’n’roll, mi się każdy taniec podoba, jeden bardziej, drugi mniej, ale mój partner zdecydowanie wybrał właśnie ten typ, może swing, zobaczymy. W każdym razie ten taniec wydaje mi się, że dla Kamila będzie fajny. Dużo osób mnie o to pyta, czy będę choreografką. Nie wiem, pewnie będzie tak, że zaczniemy kilka treningów z jakimś trenerem, ale suma summarum pewnie będę w tym maczać palce – mówi Anna Bosak.
Bosak podkreśla też, że zanim odbędzie się ceremonia ślubna, czeka ją kilka miłych zagranicznych wyjazdów.
– Zaplanowałam już wyjazd panieński z grupą moich superkoleżanek – pojedziemy do Portugalii, więc mamy taki szalony weekend przed sobą. Poza tym nie mam jakiegoś szalonego planu na ostatnie tygodnie przed ślubem. Zapytałam kiedyś Kamila, jaka jest gwiazda, którą chciałby zobaczyć na scenie podczas koncertu, powiedział Elton John. Na majówkę jedziemy do Werony i tam w amfiteatrze będzie właśnie jego koncert i to jest to, na co wyczekuję – mówi Anna Bosak.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.