Newsy

Anna Wendzikowska napisała bajkę. Chce pomóc niedożywionym dzieciom

2014-10-09  |  06:50

Anna Wendzikowska postanowiła pomóc niedożywionym dzieciom i napisała bajkę, która ma uświadomić najmłodszym konieczność pomagania innym. Wendzikowska nie wyklucza, że w przyszłości napisze kolejne utwory dla dzieci, przyznaje jednak, że pisanie dla najmłodszych czytelników jest bardzo trudne. Dziennikarka przygotowuje się także do premiery swojej pierwszej książki skierowanej do dorosłych czytelników. Pytania o Hollywood, czyli gwiazdy bez tajemnic to zbiór wywiadów i anegdot ze świata filmu.

Według badań firmy Danone 162 tys. polskich dzieci jest niedożywionych. Zdaniem GUS blisko pół miliona dzieci w Polsce nie dojada, bo ich rodziców nie stać na zapewnienie im przynajmniej co drugi dzień pełnowartościowego posiłku. Aby wesprzeć dwunastą edycję programu Podziel się posiłkiem”, Anna Wendzikowska napisała bajkę dla dzieci, która ma pokazać maluchom, jak ważne i proste zarazem jest dzielenie się z potrzebującymi.

To jest bardzo ważne, żeby jeżeli ma się takie możliwości, pomagać. Mnie bardzo mocno dotyka los dzieci i myślę sobie, że fajnie jest pomagać na przykład głodującym dzieciom w Afryce, ale nie możemy zapominać, że te problemy mamy też w Polsce. Nie wiem, czy wszyscy sobie zdają sprawę z tego, że 160 tys. dzieci, niektóre statystyki mówią nawet o 500 tys., jest niedożywionych w Polsce. Mnie to osobiście przeraża. Myślę sobie, że to jest taki cel, który jest jednym z najbardziej oczywistych – mówi Anna Wendzikowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Bohaterką bajki Nauka dzielenia według Julki jest dziewczynka o imieniu Julia, która uczy się od rodziców wrażliwości na potrzeby innych dzieci. Bajka przeznaczona jest dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Ma nie tylko uwrażliwić najmłodszych na potrzeby innych dzieci, lecz także ułatwić rodzicom rozmowę ze swoimi pociechami na trudny temat, jakim jest niedożywienie. Bajkę można przeczytać lub odsłuchać na stronie www.podzielsieposilkiem/Strefa-rodzica. Anna Wendzikowska nie wyklucza, że w przyszłości napisze kolejny tekst skierowany do najmłodszych czytelników.

Pisanie dla dzieci jest bardzo trudne. Musiałam się tutaj zmierzyć z takimi zagadnieniami, jak to, czy coś jest odpowiednie do danego wieku, zarówno z psychologicznego, jak i edukacyjnego punktu widzenia. Ograniczenia są bardzo duże, bo tutaj ważne są nie tylko wyobraźnia i proces twórczy, lecz także dużo różnych elementów, o których trzeba pamiętać. Chciałabym się kiedyś o to pokusić o napisanie czegoś jeszcze dla dzieci, bo myślę, że to jest bardzo wdzięczne. Ale jeszcze nie wiem, czy się czuję na siłach – mówi Anna Wendzikowska.

Na razie dziennikarka skupia się na dorosłych czytelnikach. 22 października ukaże się jej debiutancka książka pt. Pytania o Hollywood, czyli gwiazdy bez tajemnic. Jest to zbiór anegdot ze świata filmu oraz wywiadów przeprowadzonych przez Wendzikowską dla Dzień Dobry TVN. Książka ukaże się nakładem Grupy Wydawniczej K.E.Liber.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Firma

Radość z pracy i docenianie przez pracodawcę coraz ważniejsze. To przekłada się też na zaangażowanie pracowników

Kandydaci do pracy i pracownicy coraz wyraźniej podkreślają znaczenie doceniania oraz poczucia szczęścia w pracy – wynika z raportu „Siła doceniania”. Przyznają, że motywuje ich to do pracy i zwiększa zaangażowanie. A z tym ostatnim w Polsce nie jest najlepiej. Badanie Gallupa z 2024 roku pokazuje, że poziom zaangażowania polskich pracowników należy do najniższych w Europie i wynosi zaledwie 10 proc. Pluxee zachęca pracodawców do ustanowienia nowego święta w kalendarzu HR – Dnia Przyjemności w Pracy – jako nieoczywistego elementu polityki HR-owej i inwestycji w ludzi, który przynosi efekty.

Żywienie

Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami

Celebrytka nie ukrywa, że dodatkowe kilogramy przysporzyły jej w życiu wielu problemów. Zaczęło się już w liceum, kiedy czuła się gorsza i brzydsza od swoich szczuplejszych koleżanek adorowanych przez rówieśników. Później, gdy stała się rozpoznawalna dzięki programowi  „Gogglebox. Przed telewizorem”, swoje trzy grosze dołożyli jeszcze hejterzy i niełatwo było się jej uporać z obraźliwymi komentarzami.