Mówi: | Artur Żmijewski |
Funkcja: | aktor |
Artur Żmijewski o roli w „Ojcu Mateuszu”: dopóki ludzie nie mówią do mnie „proszę księdza”, jest w porządku
Artur Żmijewski nie kończy przygody z serialem „Ojciec Mateusz”. W rolę księdza-detektywa wciela się już od sześciu lat, twierdzi jednak, że nie czuję się nią zmęczony. Nie męczy go bowiem nic, co daje radość widzom. O nadmierne utożsamienie go z postacią ojca Mateusza zacznie się martwić, gdy ludzie będą mówić do niego „proszę księdza”.
„Ojciec Mateusz” to jeden z serialowych hitów TVP1. W 2014 roku oglądało go ponad cztery miliony osób. Pierwszy odcinek stacja wyemitowała w grudniu 2008 roku, od tego czasu widzowie TVP1 obejrzeli dwanaście sezonów przygód sandomierskiego detektywa w sutannie. Rola ojca Mateusza przyniosła Arturowi Żmijewskiego ogromną popularność. Po dziesiątym sezonie w mediach pojawiły się jednak informacje, że aktor ma dość tej kreacji i namawia producentów do zakończenia serialu.
– Zgrzeszyłbym, gdybym powiedział, że mnie to męczy. Nie, nie może męczyć coś, co sprawia widzom radość. Oczywiście, czasem bywa kłopotliwe, kiedy uświadamiam sobie, że to jest tak silnie kojarzone z tą postacią – mówi Artur Żmijewski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W serialu „Ojciec Mateusz” Żmijewski nie tylko gra tytułową rolę, ma też na koncie kilkanaście wyreżyserowanych odcinków. Z powodzeniem kontynuuje też karierę na dużym ekranie, nie obawia się więc, że będzie kojarzony wyłącznie z rolą księdza Mateusza. Ostatnio zagrał m.in. w filmach „Kamienie na szaniec”, „Oszukane” oraz „Mój Rower", użyczył też swego głosu w dwóch dubbingowanych produkcjach: „Madagaskar 3” i „Miś Paddington”.
– Dopóki ludzie na ulicy, w sklepie czy gdziekolwiek indziej zwracają się do mnie moim imieniem i nazwiskiem, a nie mówią do mnie, „proszę księdza”, to jest w porządku. To znaczy, że ten świat się jeszcze nie wymieszał do końca i że jest w dalszym ciągu szansa na to, żebym pozostał sobą w tym świecie – mówi Artur Żmijewski.
Czytaj także
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-08-26: Mateusz Gessler: Jako „Halo tu Polsat” nie mamy konkurencji, jesteśmy najlepsi. U nas są najlepsze pary prowadzących i mamy najlepszych kucharzy
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-03: Mateusz Banasiuk: Część mojej rodziny za sprawą armii Andersa wylądowała w RPA. Dla mojego ojca chrzestnego film o bitwie pod Monte Cassino ma sentymentalny wymiar
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.