Newsy

Beata Tyszkiewicz: dama pije, pali i przeklina

2015-12-09  |  06:55

Zdaniem Beaty Tyszkiewicz bycie damą nie musi oznaczać rezygnacji z alkoholu ani papierosów. Sama chętnie pije whisky lub czystą, schłodzoną wódkę. Zdarza się jej także zabierać na przyjęcia piersiówkę z ulubionym alkoholem.

Beata Tyszkiewicz jest córką Krzysztofa Marii Tyszkiewicza, pochodzi więc z rodziny hrabiowskiej, pieczętującej się herbem Leliwa. Na dużym ekranie wielokrotnie wcielała się w postacie arystokratek, m.in. w filmie „Popioły”, „Lalka”, „Luizjana” i „Vabank II”. Zyskała przydomek pierwszej damy polskiego kina, a media wielokrotnie zachwycały się jej arystokratycznym stylem bycia, nie tylko na ekranie. Ona sama ma jednak niekonwencjonalną definicję słowa „dama”.

Uważam, że dama pije, pali i przeklina, to jest moja recepta na damę. Nic złego w tym nie widzę. Potrafię mieć ze sobą na różnych przyjęciach taką małą srebrną piersióweczkę, bo czasem się trzeba rozgrzać, a czasem się postawić – mówi Beata Tyszkiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi jednak, że metoda ta nie zawsze jest skuteczna. Przy bardzo niskich temperaturach organizm rozgrzewa się bowiem na krótko, a potem jeszcze bardziej odczuwa zimno. Dlatego Beata Tyszkiewicz nigdy nie stosuje go na planie filmowym.

Wtedy herbata mocna z kieliszeczkiem rumu, ale to nie alkohol działa rozgrzewająco, tylko gorąca herbata – mówi Beata Tyszkiewicz.

Ulubione trunki Beaty Tyszkiewicz to przede wszystkim whisky i wódka. Aktorka uważa, że zimna wódka ma nadzwyczajny smak, dlatego stawia ją także na wigilijnym stole. Nigdy jednak w firmowej butelce, która wygląda niezbyt dekoracyjnie.

Kupuję litrowy sok, czyszczę butelkę z etykiety, wkładam tam różne winogrona, owoce, kwiaty, zalewam wodą, zamrażam i wtedy jak wyjmuję, to jest taki kawałek lodu z kwiatami i owocami – mówi Beata Tyszkiewicz.

Słabością gwiazdy są także papierosy. Pali od ponad 12 lat i twierdzi, że nie zamierza walczyć z nałogiem.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.

Bankowość

Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych

W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.