Newsy

Cezary Pazura: powinniśmy się chlubić tym, że jesteśmy czyści, a nie tym, że w każdym kiosku można kupić narkotyki

2015-08-06  |  06:50

Cezary Pazura sprzeciwia się legalizacji miękkich narkotyków, także do celów medycznych. Zdaniem aktora pomysł ten jest absurdalny i może doprowadzić wyłącznie do eskalacji problemu narkomanii. Jako przykład kraju, który poradził sobie z narkomanią, podaje Singapur. 

W Polsce odżyła dyskusja na temat możliwości zalegalizowania miękkich narkotyków. Dotyczy to zwłaszcza kupowania lub uprawy marihuany do celów leczniczych. Legalizację leczniczej marihuany popiera wiele gwiazd, m.in. Michał Piróg, Kora, Liroy i DJ Adamus. Zdaniem Cezarego Pazury pomysł ten jest całkowicie absurdalny, marihuana pozostaje bowiem narkotykiem, a te mają negatywny wpływ na organizm człowieka.

– Narkotyk to substancja, która uzależnia, zmienia osobowość i dlatego właśnie jest substancją zakazaną. Absurdem jest rozmawianie o tym, czy trucizny mogą być dostępne na wolnym rynku i czy możemy decydować o tym, czy po nie sięgamy, czy nie – mówi Cezary Pazura agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem niektórych zwolenników zmian w prawie legalizacja miękkich narkotyków pomoże w walce z dopalaczami. Mając swobodny dostęp do substancji odurzających, ludzie nie będą bowiem zainteresowani eksperymentowaniem i sięganiem po twarde narkotyki. Według Cezarego Pazury legalizacja jakichkolwiek narkotyków może jednak prowadzić wyłącznie do kolejnych uzależnień. Aktor zwraca uwagę na to, że Polska nie uporała się jeszcze z problemem alkoholizmu, tymczasem narkotyki uzależniają w znacznie większym stopniu niż alkohol. 

Przez całe życie słyszę tylko o tym, że ktoś kogoś pobił, ktoś kogoś zabił, bo był pijany. I tylko rekordy w tę stronę. Bądźmy rekordzistami w normalności, w tym, że w naszym kraju będziemy czyści. Tym się powinniśmy chlubić, a nie tym, że w naszym kraju będzie można w każdym kiosku kupić narkotyk, to jest jakaś głupota  – mówi Cezary Pazura.

Aktor twierdzi, że był świadkiem rozpadu znanej sobie rodziny właśnie z powodu narkotyków. Dlatego zapewnia, że będzie aktywnie sprzeciwiał się pomysłowi ich legalizacji, nawet dla celów medycznych.

Byłem kiedyś w Singapurze i tam za posiadanie narkotyków jest kara śmierci. Żyje tam szczęśliwie bardzo dużo ludzi i wcale im do życia tego nie potrzeba – mówi Cezary Pazura.

Gwiazdor przypomina, że ludzie nie zawsze sięgają po narkotyki z własnej woli. Jako przykład podaje pigułkę gwałtu. Zwraca ponadto uwagę na to, że narkotyki często są zanieczyszczane dodatkowymi substancjami chemicznymi, które przyspieszają proces uzależniania się. Takie narkotyki bardzo często trafiają do dzieci w szkołach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.