Newsy

Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię

2024-08-16  |  06:26

Aktor już teraz zachęca do oglądania perypetii Nagórskich i Ledwoniów w kolejnej odsłonie serialu „Teściowie”, która jesienią pojawi się na antenie Polsatu. Zaznacza też, że jego bohater Zenon będzie się zmagał z nie lada dylematami. Produkcja cieszy się dużą popularnością wśród widzów, bo w krzywym zwierciadle pokazuje współczesne obyczaje i stare jak świat konflikty pokoleniowe. Cezary Pazura zdradza też, że już rozpoczęły się prace nad trzecią serią.

„Teściowie” to lekka, ponadczasowa opowieść o różnicach międzypokoleniowych. Jest zabawnie tym bardziej, że w tej historii ścierają się dwie pary o różnych światopoglądach i wartościach: posiadacze dojrzewalni bananów, dorobkiewicze – Violetta i Zenon Nagórscy (Joanna Kurowska i Cezary Pazura) oraz skromni – Dorota i Roman Ledwoniowie (Jolanta Fraszyńska i Cezary Kosiński). Jakby tego wszystkiego było mało, ciągłych kłopotów dostarczają im ich dzieci.

– W nowych odcinkach będzie dużo zaskoczeń, bo w życiu Zenona Nagórskiego pojawią się nowe problemy i to takie zdecydowane, z których będzie musiał wybrnąć. Więcej nie mogę zdradzić, bo komedii nie da się opowiedzieć. Po prostu trzeba ją zobaczyć – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.

W kolejnej serii do obsady dołączają m.in. Katarzyna Żak, Andrzej Nejman i Kinga Jasik oraz gościnnie Daniel Olbrychski.

– W drugiej części pojawiły się nowe osoby, nowi bohaterowie, bo tak musi być. W trzeciej części też pojawią się nowi bohaterowie. Zdradziłem, że będzie trzecia część. Tak, teraz uczę się nowych odcinków, bo zaczynamy właśnie trzecią serię – mówi aktor.

Cezary Pazura cieszy się z kontynuacji tego serialu, bo uważa, że jest to wciągająca produkcja. Jako aktor ma w niej duże pole do popisu.

– Lubię ten serial, dlatego że przede wszystkim mamy tam dobry materiał do grania. Jak biorę scenariusz, to patrzę, czy jest co grać, czy nie. I to nie są tylko słowa, napisane żarty, ale to jest dobra intryga, taka, która może się spodobać widzom w każdym wieku, a poza tym jest to świetnie zrealizowane – mówi.

Jak zaznacza, na sukces tej produkcji pracuje wiele osób i każda z nich dokłada swoją cenną cegiełkę. Jego zdaniem dobór aktorów jest strzałem w dziesiątkę.

– Reżyser i operator, pan Grzegorz Kuczeriszka, jest naprawdę specjalistą od takiej roboty i Krzysztof Jaroszyński, który pisze scenariusze, jest też mistrzem w swoim fachu, no i towarzystwo, z którym się spotykam na co dzień w pracy, jest też zacne i bardzo się lubimy. I w takiej atmosferze naprawdę aż się chce chodzić do pracy – podkreśla.

Poza zdjęciami do serialu „Teściowie 3” Cezary Pazura jest jeszcze zaangażowany w inne projekty zawodowe, ale dopóki wszystko nie będzie pewne na sto procent, nie chce zdradzać żadnych szczegółów.

– Dzieje się, ale na razie nie mogę nic powiedzieć, przede wszystkim żeby nie zapeszyć, a po drugie, może coś nie wyjść. Jest dużo propozycji i pomysłów, a wiadomo, od pomysłu do przemysłu to jest daleka droga, więc to się musi wszystko wydarzyć, dojrzeć i niedługo niektóre rzeczy ujrzą światło dzienne – dodaje aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Zawiązku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.

Prawo

Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli

W ciągu ostatnich kilku lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych dzieci i młodzieży zwiększyła się prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. w 2019 roku do 87,3 tys. w 2023 roku – wynika z danych NIZP PZH-PIB. W efekcie coraz więcej zapomnianych chorób powraca i rośnie liczba zachorowań m.in. na odrę czy krztusiec. Wraz rosnącym odsetkiem odmów powracają pomysły, by uzależnić od szczepień miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale eksperci podkreślają, że potrzebna jest przede wszystkim edukacja rodziców.

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.