Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
Aktor już teraz zachęca do oglądania perypetii Nagórskich i Ledwoniów w kolejnej odsłonie serialu „Teściowie”, która jesienią pojawi się na antenie Polsatu. Zaznacza też, że jego bohater Zenon będzie się zmagał z nie lada dylematami. Produkcja cieszy się dużą popularnością wśród widzów, bo w krzywym zwierciadle pokazuje współczesne obyczaje i stare jak świat konflikty pokoleniowe. Cezary Pazura zdradza też, że już rozpoczęły się prace nad trzecią serią.
„Teściowie” to lekka, ponadczasowa opowieść o różnicach międzypokoleniowych. Jest zabawnie tym bardziej, że w tej historii ścierają się dwie pary o różnych światopoglądach i wartościach: posiadacze dojrzewalni bananów, dorobkiewicze – Violetta i Zenon Nagórscy (Joanna Kurowska i Cezary Pazura) oraz skromni – Dorota i Roman Ledwoniowie (Jolanta Fraszyńska i Cezary Kosiński). Jakby tego wszystkiego było mało, ciągłych kłopotów dostarczają im ich dzieci.
– W nowych odcinkach będzie dużo zaskoczeń, bo w życiu Zenona Nagórskiego pojawią się nowe problemy i to takie zdecydowane, z których będzie musiał wybrnąć. Więcej nie mogę zdradzić, bo komedii nie da się opowiedzieć. Po prostu trzeba ją zobaczyć – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
W kolejnej serii do obsady dołączają m.in. Katarzyna Żak, Andrzej Nejman i Kinga Jasik oraz gościnnie Daniel Olbrychski.
– W drugiej części pojawiły się nowe osoby, nowi bohaterowie, bo tak musi być. W trzeciej części też pojawią się nowi bohaterowie. Zdradziłem, że będzie trzecia część. Tak, teraz uczę się nowych odcinków, bo zaczynamy właśnie trzecią serię – mówi aktor.
Cezary Pazura cieszy się z kontynuacji tego serialu, bo uważa, że jest to wciągająca produkcja. Jako aktor ma w niej duże pole do popisu.
– Lubię ten serial, dlatego że przede wszystkim mamy tam dobry materiał do grania. Jak biorę scenariusz, to patrzę, czy jest co grać, czy nie. I to nie są tylko słowa, napisane żarty, ale to jest dobra intryga, taka, która może się spodobać widzom w każdym wieku, a poza tym jest to świetnie zrealizowane – mówi.
Jak zaznacza, na sukces tej produkcji pracuje wiele osób i każda z nich dokłada swoją cenną cegiełkę. Jego zdaniem dobór aktorów jest strzałem w dziesiątkę.
– Reżyser i operator, pan Grzegorz Kuczeriszka, jest naprawdę specjalistą od takiej roboty i Krzysztof Jaroszyński, który pisze scenariusze, jest też mistrzem w swoim fachu, no i towarzystwo, z którym się spotykam na co dzień w pracy, jest też zacne i bardzo się lubimy. I w takiej atmosferze naprawdę aż się chce chodzić do pracy – podkreśla.
Poza zdjęciami do serialu „Teściowie 3” Cezary Pazura jest jeszcze zaangażowany w inne projekty zawodowe, ale dopóki wszystko nie będzie pewne na sto procent, nie chce zdradzać żadnych szczegółów.
– Dzieje się, ale na razie nie mogę nic powiedzieć, przede wszystkim żeby nie zapeszyć, a po drugie, może coś nie wyjść. Jest dużo propozycji i pomysłów, a wiadomo, od pomysłu do przemysłu to jest daleka droga, więc to się musi wszystko wydarzyć, dojrzeć i niedługo niektóre rzeczy ujrzą światło dzienne – dodaje aktor.
Czytaj także
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.
Moda
Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.