Mówi: | Cezary Trybański |
Funkcja: | koszykarz, pierwszy polski zawodnik w lidze NBA |
Cezary Trybański przechodzi z NBA do Legii Warszawa. Oprócz gry zajmie się tam promocją i szkoleniem młodych zawodników
Na pomysł zatrudnienia Trybańskiego wpadł prezes Legii Bogusław Leśnodorski. Koszykarz ma wspomóc drużynę nie tylko na boisku, lecz także poza nim. Doświadczenie sportowca zostanie wykorzystane do tego, by jak najlepiej szkolić najmłodszych adeptów koszykówki, a jego nazwisko ma przyciągać do klubu nowych zawodników oraz publiczność.
– W planach jest otwarcie akademii koszykarskiej, która ma zachęcić do uprawiania tej dyscypliny. Oprócz gry, moje działania będą związane z promocją klubu. Kiedy grałem w NBA, zawodnicy często spotykali się z dziećmi ze szkół, przedszkoli i szpitali. Oprócz tego na zapleczu NBA ukończyłem kurs trenerski, aby móc pracować z dziećmi. Licznie organizowane minicampy i spotkania sprawiły, że sprawa mi to przyjemność – stwierdza Trybański.
Ściągnięcie Trybańskiego to element projektu „Odrodzenie potęgi”, który ma na celu przywrócenie świetności koszykarskiej sekcji Legii. Plan zakłada, że najpóźniej do 2016 roku klub wróci do najwyższe klasy rozgrywkowej, czyli do Tauron Basket Ligi.
– Powinniśmy bardziej promować koszykówkę, począwszy od zawodników, poprzez klub, a kończąc na dziennikarzach. Wszyscy podkreślają, że koszykówka upada i że gorsi zawodnicy przyjeżdżają do naszego kraju. Dlatego jeśli mamy coś zmieniać, zacznijmy promować mocniej polskich zawodników. Przytoczę tutaj przykład play-offów, które niedawno miały miejsce. Zawodnicy tacy jak Łukasz Koszarek, Filip Dylewicz oraz Daniel Kulik naprawdę potrafią grać – dodaje koszykarz.
Trybański sugeruje także z jakim numerem zagra w nowym sezonie.
– Jeszcze się nad tym nie zastanawiałem, ale myślę, że dobrym rozwiązaniem byłby powrót do numeru 12., z którym kiedyś grałem w Legii – kończy zawodnik.
Cezary Trybański w 2002 roku został pierwszym Polakiem w NBA. W trakcie dwóch sezonów był zawodnikiem Memphis Grizzlies, Phoenix Suns, New York Knicks oraz Chicago Bulls. Przez ten czas zagrał 22 spotkania. W następnych latach Polak grał w NBDL oraz był zawodnikiem klubów z lig greckiej, czeskiej i litewskiej. Zeszły sezon to powrót do Polski i występy w Polpharmie Starogard Gdański oraz AZS Koszalin.
Czytaj także
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
- 2024-04-08: Warszawa staje się jedną z bardziej zielonych europejskich stolic. Ponad 15 proc. powierzchni stanowią lasy
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2023-12-11: Beata Sadowska: W Warszawie intensywnie pracuję, a w domu we Francji jestem z rodziną i ładuję baterie. Funkcjonowanie między dwoma światami jest wymagające, ale i fantastyczne
- 2023-09-07: Monika Goździalska zdradza sekrety nowego programu: Nie lubię paru uczestniczek. Nie toleruję tych, które wysoko zadzierają nosa
- 2023-10-10: Monika Goździalska: Książka „Skandaliczne życie modelek” jest już bestsellerem, sprzedałam też do niej prawa filmowe. W listopadzie wychodzi jej druga część
- 2023-07-06: Warszawa - centrum miasta [przebitki]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.