Mówi: | Daria Widawska, aktorka Anna Cieślak, aktorka |
Daria Widawska: Mój tato walczył o to, żebym miała prawo głosu. Nie wybaczyłby mi, gdybym nie poszła na wybory
Aktorki Anna Cieślak i Daria Widawska z domu wyniosły zasadę, że trzeba chodzić na wybory i nadal nie mają w tej kwestii żadnych wątpliwości. Obie aktorki nie zamierzają biernie stać z boku i patrzeć na niekorzystne zmiany w naszym kraju, tylko w najbliższą niedzielę chcą oddać swój głos i dobrze wiedzą, że ma on znaczenie.
Anna Cieślak uważa, że wybory to wielkie święto demokracji, dlatego 15 października przy urnach frekwencja powinna być jak najwyższa.
– Razem z Fundacją La Strada, z którą współpracuję od ponad 20 lat, poruszyłam temat: kobiety, idźcie na wybory. Ale nie znaczy to, że będę teraz kogoś segregować, bowiem serdecznie zachęcam zarówno kobiety, jak i mężczyzn właśnie do tego, żeby w najbliższą niedzielę oddali głos na swojego reprezentanta – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Cieślak.
Aktorka zapewnia, że odkąd tylko uzyskała czynne prawo wyborcze, niezależnie od rodzaju wyborów zawsze szła spełnić swój obywatelski obowiązek. Tak będzie i tym razem. Dodatkowo mobilizuje też do głosowania swoich bliskich.
– Młode osoby, z którymi mam kontakt – mówię teraz o moich chrześniakach, o dzieciach moich kuzynów i kuzynek – wszyscy idą na wybory, ponieważ dużo się w naszych rodzinach dyskutuje na ten temat. Z domu wynoszą więc przekonanie, że jest to ważny moment również dla nich i dla ich przyszłości. Mają więc świadomość tego, że to jest oczywista oczywistość, że powinni zagłosować – mówi Anna Cieślak.
Również dla Darii Widawskiej 15 października będzie bardzo ważnym dniem. Jak podkreśla, pójście do lokalu wyborczego i oddanie głosu zajmuje góra kilkanaście minut, a pozwala zadecydować o przyszłości i kształcie naszego państwa – od wartości po gospodarowanie pieniędzmi.
– Oczywiście, że się wybieram na wybory, jak każdy, mam nadzieję, Polak i każda Polka. Uczestniczę w każdych wyborach, od kiedy skończyłam 18 lat, i w tych nadchodzących też będę uczestniczyła, bo to jest mój wybór, moje prawo głosu. Na tym polega demokracja, nie ma lepszego systemu niż demokracja i dlatego na te wybory pójdę. Dla mnie jest to absolutnie proste i oczywiste. Mam nadzieję, że dla innych też takie jest – mówi.
Aktorka nie potrafi zrozumieć, dlaczego Polacy lekceważą wybory i rezygnują z prawa do głosowania. To przecież ogromny przywilej i warto z niego skorzystać, w trosce o dobro ojczyzny, z szacunku dla naszych przodków i z myślą o kolejnych pokoleniach.
– Nie jestem socjologiem ani politologiem i do końca nie wiem, dlaczego ludzie nie chcą iść na wybory. Ja wyrosłam w gdańskim domu z tradycjami, bardzo upolitycznionym, mój tato walczył o to, żebym miała prawo głosu, nie wybaczyłby mi więc, gdybym nie poszła na wybory – dodaje Daria Widawska.
Czytaj także
- 2024-07-11: Investors TFI: Wybory prezydenckie w USA mogą sprzyjać krótkoterminowym korektom na giełdach. Dla wielu inwestorów będzie to okazja do zakupów
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-05-22: Joanna Przetakiewicz: Podczas kampanii wyborczej kobietom wiele obiecano. Jak na razie nie widać rezultatów i jest duże rozczarowanie
- 2024-05-10: Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
- 2024-06-05: Unia Europejska musi mocniej współpracować z NATO. Wybory po obu stronach Atlantyku będą kluczowe
- 2024-05-31: Po wyborach wiele tematów w Komisji Europejskiej będzie kontynuowanych. Wśród nich Zielony Ład czy działania na rzecz solidarności z Ukrainą
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.