Mówi: | Daria Zawiałow |
Funkcja: | wokalistka |
Daria Zawiałow: Opole jest wyjątkowym festiwalem. Mam do niego ogromny sentyment
Dwa lata po spektakularnym sukcesie w konkursie "Debiuty" wokalistka ponownie wystąpi podczas festiwalu w Opolu. Będzie ją można usłyszeć podczas jednego z niedzielnych koncertów - zaśpiewa zarówno solo, jak i w duecie z Małgorzatą Ostrowską. Gwiazda twierdzi, że Festiwal w Opolu jest wyjątkowym wydarzeniem muzycznym, do którego żywi ogromny sentyment.
Tegoroczny Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu odbędzie się w dniach 8-11 czerwca. Będzie to już 55. edycja jednej z najważniejszych imprez muzycznych w Polsce. Daria Zawiałow nie kryje sentymentu do opolskiego festiwalu, zarówno ze względu na jego status święta polskiej muzyki, jak i własne doświadczenia. W 2016 roku gwiazda uczestniczyła bowiem w konkursie "Debiuty", w którym z piosenką "Malinowy chruśniak" zdobyła Nagrodę im. Anny Jantar oraz Nagrodę Polskiego Radia.
– Cały ogrom fantastycznych artystów stawał na deskach amfiteatru opolskiego, chociażby Andrzej Zaucha. Fajnie jest tutaj wracać, Opole jest naprawdę wyjątkowym festiwalem – mówi Daria Zawiałow agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistkę będzie można podziwiać w 3. dniu opolskiego festiwalu podczas koncertu zatytułowanego "Piosenka ci nie da zapomnieć". Uczestniczący w nim artyści, reprezentujący różne pokolenia polskich muzyków, zaśpiewają przeboje ostatnich stu lat w nowych aranżacjach. Daria Zawiałow wystąpi solo, wykonując piosenkę z repertuaru Edyty Bartosiewicz, oraz w duecie.
– Taki zaszczyt mnie trochę kopnął, bo śpiewam w duecie z Panią Małgosią Ostrowską, szykujemy coś specjalnego z repertuaru Republiki. Mam nadzieję, że będzie się działo, że będzie fajnie – mówi wokalistka.
Amfiteatr w Opolu to nie jedyna scena, na której będzie można oglądać Darię Zawiałow tego lata. Gwiazda bardzo dużo koncertuje, wciąż promując wydaną w marcu 2017 roku płytę "A kysz!". Twierdzi, że jest to dla fanów jedna z ostatnich okazji usłyszenia koncertu opartego wyłącznie na repertuarze z jej debiutanckiego krążka, pracuje już bowiem nad nowymi piosenkami.
– Rozpoczęliśmy pracę nad drugą płytą, nie mogę jeszcze zdradzić kiedy planujemy premierę, ale już te prace trwają – mówi artystka.
Pierwszy album Darii Zawiałow utrzymany był w klimatach popu i rocka alternatywnego. Gwiazda twierdzi, że nie zamierza diametralnie zmieniać stylu muzycznego, kolejny krążek będzie miał więc podobny charakter. Nie ma też wątpliwości, że druga płyta w jej karierze będzie znacznie bardziej dojrzała od poprzedniej.
– Daria Zawiałow już nie jest dziewczynką, jest sobą i myślę, że jest kobietą która ma coś do powiedzenia – mówi wokalistka.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Dom i ogród
![](/files/1922771799/majdan-dom-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
![](/files/1922771799/kmon-karpinska-seniorzy-foto2-1,w_133,_small.jpg)
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
![](/files/1922771799/podanie-ma-znaczenie-foto,w_133,_small.jpg)
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.