Mówi: | Dariusz Kordek |
Funkcja: | aktor |
Dariusz Kordek: Staram się łączyć biznes z twórczością. Takie mam marzenie
Po sukcesie musicalu „Bodo” Dariusz Kordek planuje produkcję kolejnych spektakli teatralnych i koncertów. Pod koniec kwietnia zorganizował koncert charytatywny na rzecz Domu Artysty Weterana w Skolimowie. Twierdzi, że chce łączyć aktorstwo z biznesem, tak by zachowywać swobodę twórczą.
Dariusz Kordek w 1988 roku ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną na Wydziale Aktorskim. Od 25 lat pracuje jako aktor filmowy, teatralny i musicalowy, a także wokalista. Mimo że przekroczył pięćdziesiątkę, na razie nie wyobraża sobie zakończenia kariery zawodowej i przejścia na emeryturę. Wciąż czuje się młodym człowiekiem, uważa też, że musi stale podtrzymywać w sobie to przeświadczenie, aby nadal pracować twórczo.
– Muszę podtrzymywać młodość, żeby tworzyć, iść do przodu, wciąż brać nowe wyzwania i je realizować. Jeżeli uprawia się ten zawód, to trudno się zestarzeć, można tylko dojrzeć – mówi Dariusz Kordek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Nie oznacza to jednak, że aktor nie próbuje zabezpieczyć swojej przyszłości. Od pewnego czasu, nie rezygnując z kariery aktorskiej, próbuje swoich sił także w biznesie, choć nie wychodzi poza sferę artystyczną. Zimą 2016 roku wyprodukował musical „Bodo”, którego scenariusz oparty został na kanwie życia legendarnego gwiazdora przedwojennego kina Eugeniusza Bodo. Aktor wcielił się również w tytułową rolę, reżyserię spektaklu, wystawianego w teatrach w całej Polsce, powierzył natomiast Dariuszowi Taraszkiewiczowi.
– Będę produkował kolejne spektakle teatralne. Mam nadzieję, że też koncertowe. Staram się łączyć biznes z twórczością i robić to po swojemu, tak jak bym chciał zawsze, żeby to wyglądało. Takie mam marzenie – mówi Dariusz Kordek.
Artysta był też inicjatorem oraz organizatorem charytatywnego koncertu na rzecz Domu Artysty Weterana w Skolimowie, który odbył się pod koniec kwietnia. Na scenie wystąpili wówczas m.in. Michał Milowicz, Olga Borys, Maria Tyszkiewicz, Artur Chamski oraz Agata Nizińska. Koncert zorganizowany został we współpracy z ZASP oraz Krajowym Rejestrem Organizacji Pożytku Publicznego.
– Artyści Artystom to dar serca, dar artystyczny dla artystów już na emeryturze, artystów, którzy już odpoczywają, a my wciąż działamy – mówi Dariusz Kordek.
Gwiazdy biorące udział w koncercie „Artyści Artystom” zachęcały w ten sposób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz Domu Artysty Weterana Scen Polskich w Skolimowie. Dom ten to miejsce zamieszkania dla wielu emerytowanych artystów. Obecnie mieszka w nim ok. 50 osób.
Czytaj także
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-05-27: Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.