Mówi: | Dawid Podsiadło |
Funkcja: | wokalista |
Dawid Podsiadło stworzył utwór do filmu „Kamienie na szaniec”
„Kamienie na szaniec” to ekranizacja książki Aleksandra Kamińskiego, która opowiada o losach trójki przyjaciół i maturzystów warszawskiego liceum – Alka, Zośki i Rudego – którzy zostają rzuceni w wir wojny we wrześniu 1939 roku.
– Kiedy zaproponowano mi i mojemu zespołowi stworzenie utworu do filmu „Kamienie na szaniec” to najpierw się wystraszyłem, a potem jednak byłem szczęśliwy, że mam taką okazję. Zawsze chciałem być częścią jakiegoś filmu – teraz jest na to szansa w muzyczny sposób. Będę też miał pewność, że swoje zadanie wykonałem dobrze. Gdybym miał zagrać, to nie miałbym pojęcia, czy robię coś dobrze czy źle. Natomiast swoją muzykę potrafię ocenić i wydaje mi się, że będzie to dobre – tłumaczy agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dawid Podsiadło.
Wokalista zaznacza, że „4:30” to pierwszy zaprezentowany szerszej publiczności utwór, do którego samodzielnie stworzył tekst po polsku. Za warstwę liryczną wcześniejszego przeboju „Trójkąty i Kwadraty” odpowiadała Karolina Kozak.
– Jest to mój debiut, jeżeli chodzi o publiczną prezentację polskiego tekstu. Bardzo mnie to stresowało, ale miałem okazję zapoznać się z niektórymi komentarzami i chyba nie jest źle. Jestem również współautorem scenariusza do teledysku. Dzieliłem się opiniami z twórcami, co bardzo mnie się podobało – zdradza muzyk.
Wideo do utworu stworzyła wytwórnia Psychokino, która jest odpowiedzialna za produkcję najlepszych polskich teledysków ubiegłego roku. Nagrała m.in. klip do piosenki Dawida Podsiadło – „Powiedz mi, że nie chcesz”, Bokki – „Town of Strangers” oraz grupy Sorry Boys – „Phoenix”.
– Teledysk Psychokina nie jest wcale skomplikowany, chociaż twórcy mają tendencję do tworzenia bardziej dwuznacznych nagrań. To jednak bardzo dobra cecha i za to też ich cenię. W tym klipie przekaz jest prosty. Mamy bohaterkę, która pamięta trudne czasy i obok niej młodego chłopaka, który przypomina jej dawne wspomnienia. Występuję tam w trzech scenach i gram sanitariusza opiekującego się bohaterką. Mam ładny strój i sprawiam wrażenie poważnego człowieka. Oprócz starszych osób w teledysku zobaczyć można nastolatka Kubę, który grał także w filmie – dodaje wokalista w wywiadzie udzielonym na Gali Bestsellery Empiku.
Dawid Podsiadło to zwycięzca drugiej edycji programu X-Factor. W 2013 roku ukazała się jego debiutancka płyta „Comfort And Happiness”, która już po kilku dniach znalazła się na pierwszym miejscu listy OLiS. Piosenkarz wystąpił również na najważniejszych festiwalach w Polsce – Open’er Festival oraz Coke Live Music Festival.
Czytaj także
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-03: Mateusz Banasiuk: Część mojej rodziny za sprawą armii Andersa wylądowała w RPA. Dla mojego ojca chrzestnego film o bitwie pod Monte Cassino ma sentymentalny wymiar
- 2024-04-17: Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.
Teatr
Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
![](/files/1922771799/pakosinska-kmn-foto_1,w_133,_small.jpg)
Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.