Newsy

Doda: zależy mi, aby trzymać europejski poziom. Dlatego zdecydowałam się nagrać DVD "Riotka Tour"

2017-04-21  |  12:30

Wokalistka wydała swoje drugie DVD koncertowe. "Riotka Tour" DVD to zapis trasy koncertowej, która rozpoczęła się w 2015 roku. Za reżyserię i produkcję filmu odpowiedzialna była sama Doda – gwiazda nie ukrywa dumy ze swojego dzieła. Nie liczy na wysoką sprzedaż, zapewnia bowiem, że nie wydała DVD dla zysków, lecz dla satysfakcji swoich fanów.

Trasa "Riotka Tour" wzięła nazwę od singla "Riotka", który ukazał się w grudniu 2014 roku. W 2015 roku został ponad 14 tys. razy ściągnięty przez internautów, a Doda otrzymała za niego złotą płytę. W tym samym roku wystartowała kolejna trasa koncertowa wokalistki. W jej ramach, w listopadzie 2016 roku, Doda i jej muzycy zagrali w Arłamowie, tamtejszy występ został zarejestrowany i trafił na drugie koncertowe DVD gwiazdy. Dodę urzekł klimat hotelu, w którym koncert się odbywał – spodobało jej się, że słuchacze siedzieć będą przy stolikach, niczym w paryskiej rewii.

To jest zupełnie inny koncert niż mój pierwszy, bo pierwszy nagrywałam w ogromnej hali, był bardzo etniczny, kolorowy, tam była wyspa, dużo się działo takich rzeczy w przestrzeni. Natomiast tutaj chciałam zrobić zupełnie coś innego, bardzo intymnego, klimatycznego, właśnie taki na początku klimat trochę burleski – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Podczas koncertu w Arłamowie wokalistka występowała na trój poziomowej scenie o łącznej powierzchni blisko 200 m2. Fanów gwiazdy zachwyciła jednak głównie zmieniająca się kilkakrotnie scenografia. W ciągu godzinnego koncertu scena zmieniała się w okręt, celę więzienną, ulicę wielkiego miasta, a nawet w niebiosach. Doda to jedna z nielicznych polskich gwiazd estrady, które podczas występów dla publiczności stawiają nie tylko na muzyczną jakość, ale także duże show taneczno-aktorskie.

Niejednokrotnie nawet nie zarabiam pieniądza, głównie chodzi mi o to, żeby zaskakiwać fanów i mojemu zespołowi dać z czego żyć, dla mnie najważniejsze jest to, żeby trzymać poziom europejski. Żeby pokazać, że w Polsce też można zrobić super tournée – mówi Doda.

Gwiazda twierdzi, że poprzez koncertowe show realizuje swoje marzenia i aspiracje. Koncertowanie i kontakt z fanami daje jej ponadto energię do dalszej pracy i zapewnia odskocznię od zwykłego życia. Dzięki występom przed publicznością wokalistka przechodzi psychiczny reset, nawet jeśli jest fizycznie zmęczona. Z tego samego powodu zdecydowała się na wydanie kolejnego DVD koncertowego.

 Nie napełniam tym swojego portfela, bardziej serce, więc nawet nie liczę na to, że to się dobrze sprzeda, czy w ogóle, tylko liczę i wiem, że fani będą zachwyceni – mówi Doda.

Praca nad DVD jest szczególnie trudna, wszystkie czynności nadzoruje bowiem sama wokalistka. Pełni rolę reżysera i producenta, nie zdecydowała się bowiem na współpracę na tym polu. Z tego względu, przy produkcji "Riotka Tour" DVD, gwiazda postanowiła zarejestrować tylko jeden koncert zamiast łączyć na jednej płycie fragmenty z kilku występów. Twierdzi, że w ten sposób łatwiej było jej utrzymać kontrolę nad każdym etapem prac nad tą płytą.

Nie mam tysiąca reżyserów tak jak Beyoncé bądź producentów, wszystko jest na mojej głowie. Ale cieszę się, bo przynajmniej jestem z tego dumna. Lubię ten moment, kiedy jest scenariusz i reżyseria: Dorota Rabczewska – mówi Doda.

Chwilę po premierze DVD z ostatniej trasy koncertowej, Doda już myśli o kolejnych występach i kolejnej płycie z trasy. Ponownie zamierza zaprezentować fanom niezwykle efektowne show, które będzie spełnieniem jej marzeń o połączeniu skrajnych cech swojej osobowości. Wokalistka podkreśla bowiem, że choć jest niezwykle kobieca i lubi przepych na scenie, ma też mocno rockową duszę. Podobają jej się więc występy rockmenów, którzy na scenie stają w dżinsach krótkich bluzkach.

Moim marzeniem jest po prostu to połączyć. I kolejne moje DVD będzie spełnieniem tych moich marzeń, bo zrobię prawdziwe show w iście rockowym, piekielnym stylu – mówi Doda.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.