Newsy

Doda założyła firmę produkującą filmy. Chce robić męskie kino

2016-12-27  |  06:55

Po debiucie aktorskim Doda postanowiła zająć się produkcją filmową. Twierdzi, że jest miłośniczką męskiego kina i takie filmy będą powstawać w założonej przez nią wytwórni. Gwiazda nie rezygnuje jednak z kariery muzycznej, niedawno premierę miał teledysk do singla „Kopiuj, wklej” nagranego z zespołem Virgin. 

Doda wróciła do zespołu Virgin w lecie tego roku, po blisko 10 latach przerwy. Na początku listopada ukazała się nowa płyta grupy, zatytułowana „Choni”, którą promują single „Niebezpieczna kobieta”, „Kopiuj, wklej” i „Hard Hearth”. Niedawno premierę miał teledysk do rockowej ballady „Kopiuj, wklej”, w którym Doda pokazała zupełnie nowy image. Wokalistka twierdzi, że chciała w ten sposób położyć akcent na historii opowiedzianej w teledysku, a nie na swoich stylizacjach. 

– Na pewno nie zobaczycie tam koronkowego body, wręcz przeciwnie, pierwszy raz w życiu występuję w dżinsach w teledysku, więc jestem w szoku, podejrzewam, że tak jak większość moich fanów. Pewnie dlatego ma już milion odsłon – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

W tym roku gwiazda spróbowała swoich sił także w nowych rolach. Zadebiutowała jako aktorka w spektaklu „Słownik Ptaszków Polskich” wystawianym na deskach warszawskiego teatru IMKA, w którym wcieliła się w postać dziewczyny z przedmieść o imieniu Andżelika. Założyła również firmę producencką, która zajmować się będzie kinematografią. Wokalistka twierdzi, że będzie produkować filmy o zróżnicowanej tematyce. 

 – Ja raczej mam męski gust, czyli takie kino męskie. Oprócz tego, że imam się aktorstwa i jestem piosenkarką, to również od tej drugiej strony, producenckiej, będę starała się rozwijać ten rynek – mówi Doda. 

Podkreśla, że jako producentka zamierza współpracować z najlepszymi filmowcami w Polsce i stworzyć topowy zespół ludzi. Już myśli o obsadzie swojego pierwszego filmu jednego z aktorów poznała na planie nowego programu TVP2 „Mów mi Mistrzu”. Jego uczestnicy muszą się wcielić w określone postacie, niemal do ostatniej chwili nie wiedzą jednak w jakie. 

– Tam był fantastyczny aktor, który świetnie sobie poradził w improwizacji, jak go zobaczyłam, to od razu zadzwoniłam do mojego kolegi producenta, mówię: „Musimy go wziąć do filmu, on się świetnie sprawdzi jako pilot samolotu”. Mogę tyle powiedzieć, że o tym będzie film kolejny  – zdradza Doda. 

Wokalistka brała udział w pierwszym odcinku programu „Mów mi Mistrzu” wraz z Karolem Strasburgerem i Andrzejem Młynarczykiem. Zwyciężyła liczbą 61 głosów na 100 możliwych, wcielając się w postać damy. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.