Newsy

Duży stół biesiadny zamiast kilkunastu małych stolików. Na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej restauratorów

2014-04-24  |  06:00
Zamiast wielu małych pojedynczych stolików, właściciele lokali coraz częściej decydują się duży stół biesiadny pośrodku sali, przy którym może usiąść nawet 20 osób. Zaaranżowane w ten sposób miejsca cieszą się dużym zainteresowaniem osób, które mimo samotnej wizyty w restauracji czy kawiarni mają ochotę napić się kawy lub zjeść obiad w towarzystwie. Taki sposób spędzania wolnego czasu sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości.

Duże stoły, które mają zachęcać do wspólnego biesiadowania, ustawiane są już nie tylko w restauracjach, lecz także w kawiarniach przy teatrach, muzeach i kinach. Coraz częściej lokale gastronomiczne tworzone są także w obiektach pofabrycznych lub zabytkowych.

Użytkownik potrzebuje takiej przestrzeni, gdzie można usiąść z kimś, gdzie siedzi się przy jednym stole i odczuwa się tę biesiadę. Na początku zaczęło się to rodzić bardzo nieśmiało, dlatego że wielu użytkowników jeszcze niechętnie siadało przy takim stole – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Anna Lorens, architekt.

Taki styl i sposób spędzania czasu od lat dobrze znany jest Włochom, Hiszpanom i Francuzom. W Warszawie pierwszą restauracją, w której ustawiono długi stół była Charlotte przy placu Zbawiciela. Właściciele innych warszawskich lokali  na początku dość sceptycznie podchodzili do nowego pomysłu i nie do końca byli przekonani do takiej aranżacji przestrzeni.

Wielu właścicieli restauracji próbowało sugerować projektantom, żeby te stoły jednak były projektowane tak, żeby dało się je w razie czego rozstawić. Szybko jednak okazało się, że to rozwiązanie zrobiło się bardzo popularne. Przez to, że jest to rzeczywiście taki stół modułowy, który można przestawiać i przebudowywać, doskonale integruje i sprzyja temu, żeby spędzać wspólnie czas – tłumaczy dr Anna Lorens.


Fenomen stołów biesiadnych w miejscach publicznych stał się przedmiotem badań dr Anny Lorens. Jej praca naukowa na ten temat zwyciężyła w pierwszej edycji konkursu TEORIA organizowanego przez Fundację im. Stefana Kuryłowicza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Finanse

Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania

Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.

Nowe technologie

Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi

Wokalista zauważa, że nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Jeżeli natomiast chodzi o sztuczną inteligencję, to nie ma on nic przeciwko kreatywnemu jej wykorzystaniu również w branży muzycznej. Ale choć AI potrafi wygenerować już całkiem dobrze brzmiące utwory, to przecież na koncertach hologramy czy awatary nie dostarczą odbiorcom takich emocji, jakie towarzyszą występom prawdziwych artystów.