Mówi: | Małgorzata Morańska |
Funkcja: | specjalista ds. PR i marketingu |
Firma: | Europ Assistance Polska |
Jesienią i zimą rośnie liczba włamań. Ubezpieczyciele pokrywają już nie tylko straty finansowe, lecz także zapewniają usługi ślusarza lub architekta
Długie weekendy, które coraz częściej Polacy spędzają na wyjazdach, to czas, kiedy rośnie liczba włamań do mieszkań i domów. Ubezpieczyciele rekompensują już nie tylko straty finansowe związane z włamaniem, lecz także dzięki pakietom assistance ułatwiają naprawienie szkód. W przypadku dużych zniszczeń pomagają zapewnić lokal zastępczy, transport lub przechowanie cennych ruchomości, usługi szklarza, ślusarza, a nawet architekta do pomocy przy remoncie mieszkania.
Z danych policji wynika, że w Polsce co 15 minut dochodzi do kradzieży z włamaniem. Liczba tego typu przestępstw znacząco wzrasta jesienią i zimą, gdy wcześnie robi się ciemno. Także okres wakacji, świąt i długich weekendów zwiększa aktywność złodziei. Policyjne śledztwa pokazują, że zazwyczaj złodzieje od dłuższego czasu obserwują daną nieruchomość. Starają się poznać zachowania i zwyczaje lokatorów i wykorzystują ich nieobecność lub brak czujności.
Osoby mieszkające na parterze, pierwszym piętrze lub w domku jednorodzinnym powinny rozważyć zakup zabezpieczeń antywłamaniowych na drzwi i okna. Kluczy nie powinno się pozostawiać w przewidywalnych miejscach, takich jak wycieraczka, framuga drzwi czy doniczka.
– Nie należy afiszować się majątkiem, jaki posiadamy w domu, i żyć w zgodzie z sąsiadami, bo to sąsiad jest naszym najlepszym przyjacielem, jeżeli chodzi o czujność i pomoc w razie włamania. Czasami bywa bardziej skuteczny niż najlepsze technologie antywłamaniowe – podkreśla Małgorzata Morańska z Europ Assistance Polska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
Z konsekwencjami włamania pomagają radzić sobie dobre polisy ubezpieczeniowe. Polacy często oszczędzają na tym wydatku, zapominając, że koszt polisy jest często znacznie niższy niż straty po włamaniu. Polisy gwarantują nie tylko wypłatę odszkodowania w sytuacji włamania bądź kradzieży, lecz także szereg dodatkowych usług. W ramach pakietu assistance można uzyskać np. transport lub pomoc w przechowaniu mienia czy organizacji lokalu zastępczego w przypadku poważnych zniszczeń w mieszkaniu.
– Bardzo często do polis majątkowych dodawany jest właśnie assistance domowy, który gwarantuje szereg usług pomocowych. Są one dostępne całodobowo, więc bez względu na to, kiedy dowiemy się o włamaniu bądź kradzieży do mieszkania, możemy poinformować o tym centrum alarmowe, które zorganizuje nam niezbędną pomoc. Są to m.in. usługi organizacji lokalu zastępczego, przewozu i transportu mienia bądź ślusarza. W późniejszym okresie możemy również liczyć na pomoc architekta wnętrz bądź osoby odpowiedzialnej za remont i właściwe zabezpieczenie lokalu. Obserwujemy, że świadomość ubezpieczonych rośnie – mówi Małgorzata Morańska.
Ubezpieczyć można zarówno nieruchomość, jak i cenne przedmioty przechowywane w domu, np. antyki, dzieła sztuki, biżuterię, a nawet sprzęt komputerowy. W przypadku włamania przede wszystkim należy powiadomić policję. Trzeba poczekać na przyjazd funkcjonariuszy i to oni po oględzinach miejsca poinstruują, co zrobić dalej. Bardzo ważny jest też kontakt z ubezpieczycielem. Z centrum alarmowym należy skontaktować się w terminie określonym w umowie.
Czytaj także
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-03-31: Kajra: Robimy niespodziankę na urodziny mojej mamy i na Wielkanoc wyjeżdżamy za granicę. Właściwie to pierwszy raz nie spędzimy świąt w Polsce
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-11-12: Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. To może pociągnąć za sobą problemy z dostępnością ubezpieczeń
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.