| Mówi: | Adam Chojnacki |
| Funkcja: | kierownik firmy Akademia Dachów Płaskich |
Newsy
Zielony dach nie jest łatwy w utrzymaniu, ale ma wiele zalet
2014-06-09 | 06:10
Wielu właścicieli domów chce zagospodarować dach i stworzyć na nim zielony ogród. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ aby stworzyć zielony dach, musi on spełniać kilka warunków i trzeba dokładnie znać jego parametry. Należy wiedzieć jakie jest maksymalne obciążenie dachu, z czego jest wykonana warstwa izolacyjna albo czy ma bezpośredni dostęp do wody.
Ogrody na dachach domów i bloków mają duże walory wizualne, jednak prowadzenie zielonego dachu może być skomplikowane. Każde budownictwo i dach muszą spełniać szereg warunków, bez których nie jest możliwe zaprojektowanie ogrodu.
– Kiedy klient zdecyduje się na wykonanie dachu zielonego, obowiązkowo musimy sprawdzić przewidziane obciążenia na dach płaski, na strop i czy jest w ogóle możliwe, żeby ten budynek wytrzymał takie obciążenia. Często jest to bardzo trudne, bo budynki są kilku czy kilkunastoletnie, a projektanci nie przewidywali wtedy takiego dodatkowego obciążenia na dach – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Adam Chojnacki, kierownik firmy Akademia Dachów Płaskich.
Decydując się na zielony dach, należy zwrócić również uwagę na stan izolacji wodochronnej. Często stosowana papa po kilku latach traci swoje właściwości, dlatego należy zadbać o to, kładąc izolację wodochronną, by mogła ona posłużyć wiele lat. Istotną sprawą przy powstawaniu dachów zielonych jest dostęp do wody.
– Warto pamiętać o tym, że ogród na dachu trzeba podlewać, myć, konserwować, czyli warto, aby było zapewnione przyłącze wody. Jeżeli mamy trawnik w naszym ogrodzie na dachu, musimy go pielęgnować, kosić, mieć miejsce na kosiarkę, podlewać, jak również skoszoną trawę później w jakiś sposób przetransportować na dół – tłumaczy Chojnacki.
Dachy zielone nie muszą sprowadzać się tylko do ogrodu. Istnieje podział dachów płaskich na ekstensywne, czyli takie, które głównie służą wypoczynkowi i rekreacji, składają się z roślinności sucholubnej i nie wymagającej specjalnej pielęgnacji oraz intensywne, czyli takie, w których zieleń jest bujniejsza i wymaga większego zaangażowania. Projektując budynek, należy zdecydować się na jeden z typów dachu, a to ułatwi projektantom pracę nad stworzeniem wyjątkowej przestrzeni.
Ogrody na dachach domów i bloków mają duże walory wizualne, jednak prowadzenie zielonego dachu może być skomplikowane. Każde budownictwo i dach muszą spełniać szereg warunków, bez których nie jest możliwe zaprojektowanie ogrodu.
– Kiedy klient zdecyduje się na wykonanie dachu zielonego, obowiązkowo musimy sprawdzić przewidziane obciążenia na dach płaski, na strop i czy jest w ogóle możliwe, żeby ten budynek wytrzymał takie obciążenia. Często jest to bardzo trudne, bo budynki są kilku czy kilkunastoletnie, a projektanci nie przewidywali wtedy takiego dodatkowego obciążenia na dach – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Adam Chojnacki, kierownik firmy Akademia Dachów Płaskich.
Decydując się na zielony dach, należy zwrócić również uwagę na stan izolacji wodochronnej. Często stosowana papa po kilku latach traci swoje właściwości, dlatego należy zadbać o to, kładąc izolację wodochronną, by mogła ona posłużyć wiele lat. Istotną sprawą przy powstawaniu dachów zielonych jest dostęp do wody.
– Warto pamiętać o tym, że ogród na dachu trzeba podlewać, myć, konserwować, czyli warto, aby było zapewnione przyłącze wody. Jeżeli mamy trawnik w naszym ogrodzie na dachu, musimy go pielęgnować, kosić, mieć miejsce na kosiarkę, podlewać, jak również skoszoną trawę później w jakiś sposób przetransportować na dół – tłumaczy Chojnacki.
Dachy zielone nie muszą sprowadzać się tylko do ogrodu. Istnieje podział dachów płaskich na ekstensywne, czyli takie, które głównie służą wypoczynkowi i rekreacji, składają się z roślinności sucholubnej i nie wymagającej specjalnej pielęgnacji oraz intensywne, czyli takie, w których zieleń jest bujniejsza i wymaga większego zaangażowania. Projektując budynek, należy zdecydować się na jeden z typów dachu, a to ułatwi projektantom pracę nad stworzeniem wyjątkowej przestrzeni.
Czytaj także
- 2025-06-25: Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
- 2025-05-28: Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2025-01-29: Sektor budowlany coraz bardziej skupia się na celach dekarbonizacji. Firmom potrzebne jest jednak wsparcie finansowe i legislacyjne
- 2024-09-13: Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
- 2024-08-01: Budownictwo powoli się zazielenia. Dziś podejmowane wysiłki przyniosą rezultaty ok. 2030 roku
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
Aktor jest zapalonym windsurferem, dlatego nie wyobraża sobie wakacji bez pływania na desce. Swoją pasją zaraził też córkę, nad morze wybierają się więc razem. Piotr Zelt podkreśla natomiast, że ze względu na dużą zajętość i rolę w pięciu spektaklach, które są wystawiane również w miesiącach letnich i to poza Warszawą, na razie nie planuje dłuższego wyjazdu za granicę.
Damian Janikowski: Po ostatniej walce muszę porządnie odpocząć i wyleczyć kontuzje. Zazwyczaj na wakacje wybieram Egipt albo Turcję
Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
Właściciele psów i kotów szczególnie narażeni na choroby odkleszczowe. Nie decydują się jednak na profilaktyczne szczepienia
Finanse
Polacy chcą jak najszybciej przechodzić na emeryturę i nie chcą na niej pracować. Potrzebne zachęty do dłuższej aktywności zawodowej
Tylko 11,6 proc. osób w wieku 50–74 lat, które pobierają emeryturę, nadal pracuje. Choć ten wskaźnik nieco rośnie, to nadal niska jest skłonność do pozostawania aktywnym zawodowo po uzyskaniu uprawnień emerytalnych. Niecałe 19 proc. chciałoby pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zdaniem prof. Elżbiety Gołaty z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu konieczne są zachęty do dłuższej aktywności zawodowej, bo na podniesienie wieku emerytalnego nie ma przyzwolenia społeczeństwa.
Podróże
Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
|
|
|