Newsy

Dorota Goldpoint: Kobiety, które pragną otaczać się luksusem, zawsze będą wybierały futra

2016-01-05  |  06:45
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Zdaniem projektantki Doroty Goldpoint naturalne futra nie przestaną cieszyć się popularnością wśród kobiet. Uważane są nie tylko za ciepłe okrycie, lecz także symbol luksusu, o jakim marzy każda kobieta. Zdaniem projektantki naturalne futra są też produktem bardziej ekologicznym niż płaszcze ze sztucznych tkanin. Znacznie szybciej ulegają bowiem biodegradacji, a tym samym nie zanieczyszczają środowiska.

    Mimo licznych kontrowersji i protestów obrońców praw zwierząt naturalne futra królują w jesienno-zimowej modzie. Od kilku sezonów pojawiają się na wybiegach w kolekcjach takich projektantów i domów mody, jak Jean Paul Gaultier, John Galliano, Chanel, Burberry czy Michael Kors. Wielkim miłośnikiem naturalnych futer jest także Karl Lagerfeld. Kreatorzy proponują zarówno futrzane płaszcze, jak i kamizelki, kołnierze i akcesoria np. buty, czapki i torebki.

    Futra zawsze były, są i będą popularne. Cokolwiek się będzie działo w świecie, to kobiety, które pragną otaczać się luksusem i luksusowymi dobrami, zawsze będą wybierały futra – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dorota Goldpoint, projektantka mody.

    Dla wielu kobiet naturalne futro to nie tylko ubranie najlepiej chroniące przed zimnem, lecz przede wszystkim symbol luksusu i wysokiego statusu materialnego. Obrońcy praw zwierząt uważają natomiast, że noszenie futer jest przejawem snobizmu, barbarzyństwa i nieekologicznego stylu życia. Z argumentami tymi nie zgadza się Dorota Goldpoint – jej zdaniem to właśnie naturalne, a nie sztuczne futra są produktem ekologicznym.

    One degradują się w środowisku w sposób naturalny. A jak wiemy, poliestry degradują się w środowisku minimum 20 lat. Kontrowersje zawsze były i będą wokół futer, ponieważ jest to dobro luksusowe. Podobnie jak diamenty, luksusowe samochody, piękne domy jest to źródło pożądania, pragnienia, ale też zawiści ludzkiej – mówi Dorota Goldpoint.

    Zdaniem projektantki naturalne futra kupuje się na lata, w przeciwieństwie do płaszczy ze sztucznych tkanin. Te służą czasem najwyżej przez jeden sezon. Naturalne futra można także przerobić i nadać im nowe życie. Dotyczy to np. płaszczy, których fason całkowicie wyszedł z mody. Takie futro można przerobić choćby na supermodną w tym sezonie kamizelkę lub akcesoria.

    Wyciągam z szafy pań duże futra, wielkie płaszcze, z których robimy małe cudeńka, które dalej mogą funkcjonować, mogą być noszone i to jest właśnie moim zdaniem ekologiczne – mówi Dorota Goldpoint.

    Szycie naturalnych futer nie musi być jednoznaczne z obojętnością na cierpienie zwierząt. Dorota Goldpoint kupuje futra tylko ze sprawdzonych hodowli, gdzie zwierzęta są traktowane w sposób humanitarny. Projektantka jest znana z nieszablonowego podejścia do futrzanych kreacji. W jej kolekcjach znajdują się futrzane bluzki noszone na gołe ciało, sweterki z futer, lekkie kamizelki i etole.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Handel

    Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy

    Zdaniem przedstawicieli Polskiej Federacji Producentów Żywności Polska nie jest jeszcze przygotowana na wprowadzenie systemu kaucyjnego 1 października br. Za główny powód opóźnień podają brak licencji, które mogą powodować potężne straty finansowe. Eksperci wskazują, że system może ruszyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, co spowoduje chaos zarówno wśród konsumentów, jak i w handlu.

    Media

    Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć

    Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć