Mówi: | Krzysztof Gorzkiewicz |
Funkcja: | prezes fundacji Pomaganie jest trendy |
Dzieci dotknięte autyzmem można wesprzeć finansowo, oglądając specjalne filmiki na YouTube
Z amerykańskich badań wynika, że 1 na 88 dzieci na świecie rodzi się z autyzmem. Aby zminimalizować skutki tego schorzenia, konieczna jest jak najwcześniejsza diagnoza. Pomóc im stara się akcja fundacji „Pomaganie jest trendy”. Jej organizatorzy zbierają pieniądze na terapię dzieci autystycznych poprzez realizację specjalnych teledysków i bajek, które można obejrzeć w sieci.
– Idea jest taka, że my nie chcemy wyciągać ręki po coś, lecz chcemy dawać coś w zamian, dawać jakiś produkt. Wcześniej wrzucaliśmy rzeczy, które robiliśmy, czyli filmiki, piosenki i bajki, na YouTube i korzystaliśmy z tego, że poprzez generowanie reklam można zdobyć jakieś pieniądze. Teraz pojawiła się możliwość sprzedawania bajek, bo znalazł się wydawca – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Krzysztof Gorzkiewicz, prezes fundacji Pomaganie jest trendy.
Tomik pod tytułem „Anielskie bajki” został napisany przez pomysłodawcę akcji i założyciela fundacji Krzysztofa Gorzkiewicza. Do współpracy udało się zaprosić wiele znanych osobistości: aktorów, muzyków, dziennikarzy i polityków. W sumie 52 osoby. Bajki czytają m.in. kardynał Stanisław Dziwisz, były prezydent Aleksander Kwaśniewski, premier Ewa Kopacz, Anna Komorowska, Ewa Błaszczyk, Daniel Olbrychski czy Adam „Nergal” Darski
– Nergal czyta bajkę wspólnie z kardynałem Dziwiszem, między nimi jest Basia Kurdej-Szatan. Może to się wydać kontrowersyjne, ale z drugiej strony chcemy pokazać, że ci ludzie mają do siebie dystans i robią coś razem, żeby komuś pomóc. Właściwie żyjemy w takim świecie, gdzie bez kontrowersji – oczywiście jeżeli ona jest ze smakiem i nikomu nie szkodzi, nie jesteśmy w stanie dotrzeć do mediów. A my musimy być w mediach, by dotrzeć do ludzi, bo dzięki temu będziemy mieć pieniądze, żeby pomagać dzieciom. To jest transakcja wiązana – tłumaczy Krzysztof Gorzkiewicz.
Akcja „Pomaganie jest trendy” prowadzona jest od 5 lat. Podczas pierwszej edycji celem była pomoc ludziom chorym na białaczkę, zachęcanie do rejestrowania się w bazie dawców szpiku kostnego i propagowanie wiedzy na temat przeszczepów.
– Od drugiej edycji poruszył nas temat autyzmu, bo jest to duży problem. Autyzm nie jest wyleczalny, tak samo można powiedzieć, że autyzm nie jest chorobą, bo nie ma go na liście. Niemniej jego objawy można zminimalizować do takiego stopnia, że widząc takie dziecko na ulicy, nikt nie będzie w stanie poznać, że to autysta. Najważniejsze jest jednak wczesne wykrycie – mówi Gorzkiewicz.
Gorzkiewicz przyznaje, że projekt „Pomaganie jest trendy” od samego początku jest pozytywnie odbierany i każdy, kto jest zaproszony do udziału w nim, z przyjemnością angażuje się w pomoc.
– Właściwie nie zdarzyło mi się, żeby ktoś odmówił na zasadzie nie, bo nie. Wszyscy się zgadzają, wszyscy chcą pomagać. „Pomaganie jest trendy” do tej pory było projektem, teraz jest fundacją. U nas wszystko jest przejrzyste i faktycznie pomagamy – zapewnia Gorzkiewicz.
Czytaj także
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
- 2024-04-08: GPW szuka możliwości przyciągnięcia zarówno nowych inwestorów, jak i spółek. Liczy na przełamanie stagnacji w debiutach
- 2024-04-12: Doświadczenie gnębienia w dzieciństwie rzutuje na zdrowie w całym życiu. Naukowcy alarmują, że osoby gnębione mogą żyć krócej
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.