Newsy

Agata i Tomasz Wolni: Jest w nas głęboka potrzeba dzielenia się tym, co dostaliśmy od życia. Bliskie naszemu sercu są inicjatywy wspierające rodzinę

2024-05-27  |  06:16

Prezenterzy mają świadomość, że nikt i nic nie zastąpi dziecku kochających, opiekuńczych i odpowiedzialnych rodziców, ale każdy człowiek o dobrym sercu może choć trochę poprawić jego los, przywrócić mu uśmiech i dać nadzieję na lepszą przyszłość. Agata Tomaszewska-Wolna i Tomasz Wolny z podziwem patrzą na zaangażowanie osób współpracujących ze Stowarzyszeniem SOS Wioski Dziecięce, które zastępują podopiecznym mamę i tatę oraz stwarzają godne warunki do życia, nauki i rozwoju. Dziennikarze zapewniają, że oni sami również chętnie wyciągają dłonie do potrzebujących i wspierają różne akcje charytatywne. Jak zaznaczają, warto pomagać, bo najlepszym podziękowaniem jest radość na twarzach tych, którym odmienili los.

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce jest częścią organizacji SOS Children’s Villages, obecnej w 137 krajach świata. W Polsce od 1984 roku pomaga dzieciom porzuconym, opuszczonym, osieroconym i zagrożonym utratą opieki rodziców. W naszym kraju działają cztery Wioski SOS, gdzie dzieci pozbawione opieki biologicznych rodziców znajdują ciepły i bezpieczny dom oraz kochających opiekunów.

– To jest po prostu to, co jest najbliższe ideału, czyli próba zastąpienia dzieciom rodziców. Rodzice dla świata są tylko rodzicami, natomiast dla dzieci rodzice są całym światem i nie sposób ich w stu procentach zastąpić, ale trzeba robić wszystko, żeby tym dzieciom zapewnić właśnie poczucie bezpieczeństwa, poczucie akceptacji i tego, że są chciane, potrzebne i kochane. I to jest największy trud, największy wysiłek i to jest ta praca, którą rodzice SOS robią. Dlatego też są naszymi ideałami i wszystkim będziemy ich stawiać za wzór – mówi agencji Newseria Lifestyle Agata Tomaszewska-Wolna.

W ciągu czterech dekad Wioski SOS podarowały tysiącom dzieci i rodzin to, co najcenniejsze – poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i bliskości. Dzięki zaangażowaniu, determinacji i ciężkiej pracy setek osób współpracujących ze stowarzyszeniem udało się zapewnić piękne dzieciństwo niemal 5 tys. podopiecznym.

– Wszelkie potrzeby dzieci w pełni może zaspokoić tylko rodzina, a jeżeli dziecko z różnych przyczyn jest pozbawione tego wielkiego przywileju, jakim jest posiadanie rodziny, to chociażbyśmy mieli wszelkie możliwe systemy i wszelkie bogactwa tego świata, to nie jesteśmy w stanie tych potrzeb zaspokoić na takim poziomie, jak robią to mama i tata. Więc z gruntu właściwie jesteśmy w tej walce przegrani. Ale tym bardziej z całego serca wspieramy takie organizacje jak SOS Wioski Dziecięce, bo wiemy, jak wiele serca, czasu i uważności dają tym potrzebującym dzieciom rodzice SOS i opiekunowie SOS. To jest coś pięknego – mówi Tomasz Wolny.

Prezenterzy chętnie biorą udział w różnych akcjach charytatywnych i wspierają organizacje, które niosą pomoc dzieciom chorym, ubogim i potrzebującym.

– Wszystkie inicjatywy, które wspierają rodzinę, która dzisiaj nie ma łatwo, są bliskie naszemu sercu, bo wiemy, że najważniejsza jest rodzina. Ona daje to, co w życiu każdego człowieka jest najważniejsze, daje prawdziwą siłę, bezpieczeństwo, akceptację, bliskość. Mamy też wielką miłość do dzieciaków z niepełnosprawnością, szczególnie do tych obdarzonych wspaniałym 21. chromosomem miłości. To są takie pola, gdzie rzeczywiście czujemy, że trzeba działać – mówi Tomasz Wolny.

– Angażujemy się w to, co czujemy, że ma sens, co jest wartościowe i ważne, bo chcemy takie idee wspierać – dodaje Agata Tomaszewska-Wolna.

Para potwierdza, że czas wykorzystany na wsparcie misji i działalności  SOS Wiosek Dziecięcych jest czasem zainwestowanym w najlepszy możliwy sposób.

– Tyle mamy i tyle otrzymaliśmy, ile sami kiedyś daliśmy. I jest w nas głęboka potrzeba po prostu dzielenia się tym, co dostaliśmy, a że w sercu bardzo mocno rezonuje właśnie kwestia czy rodzicielstwa zastępczego, adopcyjnego, czy kwestia dzieciaków z niepełnosprawnością fizyczną, intelektualną albo powstańców warszawskich, to to już jest bardzo naturalne, to już idzie samo. Na to nie mam ani definicji ani wzorów. Po prostu trzeba zakasać rękawy, tak po harcersku, i działać – mówi Tomasz Wolny.

Z okazji jubileuszu 40-lecia działalności Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce zorganizowało specjalną sesję zdjęciową z udziałem znanych osób. Przed obiektywem stanęli m.in. Agata i Tomasz Wolni, Natalia Kukulska i Katarzyna Zielińska. Głównym przesłaniem jubileuszowej kampanii jest hasło: „Czas to miłość!”. Organizatorzy zaznaczają bowiem, że czas, który możemy podarować drugiej osobie, ma niesamowitą moc sprawczą, bo wystarczy chwila, drobny gest i wysłuchanie, aby zmienić czyjeś życie na lepsze.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.