Mówi: | dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz |
Funkcja: | lekarz dentysta, ortodonta |
Firma: | NZOZ Prima-Dent Warszawa |
Wady zgryzu występują u ponad 60 proc. polskich dzieci. Można im łatwo zapobiec
Wady zgryzu występują u ponad 60 proc. polskich dzieci. Większość z nich jest skutkiem nieprawidłowego ułożenia dziecka do snu oraz karmienia w okresie niemowlęcym, nawykowego ssania palca lub smoczka, a także ciągłego podawania pokarmów rozdrobnionych. Ryzyko nabytych wad zgryzu eliminują właściwa pielęgnacja oraz kształtowanie odpowiednich zachowań u dzieci.
Według systematycznego przeglądu badań opublikowanego w „Magazynie Stomatologicznym” u prawie 62 proc. polskich dzieci w wieku od 3 do 18 lat obserwuje się wady zgryzu. Około 80 proc. tego typu zaburzeń jest wywołana przez czynniki zewnętrzne, a nie genetyczne.
– Bardzo ważnym czynnikiem jest odpowiednie układanie dziecka do snu oraz karmienia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz, dentysta-ortodonta z NZOZ Prima-Dent Warszawa. – Prawidłową pozycją w czasie snu jest ułożenie kręgosłupa na płaskiej powierzchni z głową lekko uniesioną na niewielkiej poduszce. Im większa poduszka, tym większe nachylenie głowy do przodu, z czym związana jest przewaga mięśni wysuwających żuchwę. Wtedy rośnie ryzyko wad zgryzu z klasy przodozgryzów.
W przypadku zbyt płaskich poduszek głowa dziecka układa się zbyt nisko, co sprzyja wadom typu tyłozgryz.
Podczas karmienia dziecko powinno być ułożone lekko skośnie, niemal pionowo, ponieważ pozycja ta równoważy działanie mięśni wysuwających i cofających żuchwę. Warto również zaznaczyć, że kształtowaniu się prawidłowego zgryzu sprzyja karmienie piersią, które angażuje wszystkie mięśnie twarzy dziecka.
– W przypadku karmienia przez smoczek należy zwrócić uwagę na pozycję butelki. Nie może ona przylegać do bródki dziecka, gdyż spowoduje to zahamowanie prawidłowego wzrostu żuchwy do przodu i dziecko nie będzie mogło wyjść z tzw. tyłozgryzu fizjologicznego, z którym się rodzi – tłumaczy Anna Masłowska-Kasowicz.
Istotnym problemem przyczyniającym się do powstania wad zgryzu są również nieprawidłowe nawyki, w tym ssanie smoczka poza okresem karmienia lub ssanie palca.
– Nawyk ssania jest normą do 1. roku życia. Przetrwanie nawyku ssania powyżej pierwszych 12 miesięcy życia skutkuje rozwojem wad w przyszłości i takimi wadami mogą być zgryzy otwarte, tyłozgryzy, przodozgryzy, wszystko uzależnione jest od tego, w jaki sposób układany jest smoczek – dodaje dentystka.
Właściwy rozwój zgryzu w dużej mierze zależy również od konsystencji pokarmów. Po wyrośnięciu wszystkich zębów mlecznych dzieciom należy podawać twarde surowe owoce i warzywa, takie jak jabłko, marchew czy kalarepa. Intensywna praca mięśni żuciowych stymuluje prawidłowe kształtowanie się szczęki. Następstwami wad zgryzu mogą być problemy z oddychaniem, żuciem i mową, asymetria rysów twarzy czy nadmierne ścieranie się zębów.
Pasty z fluorem stosowane w odpowiedniej ilości nie są szkodliwe dla dzieci
Złe nawyki żywieniowe główną przyczyną próchnicy u dzieci
Smoczki anatomiczne zapobiegają wadom zgryzu u dziecka
Czytaj także
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-04-23: Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
- 2024-04-02: Dolegliwości pracowników są powiązane z ich stylem życia. Coraz więcej osób korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-02-13: Dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych się poprawia. Nadal jednak problemem są duże nierówności między regionami
- 2024-01-22: Bezpłatne szczepienia dla nastolatków przeciw HPV także w 2024 roku. Jak na razie niewielu rodziców się na nie decyduje
- 2024-01-11: Leczenie profilaktyczne w migrenie przekłada się na wyraźny spadek zażywania leków przeciwbólowych. Dobre efekty dają też leki zarejestrowane do innych schorzeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.