Mówi: | Edyta Olszówka |
Funkcja: | aktorka |
Edyta Olszówka: Nad każdym związkiem trzeba pracować. Po pewnym czasie ludzie się od siebie oddalają i co innego staje się dla nich ważne
Aktorka podkreśla, że w naturze człowieka jest poszukiwanie miłości, ciepła i bliskości. Często jednak, mimo takiej wewnętrznej potrzeby ludzie nie mają odwagi otworzyć się na coś nowego i rozpocząć znajomość, która może się przerodzić w szczęśliwy związek. Zamiast więc z sympatią spojrzeć na osoby, które znajdują się w ich otoczeniu, kryją się za murem obojętności lub chowają głowy w ekrany smartfonów. Zdaniem aktorki wiele par przeżywa kryzysy, bo małżonkowie czy partnerzy pochłonięci swoimi sprawami z dnia na dzień oddalają się od siebie, uczucie się wypala i powracają konflikty sprzed lat.
– Nigdy nie byłam żoną, więc instytucja małżeństwa jest mi obca, w ogóle nic o tym nie wiem. Myślę jednak, że ludzie zawsze szukają ciepła, miłości i bliskości. Teraz ten świat, obecne czasy, kiedy jednak jest takie skupienie na pieniądzu, na władzy, tym bardziej pokazuje to, jak bardzo ludzie są samotni i jak bardzo chcą do siebie dotrzeć – mówi agencji Newseria Lifestyle Edyta Olszówka.
Aktorka podkreśla, że w obecnych czasach ludzie łatwiej i szybciej nawiązują kontakty poprzez portale społecznościowe niż w realnym świecie.
– Bardzo trudno jest nam przekroczyć taką strefę komfortu, może czasem się ośmieszyć, być odrzuconym, wyśmianym, ale spróbować wyciągnąć rękę do tej drugiej osoby. A teraz jest tak, że właściwie ludzie siedzą koło siebie i są w komórkach, są gdzieś w świecie wirtualnym, a nie rzeczywistym, więc myślę, że to jest główny problem – mówi.
Edyta Olszówka tłumaczy, że kiedy już uda nam się stworzyć szczęśliwy związek, każdego dnia trzeba dbać o tę relację. Czasem bowiem ludzie są przekonani, że są dla siebie stworzeni, niestety, los kpi z ich planów i związki, które wydają się być idealne, szybko się rozpadają. Powtarzalność pewnych zachowań może bowiem sprawić, że uczucie szybko się wypali. Dlatego też niezwykle istotne jest to, by nie popaść w rutynę i by codzienne obowiązki nie przesłoniły chęci spędzenia chwil tylko we dwoje.
– Nad każdym związkiem miłosnym czy małżeńskim, czy przyjacielskim trzeba pracować, bo często jest tak, że po pewnym czasie ludzie się od siebie oddalają, zmieniają i co innego staje się dla nich ważne. Właśnie te oddalenia powodują, że czasami już się nie da powrócić, nadrobić, że już się wypełniło to, co się wypełniło – mówi Edyta Olszówka.
Zdaniem aktorki partnerzy często nie potrafią sobie poradzić z emocjami, pojawiają się konflikty i wybuchają awantury.
– Często w małżeństwach, w związkach jest tak, że coś się zdarzyło bardzo dawno temu i już niby wybaczyliśmy, ale przy pierwszej kłótni znowu są wygrzebywane i odnawiane te konflikty sprzed 15 lat czy z dalekiej przeszłości, więc to jest takie jo-jo ciągle powracające – mówi Edyta Olszówka.
Edytę Olszówka można teraz oglądać w spektaklu „JOJO” Piotra Chrzana. Na scenie partnerują jej Michał Piela i Lesław Żurek. Autor spektaklu w niejednoznaczny sposób próbuje odpowiedzieć na pytanie, co jest lepsze i bardziej komfortowe – stabilne życie w kłamstwie czy może nagłe uwolnienie się od czegoś, co nas boli i uwiera.
Czytaj także
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-04-22: Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.