Newsy

Anna Piszczałka: Bardzo lubię odnawiać różne rzeczy i nadawać im drugie życie. Jak coś pęknie albo się stłucze, to próbuję to skleić, przerabiam też stare ubrania

2022-04-29  |  06:11

Modelka wyznaje zasadę, że jeżeli coś się zepsuło, to trzeba próbować to naprawić, a nie od razu wyrzucać do kosza, generując kolejne śmieci. Dlatego też chętnie skleja starą ceramikę, przerabia niemodne ubrania, wybiera rzeczy z second handów i nie kupuje coraz nowszych modeli telefonów tylko po to, by mieć kolejny gadżet. Jej zdaniem warto podejmować różne, nawet najprostsze działania ekologiczne, bo one nic nas nie kosztują, a zyskujemy satysfakcję, że zrobiliśmy dobry gest dla naszego środowiska naturalnego.

Anna Piszczałka przekonuje, że stare meble, szkło, ceramika, tekturowe pudełka czy ubrania, które wydają nam się bezużyteczne, to jeszcze nie śmieci. Tak naprawdę jedynie od naszych pomysłów, kreatywności i wyobraźni zależy, w jaki sposób ponownie wykorzystamy te przedmioty.

– Bardzo lubię odnawiać różne rzeczy i nadawać im drugie życie. Bardzo to cenię. Lubię odzież z recyklingu, np. jakieś vintage płaszcze, żakiety, często je też odtwarzam. Bardzo podoba mi się stara ceramika, która już była popękana i nową metodą łączenia zostało tym przedmiotom nadane drugie życie. Ja też staram się, nawet jak coś pęknie, coś się stłucze, to próbuję to odnowić, skleić, no chyba że już nie da rady, to wtedy niestety. Żyję tak, żeby używać jak najmniej plastiku, a segregowanie śmieci to już jest standard – mówi agencji Newseria Lifestyle modelka.

Anna Piszczałka lubi być dobrze i stylowo ubrana, ale jak zapewnia, zakupy modowe robi coraz bardziej świadomie. Zdaje sobie bowiem sprawę z tego, że produkcja odzieży pochłania duże ilości wody i energii. Dlatego też, choć czasem ma ochotę kupić jakąś modną sukienkę czy kolejne dżinsy, to jednak z troski o środowisko rezygnuje.

– W modzie niestety jest tak, że czasami jesteśmy gdzieś w galerii i nas korci, bo widzimy piękne wystawy i od razu chcemy to kupić. Ja staram się właśnie w tym momencie zadawać sobie pytania: czy na pewno jest mi to potrzebne, czy tego potrzebuję, i rzeczywiście się nad tym zastanowić. Staram się kupować takie rzeczy, żeby pasowały do wielu stylizacji, nie tylko do jednej. I faktycznie próbuję się ograniczać w tym albo też kupować z drugiej ręki – mówi.

Dlatego też modelka wspiera akcję „Moda na recykling”, bo jej zdaniem trzeba szukać wszelkich możliwych sposobów na to, by w mądry sposób zagospodarować i ponownie wykorzystać odpady. W ramach tego projektu Anna Kubisz tworzy niebanalne stylizacje z wykorzystaniem elektrośmieci. A żeby było ich jak najmniej, trzeba rozsądnie podchodzić do zakupu nowinek technologicznych.

– Nie jestem gadżeciarą i mało mam tych elektrośmieci, tak naprawdę nie pamiętam, kiedy czegoś ostatnio się pozbywałam. Ja też ogólnie dbam o rzeczy, więc jak miałam stary telefon, który był w sumie dobry, to oddałam go mamie. I właśnie dzięki temu jest obieg tych przedmiotów i niepotrzebnie się ich nie gromadzi. Albo jeśli coś mi się zepsuło, to znowu oddałam bratu i on spróbował to naprawić – mówi Anna Piszczałka.

Modelka zachęca do tego, by ograniczać kupowanie kolejnych gadżetów elektronicznych i częstą wymianę sprzętu RTV i AGD – nie z potrzeby, ale z próżności. Jej zdaniem trzeba też robić wszystko, by zużywać jak najmniej plastiku. Dlatego warto wybierać produkty w opakowaniach, które nadają się do recyklingu albo są wykonane z materiałów biodegradowalnych.

– Ostatnio właśnie dowiedziałam się ciekawej rzeczy à propos np. plastików, że są robaki, larwy jakichś gąsienic, które zjadają ten plastik, i to jest być może świetny pomysł w przyszłości, żeby pozbywać się plastików. Więc mam nadzieję, że coraz więcej będzie tych rozwiązań ekologicznych – mówi Anna Piszczałka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.