Newsy

Eliza Gwiazda: Obecny i przyszły rok poświęcę pracy. Marzy mi się rola zakonnicy

2020-10-21  |  06:22

Aktorka ma nadzieję, że w przyszłości czekają ją ciekawe przedsięwzięcia. Zaznacza, że bardzo lubi swój zawód, dlatego pragnie nieustannie się rozwijać i poszerzać swoją wiedzę. Przyznaje, że rola marzeń wciąż jest przed nią.

Wielu artystów obecnie narzeka na swoją sytuację finansową. Ograniczenia sanitarne spowodowały, że aktorzy oraz muzycy znacznie dłużej niż inne grupy zawodowe nie mogą wrócić do regularnej pracy. Brak systematycznych dochodów niepokoił wielu z nich. Eliza Gwiazda tłumaczy, że kryzys został już zażegnany. Obecnie w świecie kulturalnym dużo się dzieje. Aktorka pracuje więc bardzo intensywnie.

– Zaczęły pracować plany zdjęciowe, bardzo dużo się obecnie dzieje w strefie artystycznej. Eventy umarły przez obostrzenia spowodowane pandemią. Dzięki temu można bardziej skupić się na pracy artystycznej, podejrzeć, co się dzieje u reżyserów. Kino polskie się rozkręciło i miejmy nadzieję, że będziemy realizować coraz więcej ciekawych produkcji – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Eliza Gwiazda.

W zawodzie aktora bardzo ważny jest samorozwój. Każdy projekt jest wyjątkowy i należy podchodzić do niego bardzo indywidualnie. Elastyczność to w konsekwencji bardzo przydatna cecha. Prezenterka zaznacza, że aktorstwo to również czasochłonne zajęcie. Castingi, przygotowania do roli, próby i premiery pochłaniają wiele energii. Przyznaje, że zdobywanie doświadczenia i realizacja zawodowych planów to dla niej obecnie priorytety.

– Czuję się spełniona i kochana, ale zawodowo cały czas będę walczyć o swoją pozycję. Chcę się uczyć, doszkalać. Obecny i przyszły rok poświęcę pracy. Mam nadzieję, że czekają mnie ciekawe projekty. Marzy mi się rola zakonnicy – tłumaczy Eliza Gwiazda.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aneta Glam-Kurp: Caroline Derpienski poniża normalnych ludzi. Nie trzeba mieć męża miliardera i drogiego auta, żeby być wartościową osobą

Uczestniczka programu „Żony Miami” nie ukrywa, że jest już zmęczona osobą Caroline Derpienski, która od jakiegoś czasu stara się być jej wierną kopią. Jej zdaniem influencerka nieudolnie, aż do granic śmieszności ją naśladuje. Przeprowadziła się na Florydę, też chce mieć bogatego męża, luksusowe samochody i markowe ubrania. A gdy nie udaje się jej tego wszystkiego zdobyć, to tworzy fikcyjną rzeczywistość tylko po to, by zrobić karierę w mediach społecznościowych i wzbudzić w innych zazdrość. Aneta Glam-Kurp uważa, że influencerka straciła zdrowy rozsądek w pogoni za stylem życia, który zobaczyła w popularnym programie, i zapomniała, że dobra materialne nie są gwarancją szczęścia.

Edukacja

Rusza Wirtualny Uniwersytet Pedagogiczny. Pomoże nauczycielom w śledzeniu bieżącej wiedzy i praktyk edukacyjnych

– System oceniania i kształcenia, oparty na transmisji wiedzy, a nie rozwijaniu umiejętności, oraz potrzeba ciągłego podnoszenia kompetencji nauczycieli to dziś wyzwania edukacji – wskazuje prof. Roman Leppert, pedagog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Tymi wyzwaniami chce się zająć Wirtualny Uniwersytet Pedagogiczny – projekt edukacyjny, który zainicjował prof. Leppert, przeznaczony dla wszystkich osób zainteresowanych i bezpośrednio związanych z edukacją. Ma on umożliwić nauczycielom, edukatorom i studentom podnoszenie kompetencji z zakresu pedagogiki i praktyk edukacyjnych. Przydatne treści znajdą tam również rodzice, którzy będą mogli m.in. wymieniać się doświadczeniami i inspiracjami. Partnerem inicjatywy jest Fundacja Orange.

Media

Filip Chajzer: Postanowiłem oderwać od siebie hasło show-biznes i postawić tylko na biznes

Dziennikarz podkreśla, że praca w mediach i funkcjonowanie w show-biznesie łączą się z ogromną presją. Pogoń za newsami, ciągły pośpiech, bycie na świeczniku i lęk przed zmianami kadrowymi stają się pułapką, z której trudno się wyrwać. Filip Chajzer nie ukrywa, że był już zmęczony takim trybem życia. Niedawno rozstał się z TVN, ale nie czeka bezczynnie na telefon z propozycją od kierownictwa innych stacji. Postanowił bowiem działać na własny rachunek i ruszyć ze swoim biznesem. Już wkrótce w centrum Warszawy otworzy restaurację śniadaniową i wierzy, że zapewni mu to stabilizację.