Newsy

Elżbieta Romanowska myśli o starcie w Runmageddonie

2016-10-12  |  06:55

Aktorka została fanką crossfitu. Ćwiczy regularnie, minimum trzy razy w tygodniu, pod okiem trenera personalnego. Twierdzi, że jej celem nie jest spektakularna redukcja wagi, nie zamierza bowiem nosić już rozmiaru S. Chce natomiast utrzymać dobrą formę i sprawność fizyczną. Myśli także o wystartowaniu w Runmageddonie. 

W czasie trwania programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” Elżbieta Romanowska spędzała na sali tanecznej minimum 5 godzin dziennie. Taka dawka ruchu zaowocowała spadkiem wagi: aktorka schudła ponad 10 kilogramów. Po zakończeniu tanecznego show telewizji Polsat gwiazda nie zaprzestała aktywności fizycznej. Twierdzi, że pokochała każdą formę ruchu, nie tylko taniec.

– Chociaż czasami mam dosyć i mogę to powiedzieć mojemu trenerowi: „nie, mam cię dosyć, do widzenia, więcej nie przyjdę”. Potem oczywiście mija 30 sekund, mówię: „dobra, to co, jutro rano, wieczorem?” – mówi Elżbieta Romanowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda serialu „Ranczo” intensywnie uprawia crossfit, dzięki któremu może wzmacniać wszystkie partie ciała i pracować nad kondycją. Twierdzi, że jest dopiero na początku drogi i jej forma oraz sprawność fizyczna pozostawiają wiele do życzenia. Musi popracować zwłaszcza nad mięśniami górnych partii ciała. Aktorka nie zniechęca się jednak, już widzi bowiem pierwsze efekty regularnych ćwiczeń: zwiększoną wydajność organizmu i coraz sprawniejsze mięśnie nóg i ramion. Uważa, że z każdym treningiem radzi sobie coraz lepiej.

– Naszym celem jest Runmageddon, jeżeli tylko moja noga pozwoli mi na to, to jak najszybciej chcę wziąć udział w Runmageddonie. Ale na bieg trzeba też ogólnie się wzmocnić. Mam nadzieję, że już za jakiś czas będę się swobodnie podciągać tak, że sama będę z efektu zadowolona – mówi Elżbieta Romanowska.

Aktorka ćwiczy 3-4 razy w tygodniu. Twierdzi, że nie ma problemów z łączeniem regularnych treningów z obowiązkami zawodowymi, wręcz przeciwnie –treningi wyznaczają jej rytm tygodnia i zmuszają do precyzyjnego zaplanowania wszystkich zajęć. Gdy gwiazda pracuje na planie serialu, trening odbywa nawet o 7 rano. Jeśli zdjęcia zaczynają się o świcie, na trening udaje się wieczorem, nawet jeśli jest bardzo zmęczona.

– Pomimo zmęczenia energia gdzieś w środku jest, endorfiny się wyzwalają. I wydawałoby się, że może nie mam siły, ten trening będzie słabszy, nic bardziej mylnego, czasami właśnie treningi na takim zmęczeniu są jeszcze bardziej fajne i jeszcze bardziej wydajne – mówi Elżbieta Romanowska.

Gwiazda ćwiczy pod okiem trenera personalnego, który ułożył też dla niej dietę. Twierdzi, że zmieniła sposób odżywiania na zdrowszy i zamierza się go konsekwentnie trzymać, jej celem nie jest jednak spektakularna redukcja wagi. Aktorka chce utrzymać dobrą formą i sprawność fizyczną oraz zadbać o zdrowie. Redukcja wagi jest tego naturalną konsekwencją.

– Chcę to robić stopniowo i z głową, nie na jakieś hurra, więc nie spodziewam się, że kiedykolwiek w ogóle wcisnę się z powrotem w rozmiar S, bo nie mam takich planów – mówi Elżbieta Romanowska.

Mimo poważnej kontuzji kostki aktorka zajęła w programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” 2. miejsce. Jej tanecznym partnerem był Rafał Maserak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.