Newsy

Ewa Szabatin: Botoks jest bezpieczny i bardzo dobrze przebadany. Uważam, że można go stosować i nie jest to takie straszne

2022-06-15  |  06:16

Tancerka zauważa, że najlepsze kosmetyki i regularne zabiegi pielęgnacyjne czy estetyczne co prawda poprawiają wygląd skóry, ale jeśli nie są poparte odpowiednim sposobem odżywiania, wystarczającą ilością snu i relaksem – to nie wystarczą, by zatrzymać jej nienaganny wygląd. Ewa Szabatin z dużą starannością dba o twarz, ciało i włosy. W jej przypadku sprawdza się bezmięsna dieta, picie dużej ilości wody, masaże i dobre kremy nawilżające, a od czasu do czasu także mezoterapia igłowa. Tancerka nie jest przeciwna stosowaniu botoksu.

– Najważniejsze jest to, co jest w środku, a nie to, co widzimy w pierwszym momencie na zewnątrz, bo to od środka płynie piękno. Piękna skóra, piękne włosy, piękne paznokcie są uzależnione od tego, co wkładamy do naszego żołądka. Oczywiście dodatkowo możemy dbać o swoją skórę, chodzić na zabiegi pielęgnacyjne i estetyczne, ale to są rzeczy dodatkowe. Jeśli będziemy robić zabiegi, a nie zadbamy o siebie od środka, to nic to nam nie da – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Szabatin.

Dlatego też tancerka dużą rolę przywiązuje do zdrowego odżywiania. Wyeliminowała ze swojej diety mięso i nabiał pochodzenia zwierzęcego, a podstawą jej menu są warzywa, ryby i superfoods.

– Nasza skóra reaguje na to, co jemy, czy jemy przetworzoną żywność, czy jemy pyszne zielone sałatki albo robimy sobie green smoothie, dokładamy do tego superfoodsy i jak odżywiamy nasz organizm. Dużo też zależy od tego, czy pijemy wodę w ciągu dnia i jak skóra jest nawilżona. Trzeba nawilżać od środka i od zewnątrz – mówi.

Ewa Szabatin przyznaje, że ma również paletę swoich ulubionych i sprawdzonych kosmetyków, które przydają się w regularnej, codziennej pielęgnacji. Nie stroni też od specjalistycznych zabiegów.

– Ja też korzystam z zabiegów w klinice medycyny estetycznej i nawilżam skórę mezoterapią, dostarczam jej odpowiednich witamin. Dodatkowo oczywiście dobre kosmetyki i dobre kremy, które będą nam pomagać, a nie przeszkadzać i przede wszystkim nie wysuszać skóry – mówi.

By wyglądać świeżo i pięknie, trzeba również być wypoczętym. Tancerka ze swojego doświadczenie wie, że stres, niepokój i wyczerpanie nerwowe mają bardzo niekorzystny wpływ na nasz wygląd. Dlatego mimo wszystko trzeba dbać o równowagę emocjonalną.

– Dla naszej skóry bardzo ważne są odpowiednie techniki oddechowe, medytacje, wyciszenie, bo skóra reaguje na stres. Często więc w ciężkich i stresujących momentach widzimy zmiany skórne albo nagle dostajemy jakichś plam czy wyprysków. Tak że wszystkie techniki wyciszające, relaksacyjne bardzo też pomagają naszej skórze, całe kombo, jesteśmy całością, więc musimy podejść do siebie holistycznie – mówi.

Odpowiednio zbilansowana dieta, regularna pielęgnacja, wewnętrzna harmonia i pogoda ducha potrafią uczynić cuda. Dzięki nim skóra zyskuje zdrowy, promienny wygląd, a efekty starzenia są mniej widoczne.

– W pewnym wieku nie unikniemy w stu procentach zmarszczek, więc musimy się z tym pogodzić. Oczywiście są zabiegi typu botoks, który blokuje nam ruch twarzy i zapobiega pogłębianiu się zmarszczek. I ja też chcę odczarować ten botoks, bo wiele osób mówi, jaki on jest zły, a przecież jest on znany od wielu, wielu lat i wykorzystywany w medycynie, nie tylko estetycznej, ale nawet do leczenia migren, bólu głowy, nadpotliwości. Jest to produkt bezpieczny i bardzo dobrze przebadany. Odczarowuję go więc i uważam, że można stosować i nie jest to takie straszne – wyjaśnia.

Ewa Szabatin przekonuje, że zbawienny wpływ na kondycję skóry mają także masaże twarzy. Pozwalają na dłużej zachować elastyczność i zapobiegają powstawaniu zmarszczek.

– Bardzo polecam takie masaże twarzy, które możemy nawet same na co dzień wykonywać w domu, oraz jogę twarzy. Ogromne znaczenie ma też wysypianie się. Ja widzę po sobie, kiedy się nie wyśpię, kiedy mam gorszy dzień, widocznych jest dużo więcej zmarszczek niż w momencie, kiedy jestem wypoczęta, jestem po wakacjach, po jakimś urlopie, ta skóra jest zupełnie inna i tych zmarszczek nie widać aż tak dużo – dodaje tancerka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Leszek Lichota: Spotkanie się z postacią Znachora jest jednym z najprzyjemniejszych przeżyć aktorskich w mojej karierze. On ma w sobie wiele pozytywnych cech, które każdy z nas chciałby mieć

Do tej pory widzowie kojarzyli „Znachora” przede wszystkim ze znakomitą rolą Jerzego Bińczyckiego. W nowej adaptacji powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza jego miejsce zajął Leszek Lichota. Aktor nie ukrywa, że na takie wyzwanie zawodowe czekał wiele lat. Historia profesora Rafała Wilczura/Antoniego Kosiby niezwykle go ujęła i wcielenie się w tak kultową postać, która ma ogromny bagaż doświadczeń, a jednocześnie boryka się z wieloma traumami  i próbuje na nowo odkryć swoją tożsamość, było dla niego niezwykle cennym doświadczeniem. Film jest hitem Netflixa, bije rekordy popularności nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Leszek Lichota przyznaje też, że w tej wyjątkowej dla niego produkcji są sceny, których pierwotnie nie było w scenariuszu, a zostały nakręcone właśnie z jego inicjatywy.

Edukacja

Nawet 20 proc. dzieci w Europie pada ofiarą przemocy seksualnej i wykorzystywania. UE pracuje nad przepisami umożliwiającymi walkę z tym procederem w sieci

W 2022 roku Internet Watch Foundation (IWF) usunęła ponad 255,5 tys. stron internetowych z treścią związaną z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Zawierały tysiące publikacji, zdjęć i filmów, często z kategorii najbardziej okrutnych, co pokazuje, że skala problemu jest ogromna. Obecny system dobrowolnego zgłaszania nadużyć nie jest wystarczająco skuteczny. Aby rozwiązać problem, UE zaproponowała przepisy, zgodnie z którymi dostawcy usług internetowych będą mieć obowiązek wychwytywania i zgłaszania tego typu treści. Celem unijnej akcji #ChildSafetyON jest wywarcie presji na europarlamentarzystach, by przyjęli nowe prawo.

Seriale

Zuzanna Grabowska: Podczas zdjęć do serialu „Rafi” musiałam przez pół roku chodzić w różowych włosach. Dało mi to pewien rodzaj pewności siebie i zachęciło do kolejnych zmian

W produkcji opartej na własnym pomyśle aktorka wciela się w postać niezwykle barwnej i zwariowanej Melki, która wyróżnia się z tłumu nie tylko osobowością, ale również krzykliwym kolorem włosów. Kiedy zostaje sąsiadką tytułowego Rafiego, to na pierwszy rzut oka może się wydawać, że więcej ich dzieli, niż łączy. Ale nic bardziej mylnego. Ta relacja jest zarówno szorstka, jak i intrygująca. Zuzanna Grabowska nie ukrywa, że bardzo polubiła się z Melką, a zmiana wyglądu na potrzeby tej roli prywatnie dodała jej odwagi i zachęciła do kolejnych zmian.