Newsy

Maciej Stuhr: Dziś zagrałbym podobnie rolę Aleksa w „Fuksie”. Choć umiem trochę więcej, niż umiałem dwadzieścia parę lat temu

2021-09-27  |  06:12

Parę miesięcy temu, jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć do kontynuacji popularnej komedii, aktor przez przypadek trafił w telewizji na powtórkę „Fuksa” i jak przyznaje, obejrzał ją z dużym sentymentem. Odtwórca kultowej już roli Aleksa zapewnia, że jest zadowolony z tego, jak wykreował tę postać, i w zasadzie teraz zrobiłby to podobnie. Przed ekranem zasiedli również jego synowie, którzy nie ukrywali swojego zdziwienia, że samochody sprzed lat tak bardzo różnią się od tych, które dziś widzą na drogach.

Maciej Stuhr ma na swoim koncie dziesiątki ról w popularnych produkcjach i jak podkreśla, powrót do filmów sprzed lat sprawia mu dużą frajdę, bo jest to dla niego okazja do wspomnień i przemyśleń. Szczególnie lubi, kiedy w momencie emisji na kanapie może zasiąść ze swoimi bliskimi. Wtedy dzieli się z nimi również ciekawostkami i wspomnieniami z planu zdjęciowego.

– Akurat parę miesięcy temu trafiłem w telewizji na kolejną powtórkę „Fuksa” i zawołałem swoich synków, żeby zobaczyli, jak to bywało na lata przed tym, zanim oni przyszli na świat. Trochę się pośmialiśmy, a ja sobie przypomniałem, jak to było – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maciej Stuhr.

Aktor przyznaje, że rola Aleksa Bagińskiego otworzyła mu drzwi do kariery i pozwoliła zaistnieć w branży filmowej. I kiedy dziś z perspektywy czasu i z dużo większym bagażem doświadczeń zawodowych patrzy na postać szalonego, gniewnego maturzysty, uważa, że wykreował ją całkiem dobrze od strony technicznej.

– Mimo że nakręciłem od tamtego czasu kilkadziesiąt filmów i mam wrażenie, że dziś umiem trochę więcej, niż umiałem dwadzieścia parę lat temu, to popatrzyłem na tę rolę z sentymentem i pewnym pobłażaniem. I nawet o dziwo stwierdziłem, że dziś zagrałbym to podobnie, gdybym jeszcze raz miał temu zadaniu sprostać – mówi Maciej Stuhr.

Jak zaznacza, dzisiejsze pokolenie nieco z dystansem podchodzi do filmów sprzed lat, które ukazują nieznaną im rzeczywistość. Jego synów najbardziej zdziwiły cuda motoryzacji.

– Generalnie im się podobało, czasami się śmiali, a czasami też patrzyli ze zdumieniem, że jakiś dziwny ten samochód, taki, któremu światło odpada w ogóle, o co chodzi i w ogóle nie ma kluczyka na pilota, dziwne – mówi aktor.

Teraz trwają zdjęcia do kontynuacji komedii Macieja Dutkiewicza. W obsadzie ponownie znaleźli się m.in. Maciej Stuhr i Janusz Gajos.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić

Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.

Prawo

Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek. Tylko część firm działa na rzecz równości płci

Luka w zatrudnieniu kobiet i mężczyzn spadła w UE do najniższego poziomu w ostatniej dekadzie. Jednocześnie jednak panie częściej niż na kierowniczych pracują na niższych i gorzej płatnych stanowiskach. W Polsce, jak wynika z danych 30% Club Poland, udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na GPW wynosi 18,4 proc. Wskazuje to na potrzebę wdrożenia skutecznych działań na rzecz zwiększenia udziału kobiet w najwyższych strukturach zarządzania, również na szczeblu unijnym.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.