Mówi: | Piotr Głowacki |
Funkcja: | aktor |
Piotr Głowacki: spełniają się moje marzenia, mam sezon z romantycznymi komediami
Piotr Głowacki zakończył zdjęcia do komedii romantycznej „Słaba płeć?”. Jednocześnie pracuje nad kolejnymi tego typu produkcjami, m.in. nad filmem „Planeta singli”. Aktor twierdzi, że jest to spełnienie jego marzeń, od dawna chciał bowiem zagrać w komedii romantycznej.
Film „Słaba płeć?” to opowieść o pokoleniu współczesnych trzydziestolatków, powstała na podstawie powieści „Suka” Katarzyny Grygi. Główną bohaterką jest Zośka, która przeprowadza się z małego miasteczka do Warszawy i podejmuje pracę w korporacji. W rolach głównych widzowie zobaczą Olgę Bołądź, Piotra Głowackiego, Katarzynę Figurę i Marietę Żukowską. Reżyserem filmu jest Krzysztof Lang, a za kamerą stanął brytyjski operator Michael Coulter, autor zdjęć do takich światowych hitów, jak „Cztery wesela i pogrzeb”, „Notting Hill” i „To właśnie miłość”.
– Jest to świetna przygoda filmowa ze względu na postać operatora, który był również operatorem filmu „Cztery wesela i pogrzeb” oraz ukochanej komedii „To właśnie miłość”. Fantastycznie było stanąć przed jego kamerą – mówi Piotr Głowacki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
„Słaba płeć?” to nie jest jedyna komedia romantyczna, w której w najbliższym czasie pojawi się aktor. Pracuje już na planie filmu „Planeta singli”, jest także w trakcie prób do obrazów „Męskie serca” i „Bogate wakacje”. Głowacki twierdzi, że jest to spełnienie jego filmowych marzeń sprzed kilku miesięcy.
– Jeszcze z rok temu pytany o to, w czym chciałbym zagrać, odpowiadałem, że w komedii romantycznej. W związku z tym spełniają się moje marzenia, mam sezon z romantycznymi komediami, ale z rozrywką, kryminałem, kinem po prostu jest bardzo dobrze – mówi Piotr Głowacki.
Aktora będzie można zobaczyć też w 10-odcinkowy serialu „Belfer” w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Autorami scenariusza są pisarz Jakub Żulczyk oraz dramatopisarka i reżyserka teatralna Monika Powalisz, w tytułowej roli wystąpi natomiast Maciej Stuhr. Premiera planowana jest na jesień 2016 roku. Piotr Głowacki zagrał ponadto w polsko-niemiecko-belgijsko-francuskiej koprodukcji „Maria Curie”, będącej opowieścią o życiu wybitnej polskiej uczonej. W rolę Marii Skłodowskiej-Curie wcieliła się Karolina Gruszka, Głowacki zagrał natomiast Alberta Einsteina.
– Cudownie było w atmosferze międzynarodowej produkcji spotkać się nad cudownym polskim morzem i móc uczestniczyć w tym święcie filmowym. Będzie to klasycznie opowiedziana biografia. Sfotografowana bardzo ładnie przez Michała Englerta. Czytałem scenariusz, znam go, byłem na planie, obserwowałem pracę innych, przede wszystkim Karolinę, i myślę, że będzie to bardzo dobry film – mówi Piotr Głowacki.
Reżyserią filmu zajęła się Marie Noelle. Oprócz Karoliny Gruszki i Piotra Głowackiego na ekranie pojawią się także Izabela Kuna, Daniel Olbrychski i Charles Berling. Premiera zapowiadana jest na 2016 rok.
Czytaj także
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
- 2024-11-05: Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.