Newsy

Tomasz Raczek: chcę pokazać na czym polega sztuka przytulania filmów poprzez muzykę

2014-11-20  |  06:45

Zdaniem Tomasza Raczka poprzez wsłuchanie się w towarzyszącą obrazowi muzykę można lepiej zrozumieć przekaz twórców filmu. Na wydanej właśnie płycie pt. Sztuka słuchania filmów. Przeboje publicysta zgromadził kilkanaście przebojów z ulubionych ścieżek dźwiękowych. Wybrane piosenki mają wyrażać stosunek autora kompilacji do kina i muzyki w filmach.

Na płycie znalazło się szesnaście utworów znanych zarówno z dużego, jak i małego ekranu. Tomasz Raczek nie ograniczał się tylko do Hollywood, wybrał piosenki z całego świata, w takich językach jak: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, polski, hindi, urdu i pendżabski. Miłośnicy kina będą mogli posłuchać m.in. kawałka Manhattan z serialu Tylko Manhattan w wykonaniu Elli Fitzgerald, Falling z kultowego serialu Twin Peaks, Jai Ho z filmu Slumdog. Milioner z ulicy. Tomasz Raczek zdecydował się także na utwór „Magiczne ognie tej jesieni” pochodzący z filmu „Magiczne ognie”. Kawałek wykonywany jest przez Grażynę Łobaszewską, wokalistkę, którą autor kompilacji wyjątkowo ceni.

Zależało mi na tym, żeby był rodzynek na tej płycie, czyli taka piosenka, której na żadnej płycie poświęconej filmowi nigdy by nie było, gdyby nie Tomasz Raczek, który zadbał o to, żeby ona była. I wydobyłem z polskiego filmu „Hallo Szpicbródka” piosenkę, którą uwielbiam, i jak się przekonałem wszyscy uwielbiają, tylko nigdy nikomu nie przyszło do głowy, by wyciągnąć ją z filmu na płytę. Mianowicie Irena Kwiatkowska śpiewa „Nogi, nogi roztańczone”. To jest po prostu taki popisowy numer polskiego filmu muzycznego. Udało się dzięki zgodzie rodziny Ireny Kwiatkowskiej. Po raz pierwszy w polskiej fonografii piosenka trafiła na płytę – mówi Tomasz Raczek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Publicysta przyznaje, że ostateczny kształt płyty jest kompromisem między jego marzeniami a możliwościami prawnymi. Tomasz Raczek wybrał 140 swoich ulubionych piosenek filmowych, a Wytwórnia Muzyczna MTJ, której nakładem ukazała się płyta, wzięła na siebie formalności związane z prawami autorskimi. Nie wszystkie zgody udało się uzyskać, jednak Raczek podkreśla, że na płycie nie znalazł się ani jeden utwór, którego by tam nie chciał. Do wydawnictwa dołączona została też książeczka, w której znalazły się krótkie felietony o każdej piosence autorstwa Tomasza Raczka.

Chciałem pokazać, na czym polega nie tylko sztuka słuchania filmów, lecz także sztuka przytulania filmów. I czasem przytulania się do filmów poprzez muzykę, poprzez piosenkę, która uruchamia w nas wspomnienia. Czasem wystarczy parę akordów, dwa słowa, pierwsze słowa piosenki i przed oczami staje nam film i cała ta historia, która była albo przerażająca, albo wzruszająca. A my, słuchając piosenki, przenosimy się w inną rzeczywistość. O to mi chodziło i te moje teksty mają pomóc w owym przeniesieniu się w świat filmu – mówi Tomasz Raczek.

Premiera płyty Sztuka słuchania filmów. Przeboje miała miejsce 3 listopada. Tydzień wcześniej ukazała się książka Kinopassana. Sztuka oglądania filmów autorstwa Tomasza Raczka. Publicysta zachęca w niej do innego spojrzenia na kinematografię, które pozwoli lepiej poznać samego siebie oraz ludzi ze swojego otoczenia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.